Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 4:09 pm



Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1186 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73 ... 80  Następna strona
 Katolicki tradycjonalizm vs katolicyzm posoborowy 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 11, 2016 2:18 am
Posty: 6764
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Post Re: Katolicki tradycjonalizm vs katolicyzm posoborowy
merss napisał(a):
Wespecjan został złapany na demagogii. Musiał wykręcić się sianem, że to co napisał to nie napisał.
Gdzie, w którym punkcie?


Wt cze 29, 2021 9:17 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm
Posty: 8081
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Katolicki tradycjonalizm vs katolicyzm posoborowy
Wespecjan napisał(a):
Brandeisbluesky napisał(a):
James Martin SJ ostrzega przed literalnym rozumieniem jakichkolwiek cytatów z Biblii. (Tutaj wyraża to na swoim koncie Twitter: https://twitter.com/JamesMartinSJ/status/1121586918280581121), a tutaj trochę rozwija: https://www.americamagazine.org/faith/2010/08/18/dr-laura-and-leviticus

Ja wolę go nie słuchać, bo tylko miesza mi w głowie.

There you go:
Obrazek
Bycie homoseksualistą nie jest grzechem. To Bóg niektórych tak stworzył

Czysty akt herezji apostaty. Dopóki nie wskrzesi się w Kościele instytucji Inkwizycji biorących się za takich oszustów w koloratkach, tak to będzie wyglądało i gniło.


Wespecjan,
Nie to miałam na myśli. James Martin SJ zachowuje się tak, jakby bał się publicznie i otwarcie powiedzieć,
Cytuj:
Idź, a od tej chwili już nie grzesz!

https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=347#W1.

Ja odbieram to tak, że te słowa w jego mniemaniu są blokadą dla innych do nawrócenia się.


Wt cze 29, 2021 9:27 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16877
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Katolicki tradycjonalizm vs katolicyzm posoborowy
Demagogia – wpływanie na opinię publiczną poprzez działanie obliczone na łatwy efekt, poklask.
W punkcie, gdzie utożsamiasz homoseksualizm człowieka z jego czynami podając jakoby to było tożsame a następnie wyciagasz fałszywy wniosek i przypisujesz go katolicyzmowi.

Wije się jak piskorz...to mi pasuje. Ponieważ się wił to sprostowałam bardzo ogólnie.

Kolejna sprawa to przypisanie mi myślenia lewicowego; też demagogia, ale tak myślisz. Bliższe to uproszczeniom sekty, gdzie świat jest wrogi, obcy i tylko u nas jest bezpiecznie i mamy bilety do nieba w kieszeni. Inni ludzie to ci, którzy są nieoświeceni i być może są już nie do odratowania. Powinni zasilić więc naszą kapliczkę. Nieprawdaż?

Brandi
Przesunięcie akcentów. Mówi się o Bożym Miłosierdziu, ale przemilcza Sprawiedliwość. Wychodzi karykatura Boga, bo człowiek nie ma motywacji do prawego życia.


Wt cze 29, 2021 9:34 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 11, 2016 2:18 am
Posty: 6764
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Post Re: Katolicki tradycjonalizm vs katolicyzm posoborowy
merss napisał(a):
W punkcie, gdzie utożsamiasz homoseksualizm człowieka z jego czynami podając jakoby to było tożsame
Tak jest, to grzechy robią z człowieka grzesznika a nie pokusy, nawet homoseksualne.

merss napisał(a):
a następnie wyciagasz fałszywy wniosek i przypisujesz go katolicyzmowi.
??

merss napisał(a):
Kolejna sprawa to przypisanie mi myślenia lewicowego; też demagogia, ale tak myślisz. Bliższe to uproszczeniom sekty, gdzie świat jest wrogi, obcy i tylko u nas jest bezpiecznie i mamy bilety do nieba w kieszeni. Inni ludzie to ci, którzy są nieoświeceni i być może są już nie do odratowania. Powinni zasilić więc naszą kapliczkę. Nieprawdaż?
Ale ty jesteś zarażona myśleniem lewicowym, np w tym że posługujesz się ich propagandą np że jest orientacja seksualna. Jest norma heteroseksualna i dewiacje które są preferencjami o podłożu społecznym lub biologicznym, ale w żadnym wypadku nie są determinantami.
Nie ma determinacji w byciu alkoholikiem choć można mieć genetyczne predyspozycje metaboliczne do szybszego uzależnienia się - jeśli się się sięgnie raz drugi i trzeci po butelkę a to na początku zawsze akt woli.


Wt cze 29, 2021 10:19 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16877
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Katolicki tradycjonalizm vs katolicyzm posoborowy
Homoseksualizm nie jest przyczyną grzechu, tak samo jak nim nie jest heretoseksualizm. Przyczyną błędu człowieka jest słabość natury a przyczyną grzechu jest zła wola a nie to, że ktoś dostał od losu coś co nie wpisuje się w normę czy przeszłość wpisała nawyki trudne do okiełznania.

Grzech w postaci nawykowej czyni człowieka niewolnikiem grzesznego myślenia a następnie grzesznikiem a nie skłonności. Skłonności można prowadzić w kierunku cnoty. Taka osoba nie określa siebie przez preferencje seksualne, widzi w sobie inne wartości. Może to ujawniać jako świadek, ale nie nadaje to jej tożsamości. To jest dopiero katolickie pojęcie osoby; wielowymiarowość i pernamentny rozwój a nie etykieta seksualna jako tożsamość.

Określenie 'cham' jest pojęciem szerszym i wskazuje na niedorozwój w wielu obszarach rozwoju psychicznego a to pociąga za sobą duchowy. Mamy tu zaburzoną relacyjność czego nie musi być w przypadku homoseksualisty. On doskonale może funkcjonować w relacjach. Ów cham ma znacznie więcej do naprawy w sobie, bo niszczenie relacji to niszczenie innych ludzi i przekonanie, że są sami sobie winni.


Wt cze 29, 2021 10:39 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 11, 2016 2:18 am
Posty: 6764
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Post Re: Katolicki tradycjonalizm vs katolicyzm posoborowy
merss napisał(a):
Homoseksualizm nie jest przyczyną grzechu, tak samo jak nim nie jest heretoseksualizm. Przyczyną błędu człowieka jest słabość natury a przyczyną grzechu jest zła wola a nie to, że ktoś dostał od losu coś co nie wpisuje się w normę czy przeszłość wpisała nawyki trudne do okiełznania.

Grzech w postaci nawykowej czyni człowieka niewolnikiem grzesznego myślenia a następnie grzesznikiem a nie skłonności. Skłonności można prowadzić w kierunku cnoty. Taka osoba nie określa siebie przez preferencje seksualne, widzi w sobie inne wartości. Może to ujawniać jako świadek, ale nie nadaje to jej tożsamości. To jest dopiero katolickie pojęcie osoby; wielowymiarowość i pernamentny rozwój a nie etykieta seksualna jako tożsamość.
Nie ma dla was ratunku rozmywacze. "Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od złego pochodzi".


Wt cze 29, 2021 11:50 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16877
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Katolicki tradycjonalizm vs katolicyzm posoborowy
Mylisz Islam z chrześcijaństwem. Tu mamy etykę i hierarchiczne wyprowadzanie wartości. W teologii to samo dotyczy grzechu. W Koranie masz gotowce: tak - nie (niespójne)

Prawdomowność nie jest najwyższą wartością, więc teksty biblijne wymagają interpretacji. UNK się tym zajmuje. A na najniższym poziomie sumienie każdego wierzącego (sprawy proste).


Śr cze 30, 2021 12:04 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Śr mar 02, 2016 5:53 pm
Posty: 2719
Płeć: mężczyzna
Post Re: Katolicki tradycjonalizm vs katolicyzm posoborowy
Na czym Wespecjan opierasz swoje przekonanie ze sa to dewiacje, a nie orientacje seksualne?


Śr cze 30, 2021 1:27 am
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16877
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Katolicki tradycjonalizm vs katolicyzm posoborowy
W starszych podręcznikach seksuologii omawiano to jako dewiacje, czyli odchylenie od normy. Nie ma tu więc sprzeczności, bo normę określa biologia oraz większość, np 95% społeczeństwa w badaniach wyników analiz lekarskich. Wówczas mamy do czynienia ze spójnym myśleniem. Nawet Wisłocka, na której wychowało się twoje pokolenie podawała przyczyny zachowań homoseksualinych i bardzo poważnie traktowała prawo pierwszych doświadczeń w tym zakresie. Dziś umownie sprawy uproszczono, bo wyników badań genetycznych nadal brakuje, by podać to jako stworzenie takiego człowieka przez Boga.
Jeśli coś uzna się za normę to przestaje być problemem medycznym, nie ma funduszy na badania i nie zajmuje medycyny. Człowiek jest pozostawiony sam sobie. Takie same próby czyniono z pedofilią, ale było zbyt wcześnie i ze sprawy się na razie wycofano; jest za to kij do bicia Kościoła. Kościół nie zajmuje się natomiast stygmatyzowaniem tych ludzi, bo nie korzysta z redukcjonistycznej koncepcji człowieka, czyli opisywania go przez seksualność. Dodawanie temu określenia stygmatyzowanie jest nieprawdą, bo tak samo postępuje w przypadku innych grzechów. Króluje nam jednak polipoprawność. Weszła na uczelnie medyczne, bo problem skreślono poprzez głosowanie i kulisy sprawy zostały poznane. Ja potrafię jednak opisać, Wespecjan idzie na skróty i wyraźnie dzieli ludzi. On właśnie używa wówczas redukcjonistycznej koncepcji człowieka i nie widzi seksualności w miejscu jej przynależnym.
Utrwalony grzech steruje myśleniem człowieka, więc takie seksualne widzenie siebie zamyka często na dojrzałość. Człowiek skupia się na realizacji popędu seksualnego i widzi innego człowieka przedmiotowo Siebie też postrzega poprzez seksualność, więc relacje międzyludzkie są sprowadzane do zachowań bardzo powierzchownych. To jednak myślenie statystystyczne, czyli bywa też inaczej.

Myślenie przypisane katolicyzmowi to podawanie jak sprawy się mają (tomizm) a nie jak się nam wydaje (inne pojęcie rozumu). Zadaniem życiowym człowieka jest budowanie we współpracy z łaską dojrzałej osoby. Trwanie w grzechu i nie widzenie grzechu to uniemożliwia. Brak świadomości grzechu uniemożliwia także żal za grzechy, skruchę a więc i zbawienie. Lightreligia zmieniła na tę okoliczność koncepcję Boga pozbawiając go atrybutu sprawiedliwości. Cała teologia musiała ulec rozmyciu, bo jej wcześniejsza spójność nie pozwala na wyciąganie niektórych elementów bez wpływu na całość. Nie oznacza zaburzenia spójności widzenie pewnych spraw w granicach normy a nie zero-jedynkowo jak chciałby Wespecjan; to myślenie sekciarskie.


Śr cze 30, 2021 6:58 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Wt mar 01, 2011 11:14 pm
Posty: 1051
Płeć: kobieta
Post Re: Katolicki tradycjonalizm vs katolicyzm posoborowy
Wespecjan, sprawa jest prosta, jeśli chcesz być lepszy od innych masz za wzór Pana Jezusa i wtedy na wzór tego ideału sam nie grzeszysz i nie potępiasz innych, bo jesteś wolny i nie ma znaczenia jaka orientacja jest u innych bo choćby nawet była grzeszna to nie zagłębiasz się w struktury grzechu. A tak wymachujesz szabelką jak mały chłopczyk, który chce być bohaterem. Najpierw należałoby się sprawdzić w rzeczach małych i zapanować nad swoimi grzechami, a następnie brać się za uzdrawianie Kościoła, chyba, że to dla ciebie są duże rzeczy to masz dużo pracy nad sobą, żebyś jak ślepy ślepego nie prowadził. W sumie niczym się nie wyróżniasz od innych w Kościele, a także i poza Kościołem i każdy może tak nawracać jak ty bez żadnej mocy, więc nie wiem po co ta cała zabawa w szarżę ułańską. :-D


Śr cze 30, 2021 7:15 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 11, 2016 2:18 am
Posty: 6764
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Post Re: Katolicki tradycjonalizm vs katolicyzm posoborowy
lubczyk napisał(a):
Wespecjan, sprawa jest prosta, jeśli chcesz być lepszy od innych masz za wzór Pana Jezusa i wtedy na wzór tego ideału sam nie grzeszysz i nie potępiasz innych, bo jesteś wolny i nie ma znaczenia jaka orientacja jest u innych bo choćby nawet była grzeszna to nie zagłębiasz się w struktury grzechu. A tak wymachujesz szabelką jak mały chłopczyk, który chce być bohaterem. Najpierw należałoby się sprawdzić w rzeczach małych i zapanować nad swoimi grzechami, a następnie brać się za uzdrawianie Kościoła, chyba, że to dla ciebie są duże rzeczy to masz dużo pracy nad sobą, żebyś jak ślepy ślepego nie prowadził. W sumie niczym się nie wyróżniasz od innych w Kościele, a także i poza Kościołem i każdy może tak nawracać jak ty bez żadnej mocy, więc nie wiem po co ta cała zabawa w szarżę ułańską. :-D
Po co ty w ogóle wchodzisz w dyskusje i spory skoro wierzysz że to nie ma znaczenia bo i tak wszyscy się zbawią?


Śr cze 30, 2021 9:39 am
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm
Posty: 6808
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Katolicki tradycjonalizm vs katolicyzm posoborowy
Z tego co lubczyk pisze, to ona wyraża nadzieję, a nie że wierzy w powszechne zbawienie.

_________________
"Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55


Śr cze 30, 2021 10:03 am
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim

Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm
Posty: 14112
Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Katolicki tradycjonalizm vs katolicyzm posoborowy
I oto klasyka. Zamiast merytorycznie odpowiedzieć na post to Wespecjan próbuje zdyskredytować adwersarza. Klasyka.

_________________
"Nie wiem skąd się wzięło tylu ekspertów od polityki zagranicznej. Do tej pory to zwykli epidemiolodzy byli."


Śr cze 30, 2021 10:04 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 11, 2016 2:18 am
Posty: 6764
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Post Re: Katolicki tradycjonalizm vs katolicyzm posoborowy
PeterW napisał(a):
Z tego co lubczyk pisze, to ona wyraża nadzieję, a nie że wierzy w powszechne zbawienie.
:
lubczyk napisał(a):
Jestem zwolennikiem powszechnego zbawienia
lubczyk napisał(a):
ja rozumiem, że nikt ostatecznie nie będzie potępiony. Mało tego każdy dojdzie do swoich najgłębszych marzeń które ma od Boga nie ważne jaką drogą i kiedy

viewtopic.php?p=1195784#p1195784


Śr cze 30, 2021 10:13 am
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16877
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Katolicki tradycjonalizm vs katolicyzm posoborowy
Na czym osadzone są te przekonania? Napisała o miłosierdziu Boga. Po prostu wierzy, że człowiek widząc prawdę o sobie zmieni zdanie. Wolność aniołów wskazuje nam, że niekoniecznie. Oni widzieli prawdę, ale ją odrzucili. Analogia więc odrzuca takie widzenie spraw. Pisałam wcześniej, za takimi poglądami ukrywają się ludzkie uczucia dotyczące osób żyjących po swojemu. Niekoniecznie to refleksja intelektualna, bo w tym przypadku człowiek widzi tajemnicę i nie pociesza siebie. Jeśli nie napomina innych mając taką możliwość to mamy do czynienia z relatywizmem i jego lękowym czy wyuczonym podłożem. Chce by było miło.
U ciebie była sprawa prosta. Zakwestionowałeś instytucję KK i próby naprowadzenia ciebie na zobaczenie w tym fałszu skończyły się niepowodzeniem. Z opinii teologicznej (sedekwantyści to uczynili) nie czyni się obowiązującej zasady. Czasem ta zasada jest kwestionowana w postaci miękkiej i to widać u bractwa Piusa X.


Śr cze 30, 2021 10:35 am
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1186 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73 ... 80  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 15 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL