Autor |
Wiadomość |
Andy72
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So lip 14, 2012 8:57 pm Posty: 7275
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: O co chodzi w buddyzmie?
Damian907 napisał(a): Tek de Cart napisał(a): a czy jest jakaś inna opcja możliwa? np. że będę się rodził na nowo nieskończenie? i nigdy nie osiągnę stanu nirwany? Jest to możliwe. To ja dziękuję za taką religię. W chrześcijaństwie po jednym życiu można iśc do Nieba.
_________________ W końcu bądźcie mocni w Panu - siłą Jego potęgi. Ef,6,10
|
Śr gru 19, 2018 6:48 pm |
|
|
robaczek2
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn lut 28, 2005 11:53 pm Posty: 2411
|
Re: O co chodzi w buddyzmie?
Damian907 napisał(a): robaczek2 napisał(a): Ale Jezus zmartwychwstal a Budda nie. To że Jezus zmartwychwstał to jedynie wiara, na którą nie ma żadnych poważnych dowodów. PS. Celem buddyzmu nie jest zmartwychwstanie ciała... Moze bylo by bardziej poprawnie napisac: dowody na zmartwychwstanie Jezusa nie sa dla mnie przekonujace. A tak dyskwalifikujesz sie juz w przedbiegach. W dodatku podpierajac sie slowem "powaznych". Panu juz podziekujemy.
|
Śr gru 19, 2018 7:41 pm |
|
|
Damian907
Zagadywacz
Dołączył(a): Cz gru 18, 2008 6:57 pm Posty: 73
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
|
Re: O co chodzi w buddyzmie?
Andy72 napisał(a): Damian907 napisał(a): Tek de Cart napisał(a): a czy jest jakaś inna opcja możliwa? np. że będę się rodził na nowo nieskończenie? i nigdy nie osiągnę stanu nirwany? Jest to możliwe. To ja dziękuję za taką religię. W chrześcijaństwie po jednym życiu można iśc do Nieba. W chrześcijaństwie po jednym życiu jest obietnica nieba, a nie niebo. Jak będzie, wszyscy zobaczymy po śmierci. Nieosiągnięcie nirwany to stan dla istot które skrajnie lubują się w uwarunkowanej egzystencji, kochają swoje uwarunkowane ciała, uwielbiają krzywdzić innych. Nie jest to zasada, ale wyjątek.
_________________ www.buddyzm.edu.pl
|
Cz gru 20, 2018 7:16 pm |
|
|
lajkonik.2
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So gru 16, 2017 8:50 pm Posty: 1339
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: O co chodzi w buddyzmie?
W buddyzmie chodzi o to że, buddyści twierdzą, że nie ma żadnego boga. Siddhartha Gautama nigdy nie twierdził, że jest bogiem.
|
So gru 29, 2018 10:01 pm |
|
|
lajkonik.2
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So gru 16, 2017 8:50 pm Posty: 1339
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: O co chodzi w buddyzmie?
Damian907 napisał(a): W chrześcijaństwie po jednym życiu jest obietnica nieba Nie tylko nieba, w chrześcijaństwie jest obietnica, po jednym, i jedynym życiu tu na ziemi, bo do piekła można trafić też. Ale stan zbawienia, jak i stan potępienia są konsekwencją naszych wyborów.
|
So gru 29, 2018 10:24 pm |
|
|
Damian907
Zagadywacz
Dołączył(a): Cz gru 18, 2008 6:57 pm Posty: 73
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
|
Re: O co chodzi w buddyzmie?
lajkonik.2 napisał(a): W buddyzmie chodzi o to że, buddyści twierdzą, że nie ma żadnego boga. Siddhartha Gautama nigdy nie twierdził, że jest bogiem. W buddyzmie jest wielu bogów, jest również najwyższy z bogów, który miał pokłonić się Buddzie po tym jak ten osiągnął przebudzenie, nie ma jedynie boga stwórcy... Budda nie twierdził że jest bogiem, tu masz rację.
_________________ www.buddyzm.edu.pl
|
So gru 29, 2018 11:16 pm |
|
|
Damian907
Zagadywacz
Dołączył(a): Cz gru 18, 2008 6:57 pm Posty: 73
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
|
Re: O co chodzi w buddyzmie?
lajkonik.2 napisał(a): Damian907 napisał(a): W chrześcijaństwie po jednym życiu jest obietnica nieba Nie tylko nieba, w chrześcijaństwie jest obietnica, po jednym, i jedynym życiu tu na ziemi, bo do piekła można trafić też. Ale stan zbawienia, jak i stan potępienia są konsekwencją naszych wyborów. Nie jest dla Ciebie dziwne że miłosierny Jahwe skazuje na wieczne potępienie bez możliwości poprawy?
_________________ www.buddyzm.edu.pl
|
So gru 29, 2018 11:20 pm |
|
|
Jockey
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm Posty: 14119 Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: O co chodzi w buddyzmie?
Jakbyś miał pojęcie o chrześcijaństwie i miłosiernym Ojcu to byś takich bzdur nie wypisywał.
_________________ "Nie wiem skąd się wzięło tylu ekspertów od polityki zagranicznej. Do tej pory to zwykli epidemiolodzy byli."
|
So gru 29, 2018 11:47 pm |
|
|
zb1024
Dyskutant
Dołączył(a): So lip 01, 2017 8:51 pm Posty: 319 Lokalizacja: Wielkopolska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: O co chodzi w buddyzmie?
Damian907 napisał(a): lajkonik.2 napisał(a): Damian907 napisał(a): W chrześcijaństwie po jednym życiu jest obietnica nieba Nie tylko nieba, w chrześcijaństwie jest obietnica, po jednym, i jedynym życiu tu na ziemi, bo do piekła można trafić też. Ale stan zbawienia, jak i stan potępienia są konsekwencją naszych wyborów. Nie jest dla Ciebie dziwne że miłosierny Jahwe skazuje na wieczne potępienie bez możliwości poprawy? Nie wiesz co mówisz człowieku.
_________________ Miłuj Boga i bliźniego
|
N gru 30, 2018 12:23 am |
|
|
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 16893
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: O co chodzi w buddyzmie?
Jaką funkcję pełni w buddyzmie Bóg, którego czczą chrześcijanianie? Doktryna/filozofia się zmieniła? Poproszę w wyjaśnienie skoro mamy na forum wyznawcę.
|
N gru 30, 2018 12:57 am |
|
|
lajkonik.2
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So gru 16, 2017 8:50 pm Posty: 1339
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: O co chodzi w buddyzmie?
Damian907 napisał(a): W buddyzmie jest wielu bogów, jest również najwyższy z bogów, który miał pokłonić się Buddzie po tym jak ten osiągnął przebudzenie, Z tego co mnie wiadomo to, buddyści nie czczą Boga jako absolutu. Budda twierdził, że roztrząsanie tej kwestii jest zbędne na drodze do szczęścia. Medytacja w buddyzmie nie jest modlitwą czy zwróceniem się ku bogu, ale raczej formą samodyscypliny.
|
N gru 30, 2018 11:03 am |
|
|
lajkonik.2
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So gru 16, 2017 8:50 pm Posty: 1339
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: O co chodzi w buddyzmie?
Damian907 napisał(a): lajkonik.2 napisał(a): Damian907 napisał(a): W chrześcijaństwie po jednym życiu jest obietnica nieba Nie tylko nieba, w chrześcijaństwie jest obietnica, po jednym, i jedynym życiu tu na ziemi, bo do piekła można trafić też. Ale stan zbawienia, jak i stan potępienia są konsekwencją naszych wyborów. Nie jest dla Ciebie dziwne że miłosierny Jahwe skazuje na wieczne potępienie bez możliwości poprawy? Możliwości poprawy są, ale tu na ziemi. Stan piekła jest trwałym odrzuceniem Boga, nieustannym sprzeciwem wobec Niego. Żal za grzechy, jako gotowość poniesienia konsekwencji swoich działań, jest możliwy tu, na ziemi, podczas naszego życia. Gdy żałujemy za grzechy przed śmiercią, to swoistym "miejscem" odbywania kar za grzechy jest czyściec. Piekło takiej szansy nie daje. Powtórzę jeszcze raz: stan zbawienia, jak i stan potępienia są konsekwencją naszych wyborów. Albo wybieramy Boga, albo odwracamy się od Niego. Jedno i drugie jest nieodwracalne po śmierci.
|
N gru 30, 2018 11:16 am |
|
|
Damian907
Zagadywacz
Dołączył(a): Cz gru 18, 2008 6:57 pm Posty: 73
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
|
Re: O co chodzi w buddyzmie?
Jockey napisał(a): Jakbyś miał pojęcie o chrześcijaństwie i miłosiernym Ojcu to byś takich bzdur nie wypisywał. Napisz konkretnie w czym nie mam racji albo nie pisz nic.
_________________ www.buddyzm.edu.pl
|
N gru 30, 2018 9:59 pm |
|
|
Damian907
Zagadywacz
Dołączył(a): Cz gru 18, 2008 6:57 pm Posty: 73
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
|
Re: O co chodzi w buddyzmie?
merss napisał(a): Jaką funkcję pełni w buddyzmie Bóg, którego czczą chrześcijanianie? Doktryna/filozofia się zmieniła? Poproszę w wyjaśnienie skoro mamy na forum wyznawcę. Zależy jak podejść do tematu. Można uznać Jahwe za jednego z wielu bogów, za boga plemienia Izraelitów (tak jak bogiem w tym kontekście byłby Światowit czy Zeus). Można również rozważyć, czy nie uznać Jahwe za najwyższego z bogów, nazywanego w tradycji indyjskiej Brahma (wiadomo że to tylko nazwa). Z tym że Brahma był raczej przychylny buddyzmowi i Buddzie, a o Jahwe raczej trudno to powiedzieć. Doktryna się nie zmieniła. PS. Buddyzmu się nie wyznaje, tylko praktykuje.
_________________ www.buddyzm.edu.pl
|
N gru 30, 2018 10:04 pm |
|
|
Damian907
Zagadywacz
Dołączył(a): Cz gru 18, 2008 6:57 pm Posty: 73
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
|
Re: O co chodzi w buddyzmie?
lajkonik.2 napisał(a): Damian907 napisał(a): W buddyzmie jest wielu bogów, jest również najwyższy z bogów, który miał pokłonić się Buddzie po tym jak ten osiągnął przebudzenie, Z tego co mnie wiadomo to, buddyści nie czczą Boga jako absolutu. Budda twierdził, że roztrząsanie tej kwestii jest zbędne na drodze do szczęścia. Medytacja w buddyzmie nie jest modlitwą czy zwróceniem się ku bogu, ale raczej formą samodyscypliny. Buddyści oczywiście nie czczą żadnych bogów, co nie oznacza że problem ich istnienia nie był roztrząsany przez niektóre linie. http://www.buddyzm.edu.pl/biblioteczka/prog/bog.html
_________________ www.buddyzm.edu.pl
|
N gru 30, 2018 10:09 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 210 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|