A jest coś takiego jak test nie z wiedzy ale z miłości w momencie śmierci oraz w tym samym czasie wyjątkowo nasilony atak demonów?

Jeśli mogę, to wtrące swoje 3 grosze.
Odp.1
Jest teraz taki trend na świecie by zachowania, wiedzę, mimike,głos, słuch, wzrok, uczucia wtloczyc w sztuczną inteligencję. Ludzie pragną stworzyć roboty, androidy jakbyśmy tego nie nazwali w maszyny,które mają zastąpić człowieka. Oczywiście w imię nauki,rozwoju i dobrobytu , pomimo że podnoszą się głosy przed takimi zakusami gdyż ludzkość w swej formie może ulec zagładzie gdy w końcu sztuczna inteligencja przejmie kontrolę, i stwierdzi że ludzie są niepotrzebni.
Pomimo tego świat dąży do tego ignorując ostrzeżenia. W każdym bądź razie według wielu, sprzedajemy własną tożsamość komuś lub czemuś co będzie na dłuższą metę nieprzewidywalne. Powierzymy swoją mądrość i wiedzę i życie w coś, co sami stworzymy.
Czy to jest odpowiedzialne z ludzkiego punktu widzenia? A z boskiego?
Kim jest Bóg. Jeśli Bóg miałby zdradzić swoją tajemnicę, i wszystkie inne, czy dalej byłby Bogiem?
No odpowiedz sobie, jesteśmy stworzeniami jego czy małpy. A jeżeli małpy, dlaczego małpa nie ewuoluje w człowieka, tylko dalej jest małpa.
Dlatego na twoje pytanie nie ma odpowiedzi, bo gdyby każdy ją znał, każdy mógłby stać się Bogiem a wtedy: róbta co chceta, i ratuj się kto może. Gdzie słowo ,,ratuj się " straciłby znaczenie.
Musi być zachowana hierarchia.
Tak jak zachowana jest w niebie, tak samo i na ziemi by był porządek i nie zapanował haos.

Odp.2
Nie będę pisał jaką wartość ma biblia bo to wiadoma jest sprawa.
Natomiast jak mantrę trzeba powtarzać niedowiarkom o przepowiedniach, które się sprawdziły i sprawdzają.
Żadna księga na świecie nie może się równać z Biblia pod względem przepowiedzenia przyszłości na stulecia w przód. A jeśli się sprawdziły, więc mamy pewność że to co zostało przepowiedziane na tysiąclecia, również się spełni.
Jeśli coś się neguje, należy zapoznać się z tym co się chce negowac.
Więc czytając biblię zwracać należy uwagę na przepowiednie i sprawdzać czy się spełniały, dla niewierzących , którzy chcą to podważyć.
Jeśli ktoś ,,nie czuje" biblii, niech ją sprawdza pod względem faktów.
A jeżeli dalej będzie się upierał przy swoim, to moja odpowiedź jest taka jak ze słów Ewangelii;
Jeśli nie wierzą Mojzeszowi i prorokom, to i ktoś, choćby powstał z martwych, również nie uwierzą.

Nie wiem.

Dobrze rozumiem? Negujesz teorię ewolucji, bo istnieją małpy? Dla Twojej wiadomości, współcześnie żyjące małpy i homo sapiens sapiens(ludzie) mają wspólnego przodka. Ludzie nie wyewoluowali z innych obecnie żyjących naczelnych. Polecam się nieco dokształcić w tym zakresie.

Dlaczego więc religie uzurpują sobie wiedzę na ten temat? Ja przyjmuję uczciwą podstawę i zapytany o naturę rzeczywistości stwierdzam, że jej nie znam.

To, że w Biblii są elementy bezsprzecznie odwołujące się do faktów, nie oznacza z automatu, że wszystko co w niej jest napisane jest prawdą. W Koranie również znajdziesz całe mnóstwo takich elementów, więc idąc Twoim tokiem rozumowania, Koran również musi w 100% zawierać prawdę.

A już tak na marginesie, przytocz jakieś przepowiednie, które się spełniły. Chętnie się z tym zapoznam i ocenię, czy rzeczywiście były to konkretne przepowiednie, a nie jakieś mgliste zapowiedzi, które można różnorako interpretować i które można dopasować do wielu wydarzeń, które były prawdopodobne(np. "przepowiednia" wielkiej powodzi to tak naprawdę żadna przepowiednia, chyba że się wskaże precyzyjnie miejsce i czas).

@HeresJohnny , mój post wyżej, to były moje 3 grosze. Nie mam zamiaru ciągnąć dyskusji przez następne 10 stron bo wiem jak to się skończy. Jeśli nie masz ochoty kiwnąć palcem w bucie żeby coś sprawdzić, to ja Ci tym palcem kiwał nie będę. Po prostu, przerabialem już takie rozmowy i zwyczajnie mi się niechce. Są inni, z którymi możesz pogawedzic.

No to może na przyszłość nie wtrącaj swoich trzech groszy, jeśli nie zamierzasz ich bronić. Bo teraz to wygląda jak ucieczka.

A nie widzisz o jedwab napisał? Nie ma ochoty bo zna kierunek w którym dyskusja pójdzie. Nie jest to ucieczka chociaż tak masz prawo to interpretować.

Mi też się nie chce wieść dyskusji bo widać,że jej rezulata już tu był przerabiany nie raz, to moje na nowo tego wałkowanie nie ma chyba przyszłości... (tak jak przyszłości nie ma każdy kto świadomie trwa na pozycji ateizmu).

No to jaki sens miał jego pierwszy post? Jeśli z góry ktoś zakłada, że nie ma sensu dyskutować, po co w ogóle się odzywa?

Kiepski z Ciebie ewangelizator, jeśli się tak szybko poddajesz. Z taką łatwością skazujesz mnie na męki piekielne, zamiast mnie próbować od nich uchronić.

Chętnie bym Cię "zewangelizował", ale czy jesteś otwarty na coś z Biblii branego?

Dobre pytanie ale nie do mnie. Tez uważam ze jak się mówi A to trzeba bronić poglądu ze A jest słuszne i bardziej odpowiednie niż B

Spróbować zawsze możesz. Najwyżej stwierdzisz, że nie ma to jednak sensu. Ale najpierw odpowiedz na moje pytania.

Które? Przypomnij, abym w natłoku komentarzy nie odpowiadał na coś zbędnego.

Jeśli ktoś neguje samą możliwość istnienia Boga, najpewniej z góry odrzuci wszelkie wskazujące na to przesłanki, tłumacząc je sobie w inny sposób.

W Biblii znaleźć można około 2500 proroctw, z których około 2000 już się spełniło ? bezbłędnie i co do joty.Pozostałych 500 proroctw dotyczy przyszłości i możemy być świadkami ich spełnienia w miarę upływu czasu).

Ale ja proponuję na początek, żebyś rozważył jedną przepowiednię, Pana
Jezusa: 21 Odtąd zaczął Jezus wskazywać swoim uczniom na to, że musi iść do Jerozolimy i wiele cierpieć od starszych i arcykapłanów, i uczonych w Piśmie; że będzie zabity i trzeciego dnia zmartwychwstanie. Mt,16:21.

9 A gdy schodzili z góry, Jezus przykazał im mówiąc: «Nie opowiadajcie nikomu o tym widzeniu, aż Syn Człowieczy zmartwychwstanie Mt,17:9

17 Mając udać się do Jerozolimy, Jezus wziął osobno Dwunastu i w drodze rzekł do nich: 18 «Oto idziemy do Jerozolimy: tam Syn Człowieczy zostanie wydany arcykapłanom i uczonym w Piśmie. Oni skażą Go na śmierć 19 i wydadzą Go poganom na wyszydzenie, ubiczowanie i ukrzyżowanie; a trzeciego dnia zmartwychwstanie». Mt.20:178-19.

5 Anioł zaś przemówił do niewiast: «Wy się nie bójcie! Gdyż wiem, że szukacie Jezusa Ukrzyżowanego. 6 Nie ma Go tu, bo zmartwychwstał, jak powiedział. Chodźcie, zobaczcie miejsce, gdzie leżał. 7 A idźcie szybko i powiedzcie Jego uczniom: Powstał z martwych i oto udaje się przed wami do Galilei. Tam Go ujrzycie.Mt,28:5-7.

To nawet przebija dociekania filozofów sprzed kllkuset lat na temat, ile diabłów zmieści sie na ostrzu szpilki...