Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz maja 09, 2024 9:29 am



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 825 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 51, 52, 53, 54, 55
 Wiosna czy zmierzch Kościoła? 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18256
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wiosna czy zmierzch Kościoła?
Wespecjan napisał(a):
Pewni ludzie na forum nigdy nie przeproszą watchmana, choć kardynał Muller dokładnie wyraził jego myśl na podobnym przykładzie.
No coż, kłamiesz. Dalsze rozważanie tego co napisałeś jest zbędne, bo opierasz wywód na tym kłamstwie.

Różnicę opisałem tu viewtopic.php?p=1151931#p1151931
oraz tu: viewtopic.php?p=1151742#p1151742

Przypominam, że watchman uczynił porównanie do tłumaczenia nazistów tekstu z Dzienniczka św.Faustyny "Szatan może się okrywać nawet płaszczem pokory, ale płaszcza posłuszeństwa nie umie na siebie naciągnąć”.

Przypominam też, że equuleuss podała ten cytat gdy Wathman, po wrzuceniu całej góry błota na Kościół, napisał:
Watchman napisał(a):
Ja do takiego kościoła należeć nie chcę i nie zamierzam..


Twoich wyobrazeń co myślą katolicy będący (w przeciwieństwie do Ciebie) w jedności z Kościołem, nawet nie będę komentował.

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Pn sie 26, 2019 10:28 am
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 11, 2016 2:18 am
Posty: 6764
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wiosna czy zmierzch Kościoła?
Barney napisał(a):
No coż, kłamiesz. Dalsze rozważanie tego co napisałeś jest zbędne, bo opierasz wywód na tym kłamstwie.

Różnicę opisałem tu viewtopic.php?p=1151931#p1151931
oraz tu: viewtopic.php?p=1151742#p1151742
Możesz robić wywijasy i łuki nad sendem, ale watchman i kardynał Muler powiedzieli w zasadzie to samo: posłuszeństwo w pierwszym rzędzie należy się depozytowi wiary a kto robi inaczej usprawiedliwiając się posłuszeństwem wobec przełożonego jest jak zbrodniarz wojenny, który zasłania się tym, że on tylko wykonywał rozkazy.


Barney napisał(a):
Twoich wyobrazeń co myślą katolicy będący (w przeciwieństwie do Ciebie) w jedności z Kościołem, nawet nie będę komentował.
Za bardzo szastasz wyrokami, kto jest w Kościele a kto nie. Kto ci dał na to papiery?


Pn sie 26, 2019 10:48 am
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16892
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wiosna czy zmierzch Kościoła?
Czytałam kardynała Mullera, w tym dwie ostatnio wydane książki będące formą katechizmu. To nie jest watchmanowa wiara. Muller nie manipuluje, ale jasno wyklada prawdy wiary kreśląc granice, wskazując na niebepieczeństwa. Bez postawionych precyzyjnie granic mamy sekciarstwo i myślenie manipulacyjne. Za myśleniem manipulacyjnym stoi ktoś inny, pokazuje jedynie purpurę i bisior jako zewnętrzne szaty. Nie wszyscy dadzą się na to złapać. Nie obserwuje się człowieka i jego wiary jak fruwa w przestworzach, ale jak zacznie chodzić po ziemi.
Moderna to wytrych, by móc kogoś opluć i by zaistniało wrażenie, że opluwający to ktoś inny, ten prawy..

Posłuszeństwa bezwzględnego nigdy w chrześcijaństwie nie było, bo to anaektowałoby rozum i czyniło wiarę bezrozumną. To, że Kardynał Muller, abp Lenga, o.Pelanowski czy ks.Glas i inni mogą być słyszalni nie dowodzi braku ich posłuszeństwa. Znają zastosowanie.


Pn sie 26, 2019 10:59 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 11, 2016 2:18 am
Posty: 6764
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wiosna czy zmierzch Kościoła?
merss napisał(a):
To, że Kardynał Muller, abp Lenga, o.Pelanowski czy ks.Glas i inni mogą być słyszalni nie dowodzi braku ich posłuszeństwa. Znają zastosowanie.
Nie wiem jak ks Glas, ale cała wymieniona reszta została kościelnie "zdegradowana" za...no właśnie za co? Za bycie posłusznym przełożonym jak sugerujesz? Bo wg mnie, zostali oni przesunięcu na margines decyzyjny za bycie posłusznym depozytowi wiary.


Pn sie 26, 2019 11:04 am
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16892
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wiosna czy zmierzch Kościoła?
Nie szkodzi co urzędowo z nimi uczyniono. Był kiedyś biskup, który dał publicznie Ariuszowi (?) w buzię tak, że ten nakrył się nogami. Biskupa zdegradowano i interweniował sam Duch Święty.
Oni znaleźli inne możliwości i są słyszalni. Kościoła nie prowadzi człowiek, ale Duch Święty, więc też zna granice. Na audiecji generalnej 22.IV. 2009 roku BXVI przywołał Tykoniusza żyjącego w IV wieku. Twierdzi on, że Chrystus i Antychryst będą do końca w Kościele. To tajemnica Kościoła. Na tej audiencji papież nazywa Tykoniusza wielkim teologiem.


Pn sie 26, 2019 11:13 am
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim

Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm
Posty: 14119
Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wiosna czy zmierzch Kościoła?
Może dorzucę mały kamyczek
https://www.gosc.pl/doc/5818738.Myslenie-owiec
To tak pod rozwagę zwłaszcza dla osób próbujących udowadniać, że Kościół ma zmierzch. Wychodzi, że atakujecie Kościół razem z wrogami Kościoła. Podobna narracja.

_________________
"Nie wiem skąd się wzięło tylu ekspertów od polityki zagranicznej. Do tej pory to zwykli epidemiolodzy byli."


Cz sie 29, 2019 9:19 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz wrz 20, 2012 11:53 am
Posty: 4586
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wiosna czy zmierzch Kościoła?
Jockey napisał(a):
Może dorzucę mały kamyczek
https://www.gosc.pl/doc/5818738.Myslenie-owiec
To tak pod rozwagę zwłaszcza dla osób próbujących udowadniać, że Kościół ma zmierzch. Wychodzi, że atakujecie Kościół razem z wrogami Kościoła. Podobna narracja.

"Tak tragicznie niskiej liczby kandydatów do kapłaństwa w tych dwóch diecezjach, które to tej pory były zapleczem powołaniowym dla całej Polski, jeszcze nie było. Dodam, że gdy w 1975 roku wstępowałem seminarium duchownego w Krakowie, to na pierwszym roku było nas 63, z czego, pomimo dwuletniej służby wojskowej i innych szykan ze strony komunistów do kapłaństwa doszło ponad 40. I tylko dwóch z nich w latach następnych porzuciło sutanny.

W innych diecezjach w tym roku jest jeszcze gorzej np. w Olsztynie nie zgłosił się ani jeden kandydat. W innych seminariach, także zakonnych, też tylko pojedyncze osoby. Z kolei seminarium diecezji sosnowieckiej, które po skandalach homoseksualnych przeniesiono z Krakowa do Częstochowy, jest praktycznie w agonii. Osobny problemem jest też jeszcze gorszy brak powołań do zakonów żeńskich.

Równocześnie z kapłaństwa odchodzi wielu młodych księży. Jedni zakładają rodziny, inni dokonują "coming out" jako geje. To wszystko świadczy o ogromnym kryzysie w Kościele polskim. Jednak prezydium Episkopatu, wybrane w tym samym składzie na kolejną 5-letnią kadencję, nie przedstawia ani analizy tego groźnego zjawiska, ani propozycji działań zaradczych.

No cóż, stara zasada "Po pierwsze, święty spokój" i brak chęci do podejmowana trudnych decyzji, zwłaszcza w sprawie skandali obyczajowych. Do tego dochodzi stłamszenie lustracji (vide: sprawy arcybiskupów Józefa Życińskiego, Józefa Kowalczyka czy Janusza Bolonka) oraz brak oczyszczenia szeregów kapłańskich (także biskupich) z "tęczowej zarazy" (vide: sprawy arcybiskupów Juliusza Paetza czy Józefa Wesołowskiego) dają złe owoce.

Co do spraw krakowskich, to przede wszystkim bezradność władz kościelnych tak wobec dywersji pseudokatolickiego "Tygodnika Powszechnego, który nadal zajmuje pomieszczenia kurii krakowskiej, jak i ks. Kazimierza Sowy, który zamiast pełnić posługę w parafii św. Floriana w Krakowie hula sobie w najlepsze w Warszawie, korzystając z parasola ks. kard. Kazimierza Nycza, byłego biskupa krakowskiego. To także brak ze strony abp. Marka Jędraszewskiego ostatecznego wyjaśnienia sprawy wspomnianego abp. Paetza, który deprawował młodych ludzi, a po stronie którego obecny metropolita krakowski jako poznański biskup pomocniczy stawał.

Wszystko to razem staje się z pewnością antyświadectwem dla młodych ludzi, którzy choć czują głos powołania Bożego, to jednak wstrzymują się z podjęciem decyzji. W wolnej chwili sprawę opiszę szerzej. " ks.Isakowicz-Zalewski


Cz sie 29, 2019 10:25 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So lip 14, 2012 8:57 pm
Posty: 7275
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wiosna czy zmierzch Kościoła?
sachol napisał(a):
Równocześnie z kapłaństwa odchodzi wielu młodych księży. Jedni zakładają rodziny, inni dokonują "coming out" jako geje.

PIerwsza sytuacja przykra, ale czy lepiej gdyby geje pozostwali księżmi?

_________________
W końcu bądźcie mocni w Panu - siłą Jego potęgi. Ef,6,10


Cz sie 29, 2019 10:27 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz wrz 20, 2012 11:53 am
Posty: 4586
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wiosna czy zmierzch Kościoła?
Wespecjan napisał(a):
To, że Kardynał Muller, abp Lenga, o.Pelanowski czy ks.Glas i inni mogą być słyszalni nie dowodzi braku ich posłuszeństwa. Znają zastosowanie.
Nie wiem jak ks Glas, ale cała wymieniona reszta została kościelnie "zdegradowana" za...no właśnie za co? Za bycie posłusznym przełożonym jak sugerujesz? Bo wg mnie, zostali oni przesunięcu na margines decyzyjny za bycie posłusznym depozytowi wiary.[/quote]
Ks. Pelanowski nadal glosi kazania i to bardzo osotro krytykujace Papieża np i wydaje ksiazki wiec nie wiem o jakiej degradacji mówisz


Cz sie 29, 2019 10:28 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz wrz 20, 2012 11:53 am
Posty: 4586
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wiosna czy zmierzch Kościoła?
Andy72 napisał(a):
sachol napisał(a):
Równocześnie z kapłaństwa odchodzi wielu młodych księży. Jedni zakładają rodziny, inni dokonują "coming out" jako geje.

PIerwsza sytuacja przykra, ale czy lepiej gdyby geje pozostwali księżmi?

'Sprawa księdza (jak twierdzi on sam byłego już) Łukasza Kachnowicza skłania do postawienia zasadniczego pytania. Nie, nie samemu byłemu księdzu, ale Kościołowi w Polsce. Otóż tak się składa, że dziewięć lat temu, gdy Łukasz Kachnowicz był święcony w Kościele obowiązywał już zakaz wyświęcania osób o trwale zakorzenionej tendencji homoseksualnej. I aż trudno nie zadać pytania, na ile ten zakaz został wprowadzony w Polsce w życie. Z moich informacji wynika, że bardzo różnie z tym bywa. Są zakony i seminaria, w których rzeczywiście sprawdza się to, bada, eliminuje osoby, co do których formatorzy mają podejrzenia, że mogą być homoseksualne, ale są i takie, gdzie - z różnych powodów - zapisy są ignorowane (pomińmy milczeniem dlaczego), albo interpretowane w duchu „ważne, żeby w celibacie wytrwał” (ciekawe, że nie przyjmuje się młodych heteroseksualnych mężczyzn do zgromadzeń żeńskich i nie sugeruje im, że najważniejsze, żeby wytrwali w celibacie). Jak było w Lublinie? Nie wiem. Może ksiądz Łukasz prześlizgnął się, może jeszcze wtedy sam nie był świadomy tego, kim jest, może nie udało się tego zweryfikować. To wszystko możliwie, ale przy okazji jego historii, warto przypomnieć o zakazie święcenia gejów na kapłanów i zadać pytanie, czy w przypadku wyświecenia osoby o trwale zakorzenionej skłonności homoseksualnej jej święcenia są godziwe i ważne? Jeśli mieliśmy do czynienia z jej zatajeniem sprawa wydaje się oczywista, jeśli skłonność została pominięta przez formatorów i biskupa, którzy o niej wiedzieli, to jest to kwestia dla Watykanu, który powinien wyciągnąć konsekwencje" Tomasz Terlikowski.


Cz sie 29, 2019 10:32 am
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16892
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wiosna czy zmierzch Kościoła?
No dobra...tak dla przeciwwagi to co było dawniej a było piękne i wspaniale. Opowiada to o.A.Pelanowski.
Przez 300 lat spierano się o naturę Chrystusa i dopiero w 325 roku zdefiniowano pojęcie: Syn Boga. Byli tacy, którzy wyobrażali sobie Logos jako zwykłe stworzenie, człowieka najdoskonalszego. Skoro Jezus sam siebie rozumiał jako Boga to albo byl szaleńcem albo był Bogiem. Ale znalazł się kapłan heretyk, który nauczał, że Jezus to najdoskonalsze ze stworzeń. W Nicei na Soborze głosił swe brednie z powagą swego autorytetu. Głosił, że był taki czas, gdy Logos, czyli Chrystus nie istniał a więc nie jest równy Bogu Ojcu, nie jest przedwieczny. Nie jest Bogiem, ale jednym ze stworzeń. Jedno słowo, jednak falszywa nuta, wtrąca o. Pelanowski, w dogmatach wiary zmienia całą kompozycję. Jedno kłamstwo w dogmatach sprawia, ze nie jest to nauka Jezusa.

Tradycja mówi, ze na tym Soborze, św. Mikołaj wstał i słysząc te brednie heretyckie podszedł do Ariusza i walnął go tak, że Ariusz się przewrócił. Mikołaj został za to pozbawiony godności biskupiej i wtrącony do więzienia. Spodziewał się, że zetną mu głowę jak Janowi Chcicielowi. Jak mówi tradycja wielu z tych biskupów niedługo po tym miało sen, w którym Chrystus podawał sw. Mikołajowi Ewangelię a Bogarodzica zakładala na niego biskupi omoforion. Kiedy wymienili się między sobą tymi snami, świętego uwolniono i przywrócono do godności biskupiej.

I jakie tu mamy proporcje? Pełna zgoda, czy historia pisana w innym kluczu? Pytanie za 100 punktów. Co oznacza wiosna i zmierzch Kościoła? Tytuł byl prowokacyjny i żadnen z tzw tradsów, go nie rozszyfrował. Widzą jak Żydzi Mesjasza. Jakie wyróżniamy etapy w rozwoju duchowym prowadzące do nawrócenia? Wesołe okrzyki: niech żyje Pan, Alleluja? Prawo podporządkowane Biblii? MJ lata temu pisał, że Kościół przejdzie tę samą drogę co przeszedł Chrystus. Ku zwycięstwu mamy jednak inaczej wytyczona drogę? Wiosna nie oznacza też zmierzchu. Przyroda traci na zimę, kurczy się, by nagle pojawilo się życie. Przyroda umiera, gdy nie jest w stanie wydać owocu.


Cz sie 29, 2019 3:20 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So lip 14, 2012 8:57 pm
Posty: 7275
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wiosna czy zmierzch Kościoła?
merss napisał(a):
św. Mikołaj wstał i słysząc te brednie heretyckie podszedł do Ariusza i walnął go tak, że Ariusz się przewrócił. Mikołaj został za to pozbawiony godności biskupiej i wtrącony do więzienia.


Dygresja:
Okazauje się że można z miłością komuś (za przeproszeniem) "obić mordę".
Chesterton w swojej książce o księdzu - detektywie Brownie opisuje jak na jakimś spotkaniu czy przyjeciu, wszyscy się dziwią że ksiądz Brown wali pięchą spokojnie zachowujcego się człowieka, aż ten nakrywa się nogami (i może krawi). Jeszcze bardziej zastanawiające to, że ten człowiek spokojnie wstaje i dziękuje księdzu!. Co się stało?
Otóż - ten człowiek, gdy przychodził na spotkania, zawsze rozpętywała się burza, aż go to zastanowilo i w glosie zaczeła kiełkować dziwna myśl:
zaczął patrzeć na dwie krople ściekające po szybie o próbował przewidzieć, która kropla pierwsza osiągnie dolną krawędź okna. Patrzył i postawił na jedną z nich. Aż ta, na którą postawił, pierwsza dotarła - pojawiła się nagła myśl: - jestem Bogiem! (skoro to przewidziałem)
Ale obok stał ksiądz Brown i też to obserwował, wczuwając się w tok myśłenia tego człowieka. Kiedy w tamtym zaiskrzyła tya myśl, uderzył go z całej siły w twarz. Ten się nakrył nogami, i poznał swoją ograniczoność, że nie jest Bogiem, i dlatego księdzu podziękował.

_________________
W końcu bądźcie mocni w Panu - siłą Jego potęgi. Ef,6,10


Cz sie 29, 2019 3:38 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 11, 2016 2:18 am
Posty: 6764
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wiosna czy zmierzch Kościoła?
sachol napisał(a):
Ks. Pelanowski nadal glosi kazania i to bardzo osotro krytykujace Papieża np i wydaje ksiazki wiec nie wiem o jakiej degradacji mówisz
Gdzie te kazania głosi?


Cz sie 29, 2019 6:18 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2019 12:55 pm
Posty: 3255
Lokalizacja: Lublin
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wiosna czy zmierzch Kościoła?
Czy wiosna czy zmierzch, jest w Kościele dobrze czy może nie najlepiej, jakie są przyczyny... Na te i inne pytania próbowali odpowiedzieć duchowni i nie tylko.

Abp. Lenga, ks. prałat dr Kneblewski, ks. Małkowski, dr Krajski.
Myślę, że warto posłuchać co mają do powiedzenia...

https://www.youtube.com/watch?v=_fDNFN00K7Y

_________________
"Cierpliwość jest codzienną formą miłości." - Benedykt XVI


So paź 05, 2019 10:51 am
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16892
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wiosna czy zmierzch Kościoła?
Przechodząc jednak w wymiar osobisty, ów żmierzch zostal trafnie zaprezentowany przez ojca jezuitę. On świetnie opowiada o naszych rytuałach i odgrywaniu ról. Najtrudniej jednak znaleźć drogę tam dokąd wydaje się, że podążamy. Dokąd nie odnajdziemy Boga, tkwimy w tym sztywnym graniu roli. I mnozące się zapytania w rodzaju: a która modlitwa jest najskuteczniejsza? Na kolanach, czy na stojąco? Czasem potrzeba osoby chorej, by podpatrzyla ten fałsz. :)

Parodia modlitwy


Kościół Wschodu i Zachodu


N paź 06, 2019 4:13 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 825 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 51, 52, 53, 54, 55


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 162 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL