Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt maja 14, 2024 11:13 pm



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 383 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 26  Następna strona
 Nowonarodzenie 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pt sie 26, 2016 10:45 am
Posty: 1304
Płeć: kobieta
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: NOWONARODZENIE
Jockey napisał(a):
No to co stoi na przeszkodzie żebyś zacytowała chociaż kilka fragmentów na potwierdzenie twoich tez

Bardzo proszę.
B.W.List do Efezjan
2:1I wy umarliście przez upadki i grzechy wasze,
2:2W których niegdyś chodziliście według modły tego świata, naśladując władcę, który rządzi w powietrzu, ducha, który teraz działa w synach opornych.
2:3Wśród nich i my wszyscy żyliśmy niegdyś w pożądliwościach ciała naszego, ulegając woli ciała i zmysłów, i byliśmy z natury dziećmi gniewu, jak i inni;
2:4Ale Bóg, który jest bogaty w miłosierdzie, dla wielkiej miłości swojej, którą nas umiłował,
2:5I nas, którzy umarliśmy przez upadki, ożywił wraz z Chrystusem - łaską zbawieni jesteście -
2:6I wraz z nim wzbudził, i wraz z nim posadził w okręgach niebieskich w Chrystusie Jezusie,
2:7Aby okazać w przyszłych wiekach nadzwyczajne bogactwo łaski swojej w dobroci wobec nas w Chrystusie Jezusie.
2:8Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar;
2:9Nie z uczynków, aby się kto nie chlubił.
2:10Jego bowiem dziełem jesteśmy, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, do których przeznaczył nas Bóg, abyśmy w nich chodzili.

2:13Ale teraz wy, którzy niegdyś byliście dalecy, staliście się w Chrystusie Jezusie bliscy przez krew Chrystusową.
2:14Albowiem On jest pokojem naszym, On sprawił, że z dwojga jedność powstała, i zburzył w ciele swoim stojącą pośrodku przegrodę z muru nieprzyjaźni,
2:15On zniósł zakon przykazań i przepisów, aby czyniąc pokój, stworzyć w sobie samym z dwóch jednego nowego człowieka
2:16I pojednać obydwóch z Bogiem w jednym ciele przez krzyż, zniweczywszy na nim nieprzyjaźń;
2:17I przyszedłszy, zwiastował pokój wam, którzyście daleko, i pokój tym, którzy są blisko.
2:18Albowiem przez niego mamy dostęp do Ojca, jedni i drudzy w jednym Duchu.
2:19Tak więc już nie jesteście obcymi i przychodniami, lecz współobywatelami świętych i domownikami Boga,
2:20Zbudowani na fundamencie apostołów i proroków, którego kamieniem węgielnym jest sam Chrystus Jezus,
2:21Na którym cała budowa mocno spojona rośnie w przybytek święty w Panu,
2:22Na którym i wy się wespół budujecie na mieszkanie Boże w Duchu.
4:21Jeśliście tylko słyszeli o nim i w nim pouczeni zostali, gdyż prawda jest w Jezusie.
4:22Zewleczcie z siebie starego człowieka wraz z jego poprzednim postępowaniem, którego gubią zwodnicze żądze,
4:23I odnówcie się w duchu umysłu waszego,
4:24A obleczcie się w nowego człowieka, który jest stworzony według Boga w sprawiedliwości i świętości prawdy.


Jeżeli trzeba, to podam więcej

_________________
Miłość Jezusa-moim zbawieniem.
Trwanie w Jezusie-Boga uwielbieniem.


Pt maja 24, 2019 10:17 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 19, 2010 11:26 pm
Posty: 3715
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: NOWONARODZENIE
*
lajkonik.2 napisał(a):
Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego. (6) To, co się z ciała narodziło, jest ciałem, a to, co się z Ducha narodziło, jest duchem. (Ew. Jana 3:3-6,)


wybrana napisał(a):
Prosisz Boga o pomoc w tym i Ducha Świętego o prowadzenie.


Ok, to może zamiast o "wodzie" porozmawiajmy o Duchu, który jakoś chyba łączy zwaśnione strony. Dlatego zaproponuje w tzw. między czasie odwrócić nieco bieg dyskusji i zamiast pisać czym na pewno jest Nowe Narodzenie, zastanowić się dlaczego mieli z nim problem faryzeusze ?

A gdy widział, że przychodzi do chrztu wielu spośród faryzeuszów i saduceuszów, mówił im: Plemię żmijowe, kto wam pokazał, jak uciec przed nadchodzącym gniewem? (8) Wydajcie więc godny owoc nawrócenia, (9) a nie myślcie, że możecie sobie mówić: Abrahama mamy za ojca, bo powiadam wam, że z tych kamieni może Bóg wzbudzić dzieci Abrahamowi.

I jeszcze jedna historia do lepszego zrozumienia gniewu Jana Chrzciciela i obawy którą surowo wyraził powyżej. To jest historia Szczepana, który stoi przed Sanhedrynem i pokazuje starszym i uczonym, na czym polega sprzeciw wobec Ducha Świętego. Bo może być tak, że Duch jest dawany i wylewany ale człowiek go nie przyjmuje. I ten sprzeciw wobec Ducha Świętego jest opisany "twardego karku" i "opornych serc i uszu".

Czyli trzeba patrzeć na to jak tam z moją zdolnością do "schylania sie" i jaki jest stan moich "uszu" i "serca". Sztywny kark - człowiek nie może się zgiąć, nie ma w sobie za grosz pokory i to jest jedno źródło oporu wobec Ducha Świętego. Nie jesteśmy w stanie nawiązać rozmowy z Bogiem i zgody z Duchem Świętym, bo nie jesteśmy w stanie się zgiąć. Bóg na pewno jest pokorny, co do tego nie ma wątpliwosci i Bóg potrafi się uniżyć, ale my nie potrafimy sie z Nim spotkać. Rozmowa zawsze jest możliwa, kiedy obie strony potrafią się uniżyć/poniżyć/skłonić.

To ksiądz Skarga bardzo madrze mówił o tym, dlaczego Polacy nie moga się dogadać.Skarga żył w takich czasach, że szlachta się kłóciła o wszystko, a zasadniczo żadnego Sejmu nie można było do końca doprowadzić.Były takie sejmy, które były zrywane zanim się zaczęły. To jest takie bardzo Polskie. Zeszli się żeby obradować, ale jeszcze dobrze nie usiedli jak jeden wstawał i mówił "veto", no i panowie na koń i patataj do domów. Jak widać nic nowego w tym kraju się nie dzieje, tak bywało zawsze i Skargę to zastanawiało skąd się to bierze. Tłumaczył to prostym polskim zwrotem - "skłońcie się do zgody".Ktoś jest skłonny do zgody, albo nie jest skłonny do zgody. Co znaczy skłonnym być? No właśnie ukłonić się. No ale jak on ma sie skłonić jak on chodzi jak Jaruzelski w stanie wojennym? Niech sie inni skłaniają.

Nasz dramat polega na tym, że to jest opor wobec Ducha Świętego, bo Duch nakłania człowieka do tego, aby człowiek był pokorny. Duch Święty jest tym, który kształtował człowieczeństwo Jezusa z Nazaretu. To jest najpokorniejszy z Synów ludzkich. Jezus potrafił się uniżyć. Człowiek nigdy nie potrafi. Ten twardy kark sprawia, że my nie jesteśmy zdolni do rozmowy z Bogiem, bo Bóg się skłania w tej rozmowie z nami.

Dalej to co nas blokuje na Ducha Świętego to jest "opornych serc i uszu". Dosłownie tam jest napisane "nieobrzezanych serc i uszu". To jest myślenie bardzo mocno osadzone w Starym Testamencie. Jak sie czyta Jeremiasza, albo Ezechiela ... Jeremiasz raz po raz mówił do Żydów jaki oni mają problem. Że mają obrzezane ciało, ale nie mają obrzezanego serca. Czyli wchodzą w przymierze z Panem Bogiem, ale to dotyczy tylko tego co zewnętrzne a w swoim sercu to oni tak na prawdę w to przymierze z Bogiem nie wchodzą. Na zewnątrz to oni oczywiście go czczą, wiec składają te wszystkie ofiary, jak trzeba to ustawią się na te wszystkie modlitwy w ciągu dnia które obowiązują, przywiązą sobie te wszystkie filakterie... To jest o nas. Rózaniec na lusterku auta, św. Antoni w awatarze na forum katolika, ale co jest w sercu ? Ciało obrzezać jest łatwo wystarczy cienki nożyk, ale serce ?

Ono jest oporne, bo nie daje się naciąć. Czemu nie daje się naciąć ? Nie daje się naciąć Słowu Bożemu. Jak ciało obrzezuje się nożem, tak serce obrzezuje się mieczem, ale mieczem jest Słowo Boże. Oni mają oporne serce, czyli to co w Piśmie Św jest czesto - zatwardziałe serce. Twarde, to znaczy nie da się go naciąć. I jak czasem śpiewamy "Duchu Święty przyjdź", to jest tak na prawdę pytanie o stan serca i oto na ile człowiek jest gotowy, żeby Słowo w jego życiu miało siłe miecza. To znaczy że Słowo przenika do człowieka i go po tym sercu tnie. Natomiast my mamy jakąś wielką zdolność zneutralizowania tego Słowa, żeby nie było w cale takie tnące. To się go złagodzi, tam powiemy że nie trzeba tak dosłownie, mamy wiele sposóbów żeby nie cięło. Tam jest taki moment Gdy to usłyszeli, zawrzały gniewem ich serca i zgrzytali zębami na niego i zatkali sobie uszy. Jak się sięgnie do tego tekstu w orginale jak on jest tam napisany, to tam nie jest napisane że ich serca zawrzały gniewem, tylko właśnie że ich serca zostały pocięte. Jak Szczepan zaczął mówić w taki sposób - Jak ojcowie wasi, tak i wy! Któregoż z proroków nie prześladowali wasi ojcowie? Pozabijali nawet tych, którzy przepowiadali przyjście Sprawiedliwego. A wyście zdradzili Go teraz i zamordowali. To było mocne Słowo i oni poczuli że ich tam tnie. To co trzeba zrobić w tedy ? Zatkać uszy. Jednak was tam dosięgło i nie możecie więcej słuchać i do domu. To jest ten opór wobec Słowa, które na raz okazało się tnące. Cała ta historia między Szczepanem a Żydami, rozegrała się w taki sposób że zanim oni go ukamienują to ona rozegrała sie w ich sercach. Serca mają twarde ---> nie mają ich obrzezanych ---> nic nie dociera do ich serca ---> po tym to serce jest na raz zranione ---> to serce okazuje się też zazdrosne (zgrzytają zębami na niego, człowiek zgrzyta zębami z zazdrości). Za nim go ukamienują, to go zabijają w sercu. Wszystko sie w sercu rozgrywa.

*Przy okazji śmierci Szczepana, taki komentarz kiedyś czytałem, że to jest nie przypadkowe że Szczepan widzi stojącego Syna Bożego po prawicy Ojca. My zwykle mówimy że siedzi po prawicy Ojca. A On Go zobaczył stojącego, bo Chrystus wstał ze swojego tronu jak Szczepan umierał i wchodził do nieba. Zrywa sie Jezus na równe nogi, aby uszanować tego męczennika.Bóg szanuje człowieka w taki sposób, że na jego widok wstaje ze swojego tronu. Taka piękna niesamowitość z którą przy okazji chciałem się podzielić.

** I ps.2 Takich sytuacji w życiu jakie przeszedł Szczepan nie brakuje. Człowiek jest raz po raz atakowany i wyrzucany przez tych, którzy powinni go wspierać, którzy powinni być dla niego przewodnikami duchowymi. Przed kim stał Szczepan ? Przed Senhadrynem, przed starszymi i uczonymi w Piśmie. Tymi którzy mieli mu objaśniać Boga. Szczepan stał przed swoim Kościołem.Wywalili go za mury i zabili. To są konkretne sytuacje życiowe, a jednak nawet gdy cie ludzie nie uszanują, Bóg cię uszanuje i okaże się jak twoja postawa będzie wazna także dla tych, którzy cię skrzywdzili. Grób Szczepana znajduje sie przy bramie prowadzącej do Damaszku. Miesiąc poźniej tą bramą wychodzi Szaweł prześladować chrześcijan i mija miejsce w którym kamienowano Szczepana. Wracają wspomnienia, a Słowo w nim pracuje. Za nim dotarł do Damaszku, był już chrześcijaninem. Tak też przy okazji wspominam i dziele się wiedzą z przeczytanych książek. Może komuś się przyda w przyszłości.

ps.3 Żeby się udało jeszcze jakoś tym żyć i było by elegancko.

_________________
Panie, nie wywyższa się serce moje, oczy moje nie chcą patrzeć z góry. Ps 131


So maja 25, 2019 2:22 am
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: NOWONARODZENIE
Gregor napisał(a):
Wyjaśnienie Ap.Piotra, które złożył w Jerozolimie braciom, gdzie wyraźnie mówi o obmyciu z grzechów przez wiarę, a nie wodę.


Obmycie grzechów następuje przez wodę (chrzest) o czym wyraźnie mówi Ananiasz do Szawła:

"Dlaczego teraz zwlekasz? Wstań, przyjmij chrzest i obmyj się z twoich grzechów, wzywając Jego imienia!" (Dz 22,16)

Gregor napisał(a):
Yarpen Zirgin napisał(a):
No cóż, pozostaje Ci wykazać, że Chrystus nie miał na myśli wody jako wody, kiedy odpowiadał Nikodemowi.

Podobnie jak Tobie, że miał na myśli H₂O. ;)


Yarpen nie musi niczego udowadniać, gdyż w tym samym rozdziale mowa jest o udzielaniu chrztu (J 3:22-26), a więc kontekst wyraźnie wskazuje, że "wodę" należy rozumieć dosłownie.


So maja 25, 2019 4:36 am
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18256
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: NOWONARODZENIE
Wybrana: znów nie zrozumiałaś. Nie miałaś zacytować dowolnie wybranych fragmentów z Pisma, tylko jakiś fragment na poparcie swoich tez :mrgreen:

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


So maja 25, 2019 9:36 am
Zobacz profil WWW
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim

Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm
Posty: 14119
Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: NOWONARODZENIE
wybrana napisał(a):
Jockey napisał(a):
No to co stoi na przeszkodzie żebyś zacytowała chociaż kilka fragmentów na potwierdzenie twoich tez

Bardzo proszę.
B.W.List do Efezjan
2:1I wy umarliście przez upadki i grzechy wasze,
2:2W których niegdyś chodziliście według modły tego świata, naśladując władcę, który rządzi w powietrzu, ducha, który teraz działa w synach opornych.
2:3Wśród nich i my wszyscy żyliśmy niegdyś w pożądliwościach ciała naszego, ulegając woli ciała i zmysłów, i byliśmy z natury dziećmi gniewu, jak i inni;
2:4Ale Bóg, który jest bogaty w miłosierdzie, dla wielkiej miłości swojej, którą nas umiłował,
2:5I nas, którzy umarliśmy przez upadki, ożywił wraz z Chrystusem - łaską zbawieni jesteście -
2:6I wraz z nim wzbudził, i wraz z nim posadził w okręgach niebieskich w Chrystusie Jezusie,
2:7Aby okazać w przyszłych wiekach nadzwyczajne bogactwo łaski swojej w dobroci wobec nas w Chrystusie Jezusie.
2:8Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar;
2:9Nie z uczynków, aby się kto nie chlubił.
2:10Jego bowiem dziełem jesteśmy, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, do których przeznaczył nas Bóg, abyśmy w nich chodzili.

2:13Ale teraz wy, którzy niegdyś byliście dalecy, staliście się w Chrystusie Jezusie bliscy przez krew Chrystusową.
2:14Albowiem On jest pokojem naszym, On sprawił, że z dwojga jedność powstała, i zburzył w ciele swoim stojącą pośrodku przegrodę z muru nieprzyjaźni,
2:15On zniósł zakon przykazań i przepisów, aby czyniąc pokój, stworzyć w sobie samym z dwóch jednego nowego człowieka
2:16I pojednać obydwóch z Bogiem w jednym ciele przez krzyż, zniweczywszy na nim nieprzyjaźń;
2:17I przyszedłszy, zwiastował pokój wam, którzyście daleko, i pokój tym, którzy są blisko.
2:18Albowiem przez niego mamy dostęp do Ojca, jedni i drudzy w jednym Duchu.
2:19Tak więc już nie jesteście obcymi i przychodniami, lecz współobywatelami świętych i domownikami Boga,
2:20Zbudowani na fundamencie apostołów i proroków, którego kamieniem węgielnym jest sam Chrystus Jezus,
2:21Na którym cała budowa mocno spojona rośnie w przybytek święty w Panu,
2:22Na którym i wy się wespół budujecie na mieszkanie Boże w Duchu.
4:21Jeśliście tylko słyszeli o nim i w nim pouczeni zostali, gdyż prawda jest w Jezusie.
4:22Zewleczcie z siebie starego człowieka wraz z jego poprzednim postępowaniem, którego gubią zwodnicze żądze,
4:23I odnówcie się w duchu umysłu waszego,
4:24A obleczcie się w nowego człowieka, który jest stworzony według Boga w sprawiedliwości i świętości prawdy.


Jeżeli trzeba, to podam więcej

To jest offtop. A cytaty w żaden sposób nie potwierdzają twojej tezy.

_________________
"Nie wiem skąd się wzięło tylu ekspertów od polityki zagranicznej. Do tej pory to zwykli epidemiolodzy byli."


So maja 25, 2019 10:28 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pt sie 26, 2016 10:45 am
Posty: 1304
Płeć: kobieta
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: NOWONARODZENIE
Jozek napisał(a):
*
lajkonik.2 napisał(a):
Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego. (6) To, co się z ciała narodziło, jest ciałem, a to, co się z Ducha narodziło, jest duchem. (Ew. Jana 3:3-6,)


wybrana napisał(a):
Prosisz Boga o pomoc w tym i Ducha Świętego o prowadzenie.


Ok, to może zamiast o "wodzie" porozmawiajmy o Duchu, który jakoś chyba łączy zwaśnione strony. Dlatego zaproponuje w tzw. między czasie odwrócić nieco bieg dyskusji i zamiast pisać czym na pewno jest Nowe Narodzenie, zastanowić się dlaczego mieli z nim problem faryzeusze ?

A gdy widział, że przychodzi do chrztu wielu spośród faryzeuszów i saduceuszów, mówił im: Plemię żmijowe, kto wam pokazał, jak uciec przed nadchodzącym gniewem? (8) Wydajcie więc godny owoc nawrócenia, (9) a nie myślcie, że możecie sobie mówić: Abrahama mamy za ojca, bo powiadam wam, że z tych kamieni może Bóg wzbudzić dzieci Abrahamowi.

I jeszcze jedna historia do lepszego zrozumienia gniewu Jana Chrzciciela i obawy którą surowo wyraził powyżej. To jest historia Szczepana, który stoi przed Sanhedrynem i pokazuje starszym i uczonym, na czym polega sprzeciw wobec Ducha Świętego. Bo może być tak, że Duch jest dawany i wylewany ale człowiek go nie przyjmuje. I ten sprzeciw wobec Ducha Świętego jest opisany "twardego karku" i "opornych serc i uszu".

Czyli trzeba patrzeć na to jak tam z moją zdolnością do "schylania sie" i jaki jest stan moich "uszu" i "serca". Sztywny kark - człowiek nie może się zgiąć, nie ma w sobie za grosz pokory i to jest jedno źródło oporu wobec Ducha Świętego. Nie jesteśmy w stanie nawiązać rozmowy z Bogiem i zgody z Duchem Świętym, bo nie jesteśmy w stanie się zgiąć. Bóg na pewno jest pokorny, co do tego nie ma wątpliwosci i Bóg potrafi się uniżyć, ale my nie potrafimy sie z Nim spotkać. Rozmowa zawsze jest możliwa, kiedy obie strony potrafią się uniżyć/poniżyć/skłonić.

To ksiądz Skarga bardzo madrze mówił o tym, dlaczego Polacy nie moga się dogadać.Skarga żył w takich czasach, że szlachta się kłóciła o wszystko, a zasadniczo żadnego Sejmu nie można było do końca doprowadzić.Były takie sejmy, które były zrywane zanim się zaczęły. To jest takie bardzo Polskie. Zeszli się żeby obradować, ale jeszcze dobrze nie usiedli jak jeden wstawał i mówił "veto", no i panowie na koń i patataj do domów. Jak widać nic nowego w tym kraju się nie dzieje, tak bywało zawsze i Skargę to zastanawiało skąd się to bierze. Tłumaczył to prostym polskim zwrotem - "skłońcie się do zgody".Ktoś jest skłonny do zgody, albo nie jest skłonny do zgody. Co znaczy skłonnym być? No właśnie ukłonić się. No ale jak on ma sie skłonić jak on chodzi jak Jaruzelski w stanie wojennym? Niech sie inni skłaniają.

Nasz dramat polega na tym, że to jest opor wobec Ducha Świętego, bo Duch nakłania człowieka do tego, aby człowiek był pokorny. Duch Święty jest tym, który kształtował człowieczeństwo Jezusa z Nazaretu. To jest najpokorniejszy z Synów ludzkich. Jezus potrafił się uniżyć. Człowiek nigdy nie potrafi. Ten twardy kark sprawia, że my nie jesteśmy zdolni do rozmowy z Bogiem, bo Bóg się skłania w tej rozmowie z nami.

Dalej to co nas blokuje na Ducha Świętego to jest "opornych serc i uszu". Dosłownie tam jest napisane "nieobrzezanych serc i uszu". To jest myślenie bardzo mocno osadzone w Starym Testamencie. Jak sie czyta Jeremiasza, albo Ezechiela ... Jeremiasz raz po raz mówił do Żydów jaki oni mają problem. Że mają obrzezane ciało, ale nie mają obrzezanego serca. Czyli wchodzą w przymierze z Panem Bogiem, ale to dotyczy tylko tego co zewnętrzne a w swoim sercu to oni tak na prawdę w to przymierze z Bogiem nie wchodzą. Na zewnątrz to oni oczywiście go czczą, wiec składają te wszystkie ofiary, jak trzeba to ustawią się na te wszystkie modlitwy w ciągu dnia które obowiązują, przywiązą sobie te wszystkie filakterie... To jest o nas. Rózaniec na lusterku auta, św. Antoni w awatarze na forum katolika, ale co jest w sercu ? Ciało obrzezać jest łatwo wystarczy cienki nożyk, ale serce ?

Ono jest oporne, bo nie daje się naciąć. Czemu nie daje się naciąć ? Nie daje się naciąć Słowu Bożemu. Jak ciało obrzezuje się nożem, tak serce obrzezuje się mieczem, ale mieczem jest Słowo Boże. Oni mają oporne serce, czyli to co w Piśmie Św jest czesto - zatwardziałe serce. Twarde, to znaczy nie da się go naciąć. I jak czasem śpiewamy "Duchu Święty przyjdź", to jest tak na prawdę pytanie o stan serca i oto na ile człowiek jest gotowy, żeby Słowo w jego życiu miało siłe miecza. To znaczy że Słowo przenika do człowieka i go po tym sercu tnie. Natomiast my mamy jakąś wielką zdolność zneutralizowania tego Słowa, żeby nie było w cale takie tnące. To się go złagodzi, tam powiemy że nie trzeba tak dosłownie, mamy wiele sposóbów żeby nie cięło. Tam jest taki moment Gdy to usłyszeli, zawrzały gniewem ich serca i zgrzytali zębami na niego i zatkali sobie uszy. Jak się sięgnie do tego tekstu w orginale jak on jest tam napisany, to tam nie jest napisane że ich serca zawrzały gniewem, tylko właśnie że ich serca zostały pocięte. Jak Szczepan zaczął mówić w taki sposób - Jak ojcowie wasi, tak i wy! Któregoż z proroków nie prześladowali wasi ojcowie? Pozabijali nawet tych, którzy przepowiadali przyjście Sprawiedliwego. A wyście zdradzili Go teraz i zamordowali. To było mocne Słowo i oni poczuli że ich tam tnie. To co trzeba zrobić w tedy ? Zatkać uszy. Jednak was tam dosięgło i nie możecie więcej słuchać i do domu. To jest ten opór wobec Słowa, które na raz okazało się tnące. Cała ta historia między Szczepanem a Żydami, rozegrała się w taki sposób że zanim oni go ukamienują to ona rozegrała sie w ich sercach. Serca mają twarde ---> nie mają ich obrzezanych ---> nic nie dociera do ich serca ---> po tym to serce jest na raz zranione ---> to serce okazuje się też zazdrosne (zgrzytają zębami na niego, człowiek zgrzyta zębami z zazdrości). Za nim go ukamienują, to go zabijają w sercu. Wszystko sie w sercu rozgrywa.

*Przy okazji śmierci Szczepana, taki komentarz kiedyś czytałem, że to jest nie przypadkowe że Szczepan widzi stojącego Syna Bożego po prawicy Ojca. My zwykle mówimy że siedzi po prawicy Ojca. A On Go zobaczył stojącego, bo Chrystus wstał ze swojego tronu jak Szczepan umierał i wchodził do nieba. Zrywa sie Jezus na równe nogi, aby uszanować tego męczennika.Bóg szanuje człowieka w taki sposób, że na jego widok wstaje ze swojego tronu. Taka piękna niesamowitość z którą przy okazji chciałem się podzielić.

** I ps.2 Takich sytuacji w życiu jakie przeszedł Szczepan nie brakuje. Człowiek jest raz po raz atakowany i wyrzucany przez tych, którzy powinni go wspierać, którzy powinni być dla niego przewodnikami duchowymi. Przed kim stał Szczepan ? Przed Senhadrynem, przed starszymi i uczonymi w Piśmie. Tymi którzy mieli mu objaśniać Boga. Szczepan stał przed swoim Kościołem.Wywalili go za mury i zabili. To są konkretne sytuacje życiowe, a jednak nawet gdy cie ludzie nie uszanują, Bóg cię uszanuje i okaże się jak twoja postawa będzie wazna także dla tych, którzy cię skrzywdzili. Grób Szczepana znajduje sie przy bramie prowadzącej do Damaszku. Miesiąc poźniej tą bramą wychodzi Szaweł prześladować chrześcijan i mija miejsce w którym kamienowano Szczepana. Wracają wspomnienia, a Słowo w nim pracuje. Za nim dotarł do Damaszku, był już chrześcijaninem. Tak też przy okazji wspominam i dziele się wiedzą z przeczytanych książek. Może komuś się przyda w przyszłości.

ps.3 Żeby się udało jeszcze jakoś tym żyć i było by elegancko.

Jozef, moje serce się raduje, gdy czytam takie piękne, mądre i szlachetne słowa.
Jesteś człowiekiem dużej wiary. Twoja wiara jest nieobłudna.

_________________
Miłość Jezusa-moim zbawieniem.
Trwanie w Jezusie-Boga uwielbieniem.


So maja 25, 2019 11:23 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 19, 2010 11:26 pm
Posty: 3715
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: NOWONARODZENIE
Nic szczególnego nie zrobiłem. Zaczerpnęłem ze skarbów Kościóła. Miałem jeszcze powiązać slowa Jezusa
Mt 16, 28: Zaprawdę, powiadam wam: Niektórzy z tych, co tu stoją, nie zaznają śmierci, aż ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego w królestwie swoim.
ze śmiercią Szczepana na bo to jest ten jeden zapisany w Piśmie moment, w którym widzimy jak się te słowa wypełniaja. I kiedy pierwszy raz spotkałem się z tą właśnie interpretacja, to najzwyczajniej w świecie cieszyłem się jak dziecko. Nie widzę powodów, aby nie dzielić się z tym ze wszystkimi. Tzn. powód jest, bo było by to nie na temat i się ograniczylem.

Ale chociaż jesteśmy, myślę w jakiś sposób zlaczeni, bo odnajdujesz i identyfikujesz się z tym co napisałem to można powiedzieć ze jestesmy jednego ducha. A ponieważ nikt nie zakwestionowal ,relatywizowal czy sie sprzeciwil wobec tego co napisałem, to dodam - wszyscy. Jesteśmy wszyscy jednego ducha. A jesli tak, to jesteśmy zlaczeni w jeden Kościoł. Święta wspolnota grzecznych ludzi.I to co nas dzieli w tym Kościele, to to że nie jesteśmy jednej mysli. Ja sam miałem w swoim życiu "wyjatkowo intensywne przeżycie duchowe",czyli wszystko to co opisujecie z Gregorem, ale u mnie bylo to dwukrotnie. Za kazdym razem otwieralo mnie to na "nowe". Kiedyś myślałem,ze jest to to Nowe Narodzenie, ale narodzenie jest tylko jedno. Bardzo latwo pomylic narodzenie z nawroceniem, które jest procesem. Dlatego mimo wszystko, stety niestety, ale Barney ma tutaj racje. Chrzest jest początkiem Nowego Narodzenia,a nam udaje się w tych wodach chrzcielnych zamieszac. Znalazłem artykuł na katoliku, który może będzie pomocny. I gdyby udało nam się juz pogodzić z pewnymi prawdami podstawowymi, wówczas mogli bysmy jeszcze więcej i więcej o tym Duchu sobie jeszcze powiedzieć.


https://m.katolik.pl/nowe-narodzenie-a- ... 16,cz.html

Pzdr.

_________________
Panie, nie wywyższa się serce moje, oczy moje nie chcą patrzeć z góry. Ps 131


So maja 25, 2019 1:18 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pt sie 26, 2016 10:45 am
Posty: 1304
Płeć: kobieta
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: NOWONARODZENIE
Jozef, tak , jak czytamy w podanym przez ciebie artykule, chrzest jest zaproszeniem dla człowieka do życia w Chrystusie. To zaproszenie dotyczy chrztu niemowląt.
Chrzest świadomy jest deklaracją woli przystąpienia do życia w Chrystusie.

Nowe narodzenie w Duchu Chrystusowym jest:

Nowonarodzenie jest decyzją ,świadomym wyborem ze krzyżujesz starego człowieka z jego grzechami, umiłowaniem świata i całym złem światowego życia które sie prowadziło i jest to też decyzja pójścia za Jezusem jako nowo narodzone dziecko Boże, oczywiście musi to być szczere i szczerze musi człowiek nie chcieć już żadnego zła w swoim życiu, a za to chcesz Jezusa i chcesz pełnić wolę Bożą a nie tego świata, Modlisz się odrzucasz w wszystko, co było dawniej- całe twoje zeszłe życie.Odrzucasz świat z jego porządliwościami i przyjmujesz Jezusa i zbawienie. Prosisz Boga o pomoc w tym i Ducha Świętego o prowadzenie. od tej chwili stary ty nie istniejesz, twoje grzechy zabrał Jezus i jesteś czystym świętym dzieckiem Bożym, nowym człowiekiem który się urodził już do życia w Jezusie- człowiekiem duchowym . Tak to jest Biblijnie, teraz indywidualne rzeczy jakie przeżywają ludzie są różne , bo Bóg udziela w tym pomocy i Duch cię zaczyna prowadzić- zaczyna się nadprzyrodzone działanie Boże w twoim życiu .
Zauważasz ze niektóre złe skłonności - zniknęły. Nie masz już ochoty na przebywanie w dawnym towarzystwie ludzi ze świata , nie możesz znieść jak ktoś klnie czy pali, czy nie lubisz już złych filmów i złej muzyki którą kiedyś lubiłeś , nie lubisz miejsc które były dla ciebie kiedyś bardzo fajne, widzisz że pewne rzeczy bez twojego udziału bez starania zniknęły, nawet takie o których myślałeś ze będziesz musiał nad nimi ciężko pracować żeby je zwalczyć czy odrzucić, czujesz tą Bożą ochronę i pomoc aż cie to zadziwia, ze Bóg tak wyraźnie zadziałał w twoim życiu. Oczywiscie nie stajesz się bezgrzeszny, idealny.Musisz pracować nad różnymi wadami, nie znikają też konsekwencje dawnych czynów i dalej masz grzeczne ciało,które cie prowadzi wiele razy do grzechu, ale teraz po nowo narodzeniu jest inaczej, ty nienawidzisz tego co robisz , od razu bardzo żałujesz jak coś wywiniesz, od razu przepraszasz Boga , uciekasz od okazji do grzechu itp. To nie jesteś dawny ty, ta nowa osoba nawet się dziwi jak mogła być taka okropna i pyta,czy to na prawdę ja takie rzeczy robiłam.Tak bardzo jesteś inny. Każdy te działanie Boże w swoim życiu ma inne, bo każdy ma inne problemy, inne grzechy- inne życie .

Bo tak, jak nauczał Jezus:
E.Jana

3:3Odpowiadając Jezus, rzekł mu: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi na nowo, nie może ujrzeć Królestwa Bożego.
3:4Rzekł mu Nikodem: Jakże się może człowiek narodzić, gdy jest stary? Czyż może powtórnie wejść do łona matki swojej i urodzić się?
3:5Odpowiedział Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do Królestwa Bożego.
3:6Co się narodziło z ciała, ciałem jest, a co się narodziło z Ducha, duchem jest.
3:7Nie dziw się, że ci powiedziałem: Musicie się na nowo narodzić.
3:8Wiatr wieje, dokąd chce, i szum jego słyszysz, ale nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd idzie; tak jest z każdym, kto się narodził z Ducha.

Jak Jezus ostrzegał
E.Mat.
Niebezpieczeństwo powierzchownego odrodzenia
12:43Gdy zaś duch nieczysty wyjdzie z człowieka, wędruje po miejscach bezwodnych, szukając ukojenia, ale go nie znajduje.
12:44Wtedy mówi: Wrócę do domu swego, skąd wyszedłem, i przyszedłszy, zastaje go opróżnionym, wymiecionym i przyozdobionym.
12:45Wówczas idzie i zabiera z sobą siedem duchów innych gorszych niż on, i wszedłszy mieszkają tam; i bywa końcowy stan człowieka tego gorszy niż pierwotny. Tak będzie i z tym złym pokoleniem.

Bo tak nauczał Ap.Jan
1 List Jana
2:27Ale to namaszczenie, które od niego otrzymaliście, pozostaje w was i nie potrzebujecie, aby was ktoś uczył; lecz jak namaszczenie jego poucza was o wszystkim i jest prawdziwe, a nie jest kłamstwem, i jak was nauczyło, tak w nim trwajcie.
2:28A teraz, dzieci, trwajcie w nim, abyśmy, gdy się objawi, mogli śmiało stanąć przed nim i nie zostali zawstydzeni przy przyjściu jego.
2:29Jeżeli wiecie, że jest sprawiedliwy, wiedzcie też, że każdy, kto postępuje sprawiedliwie, z niego się narodził.


Bo tak, jak nauczał Ap.Paweł:
L.Efezjan
4:22Zewleczcie z siebie starego człowieka wraz z jego poprzednim postępowaniem, którego gubią zwodnicze żądze,
4:23I odnówcie się w duchu umysłu waszego,
4:24A obleczcie się w nowego człowieka, który jest stworzony według Boga w sprawiedliwości i świętości prawdy.

_________________
Miłość Jezusa-moim zbawieniem.
Trwanie w Jezusie-Boga uwielbieniem.


So maja 25, 2019 10:40 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm
Posty: 3961
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: NOWONARODZENIE
Sajmon napisał(a):
Obmycie grzechów następuje przez wodę (chrzest) o czym wyraźnie mówi Ananiasz do Szawła:

"Dlaczego teraz zwlekasz? Wstań, przyjmij chrzest i obmyj się z twoich grzechów, wzywając Jego imienia!" (Dz 22,16)

Ja stawiam akcent trochę w innym miejscu tej wypowiedzi:
Dlaczego teraz zwlekasz? Wstań, przyjmij chrzest i obmyj się z twoich grzechów, wzywając Jego imienia!"
Różnica niewielka aczkolwiek zasadnicza i jest to spójne z wypowiedzią Ap. Piotra [Dz.2.21]:Wszakże każdy, kto będzie wzywał imienia Pańskiego, zbawiony będzie.
Łotr na krzyżu po rachunku sumienia wezwał Jezusa, aby On wspomniał na niego w swoim królestwie. Odpowiedź była jednoznaczna, a chrzest do zbawienia łotra nie był potrzebny.
W kazaniu w dniu pięćdziesiątnicy Ap. Piotr najpierw zaznaczył ten fakt w kontekście zbawienia, a dopiero potem mówił o chrzcie.
Grzech ma naturę duchową i gładzi się go w sposób duchowy, a nie fizyczny przez H₂O. ;)
Gdyby tak było, to przy spowiedzi musiałbyś się ciągle chrzcić skoro woda obmywa z grzechów.


So maja 25, 2019 11:48 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył(a): Wt wrz 12, 2017 2:42 am
Posty: 176
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: NOWONARODZENIE
Pojęcia do przeanalizowania dla Gregora to: baptismus flaminis oraz baptismus sanguinis.

W przypadku łotra nie dość że spełnione obydwa to jeszcze w obecności Jezusa Chrystusa.
Katolicyzm nie boli. Czasem trzeba poczytać.


N maja 26, 2019 12:44 am
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: NOWONARODZENIE
Gregor napisał(a):
Ja stawiam akcent trochę w innym miejscu tej wypowiedzi:
Dlaczego teraz zwlekasz? Wstań, przyjmij chrzest i obmyj się z twoich grzechów, wzywając Jego imienia!"
Różnica niewielka aczkolwiek zasadnicza i jest to spójne z wypowiedzią Ap. Piotra [Dz.2.21]:Wszakże każdy, kto będzie wzywał imienia Pańskiego, zbawiony będzie.


Nie interesuje mnie to, gdzie Ty stawiasz akcent, ale to, co zapisano w tym fragmencie.Ananiasz nie powiedział "wezwij Jego imienia aby oczyścić się z grzechów" ale "przyjmij chrzest, i obmyj swoje grzechy" To chrzest odpuszcza grzechy, o czym naucza jasno Ananiasz w Dz 22,16 i Apostoł Piotr w Dz 2,38 i za nimi pierwsi chrześcijanie.

Gdyby było tak jak piszesz, fragment ten powinien brzmieć tak:"Dlaczego teraz zwlekasz? Ochrzcij się. Wezwij Jego imię, aby oczyścić się z grzechów»." jednak fragment ten tak nie brzmi, i mówi on o obmyciu grzechów przez chrzest, a nie przez wezwanie imienia.

Gregor napisał(a):
Łotr na krzyżu po rachunku sumienia wezwał Jezusa, aby On wspomniał na niego w swoim królestwie. Odpowiedź była jednoznaczna, a chrzest do zbawienia łotra nie był potrzebny.


Zauważ, że rozesłanie Apostołów z nakazem chrzczenia miało miejsce po zmartwychwstaniu, a więc logiczne jest że łotra jeszcze ten nakaz nie obowiązywał.Trzeba patrzeć na chronologię wydarzeń.Które z tych wydarzeń było pierwsze: Scena z krzyża, czy rozesłanie Apostołów z nakazem chrzczenia? Po drugie, Bóg nie jest ograniczony własnymi darami.Dlatego, mimo iż chrzest jest normalnie konieczny do zbawienia, to Bóg może też zbawić człowieka, który nie został ochrzczony.Dobry łotr przeżył tzw. chrzest pragnienia.

Gregor napisał(a):
W kazaniu w dniu pięćdziesiątnicy Ap. Piotr najpierw zaznaczył ten fakt w kontekście zbawienia, a dopiero potem mówił o chrzcie.


Apostoł Piotr w kazaniu w dniu pięćdziesiątnicy naucza, że chrzest odpuszcza grzechy:

"«Nawróćcie się - powiedział do nich Piotr - i niech każdy z was ochrzci się w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a weźmiecie w darze Ducha Świętego." (Dz 22,38)

Gregor napisał(a):
Grzech ma naturę duchową i gładzi się go w sposób duchowy, a nie fizyczny przez H₂O. ;)


Chrzest, jak każdy sakrament jest widzialnym znakiem niewidzialnej łaski.W chrzcie, poprzez widzialny znak wody, otrzymujemy niewidzialną łaskę jaką jest odpuszczenie grzechów.

Gregor napisał(a):
Gdyby tak było, to przy spowiedzi musiałbyś się ciągle chrzcić skoro woda obmywa z grzechów.


Doucz się najpierw czym jest chrzest i sakrament pokuty i pojednania, a później wypisuje podobne absurdy.To, że chrzest odpuszcza grzechy, nie oznacza, że należy cały czas chrzcić, chcąc mieć odpuszczone grzechy.Chrzest jest pierwszym i podstawowym sakramentem odpuszczenia grzechów.Natomiast dla zgładzenia grzechów popełnionych po chrzcie Chrystus ustanowił sakrament pokuty i pojednania.


N maja 26, 2019 1:07 am
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pt sie 26, 2016 10:45 am
Posty: 1304
Płeć: kobieta
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: NOWONARODZENIE
Ja bym powiedziała, że chrzest jest otwierającą się furtką do drogi Chrystusowej, ale trzeba pragnąć dalej po niej iść, bo wielu ochrzczonych zboczyli z tej drogi.
Przykładem jest Adolf ............. i inni..........
Człowiek prawdziwie nowo narodzony w Duchu Chrystusowym - podąża za Chrystusem.

_________________
Miłość Jezusa-moim zbawieniem.
Trwanie w Jezusie-Boga uwielbieniem.


N maja 26, 2019 10:36 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18256
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: NOWONARODZENIE
Czekaliśmy na argumenty biblijne, a nie na kombinowanie jak kto widzi.

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


N maja 26, 2019 11:46 am
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18256
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: NOWONARODZENIE
Przepraszam, za wcześnie wkleiłem post- tu jest dalszy ciąg:
Centralnym fragmentem jest tu fragment o śmierci i nowonarodzeniu w chrzcie świętym:

Kol 2:11-13 bt5 "(11) I w Nim też otrzymaliście obrzezanie, nie z ręki ludzkiej, lecz Chrystusowe obrzezanie, polegające na zupełnym wyzbyciu się grzesznego ciała, (12) jako razem z Nim pogrzebani w chrzcie, w którym też razem zostaliście wskrzeszeni przez wiarę w moc Boga, który Go wskrzesił. (13) I was, umarłych na skutek występków i „nieobrzezania” waszego [grzesznego] ciała, razem z Nim przywrócił do życia. (...)"

Fragmentem uzupełniającym jest:
Rz 6:3-6 bt5 "(3) Czyż nie wiadomo wam, że my wszyscy, którzy otrzymaliśmy chrzest zanurzający w Chrystusa Jezusa, zostaliśmy zanurzeni w Jego śmierć? (4) Zatem przez chrzest zanurzający nas w śmierć zostaliśmy razem z Nim pogrzebani po to, abyśmy i my postępowali w nowym życiu - jak Chrystus powstał z mar- twych dzięki chwale Ojca. (5) Jeżeli bowiem przez śmierć, podobną do Jego śmierci, zostaliśmy z Nim złączeni w jedno, to tak samo będziemy [z Nim złączeni w jedno] przez podobne zmartwychwstanie. (6) To wiedzcie, że dla zniszczenia ciała grzesznego dawny nasz człowiek został z Nim współukrzyżowany po to, byśmy już dłużej nie byli w niewoli grzechu."

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


N maja 26, 2019 11:53 am
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18256
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: NOWONARODZENIE
W kwestii świadectw pierwszych chrześcijan na temat Eucharystii (bo pojawiły się tu w wątku) - polecam niezwykle gorąco książkę "Eucharystia pierwszych chrześcijan" z wyborem wypowiedzi z pierwszych wieków. Naprawdę pouczająca lektura (dla mnie była fascynująca!).

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


N maja 26, 2019 12:02 pm
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 383 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 26  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 176 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL