Autor |
Wiadomość |
watchman
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt sie 17, 2012 11:13 pm Posty: 3007
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
 Spowiedź Święta
hen napisał(a): żal rodzi się z sumienia, a sumienie dla człowieka ułożył Pan Bóg. Tego nie można sztucznie wzbudzić, to jest wewnętrzne i pochodzi od Pana Boga. Jako upomnienie. Przed dobrą spowiedzią pojawia się żal za grzechy, jako uczucie skruchy. Człowiek zdaje sobie sprawę, że jest brudny od grzechu i "ciężko mu na duszy". Żałuje, że źle czynił i prosi Boga o wybaczenie. Kapłan daje rozgrzeszenie i brud znika, dusza staje się lekka i pojawia się pokój serca.. Jeśli ktoś jednak nie dostrzega brudu, tym bardziej nie dostrzeże, nie doceni momentu gdy brud zostaje usunięty.. Z pewnością dostrzeganie brudu grzechu jest łaską. Ale całe Dobro jest łaską. Również dobra spowiedź jest łaską.. bergamotka napisał(a): Nie wyrywaj z kontekstu - Mj pisal o szczegolnych doznaniach po spowiedzi. Nie mialbys takich problemów gdybyś definicje czerpal z Katechizmu Kościola Katolickiego - żal.za grzechy "Jest to "ból duszy i znienawidzenie popełnionego grzechu z postanowieniem niegrzeszenia w przyszłości" a zatem jest aktem ducha, aktem woli a nie odczuciem czy uczuciem. Ból się odczuwa. On nie jest poza.. Gdy ból duszy ustępuje miejsce radości i świadomości łaski odpuszczenia grzechu to również to się odczuwa. Człowiek jest istotą odczuwającą..
|
Pn paź 06, 2014 9:17 pm |
|
 |
bergamotka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So lis 16, 2013 8:53 pm Posty: 2543
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Spowiedź Święta
watchman napisał(a): Ból się odczuwa. On nie jest poza.. Gdy ból duszy ustępuje miejsce radości i świadomości łaski odpuszczenia grzechu to również to się odczuwa. Człowiek jest istotą odczuwającą.. Temat spowied i mial być zakończony ale skoro ciagniesz go to podziel się patentem na rozróżnianie duchowych boleści (czy radości) od emocji. Bo te ostatnie tez przecież się odczuwa a nie SA tożsame z pierwszymi.
|
Pn paź 06, 2014 9:30 pm |
|
 |
watchman
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt sie 17, 2012 11:13 pm Posty: 3007
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
 Re: Spowiedź Święta
bergamotka napisał(a): Temat spowied i mial być zakończony ale skoro ciagniesz go to podziel się patentem na rozróżnianie duchowych boleści (czy radości) od emocji. Bo te ostatnie tez przecież się odczuwa a nie SA tożsame z pierwszymi. Nie mam takiego patentu, bo nie robię takiego rozróżnienia. Wszystko pochodzi od ducha. Stany emocjonalne również pochodzą od ducha. A teraz wytłumacz na czym polega wg Ciebie, różnica pomiędzy emocjami, a duchowymi boleściami, tudzież radościami..
|
Pn paź 06, 2014 9:56 pm |
|
 |
dienicy
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn paź 03, 2011 5:20 am Posty: 1909 Lokalizacja: EU
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
 Re: Spowiedź Święta
Roznica polega na tym, ze dzieki neurologii wiemy jak dzialaja i czym sa emocje. Duchowe bolesci, tudziez radosci watchman powinien precyzyjnie zdefiniowac i dostarczyc dowodow na takowych istnienie.
_________________ The illiterate of the 21c. will not be those who cant read and write, but those who cant learn, unlearn, and relearn
|
Pn paź 06, 2014 10:04 pm |
|
 |
bergamotka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So lis 16, 2013 8:53 pm Posty: 2543
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Spowiedź Święta
watchman napisał(a): Nie mam takiego patentu, bo nie robię takiego rozróżnienia. Wszystko pochodzi od ducha. Stany emocjonalne również pochodzą od ducha. W innym temacie juz byli to poruszane, fakt, co prawda a propos mysli. I tam uchliłes się od odpowiedzi na pytanie pod wplywem jakiego ducha był Sw. Ignacy Loyola gdy pisał swoje Ćwiczenia Duchowe. Zatem powtarzam je tutaj watchman napisał(a): A teraz wytłumacz na czym polega wg Ciebie, różnica pomiędzy emocjami, a duchowymi boleściami, tudzież radościami.. Nie wydaje mi się żebym tylko ja rozrozniala stany duchowe od emocji - w czym.utwierdza mnie KKK. Emocje mogą nie przystawać do duchowych poruszeń a nawet je przeslaniać. Doszukiwanie się w emocjach doświadczeń duchowych jest ryzykowne dla duchowego rozwoju.
|
Pn paź 06, 2014 10:18 pm |
|
 |
watchman
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt sie 17, 2012 11:13 pm Posty: 3007
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
 Re: Spowiedź Święta
bergamotka napisał(a): I tam uchliłes się od odpowiedzi na pytanie pod wplywem jakiego ducha był Sw. Ignacy Loyola gdy pisał swoje Ćwiczenia Duchowe. Zatem powtarzam je tutaj Pod wpływem Ducha Świętego.. bergamotka napisał(a): Emocje mogą nie przystawać do duchowych poruszeń a nawet je przeslaniać. Emocje to są właśnie duchowe poruszenia.. Coś jak gra na harfie.. Myśli, słowa jak harfista, który gra na harfie emocji. Ważne jest byśmy utożsamiali się z harfistą, a nie z harfą, czy dźwiękami które z niej płyną.. Harfista nie może jednak ignorować dźwięków..To dzięki nim wie czy gra źle czy dobrze..
|
Wt paź 07, 2014 9:20 am |
|
 |
bergamotka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So lis 16, 2013 8:53 pm Posty: 2543
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Spowiedź Święta
watchman napisał(a): Emocje to są właśnie duchowe poruszenia.. Coś jak gra na harfie.. Zerknijmy do Katechizmu "1763 Pojęcie "uczucia" należy do dziedzictwa chrześcijańskiego.Doznania lub uczucia oznaczają emocje lub poruszenia wrażliwości, które skłaniają do działania lub niedziałania, zgodnie z tym, co jest odczuwane lub wyobrażane jako dobre lub złe. 1764 Uczucia są naturalnymi składnikami psychiki ludzkiej, stanowią obszar przejściowy i zapewniają więź między życiem zmysłowym a życiem ducha. Nasz 368 Pan wskazuje na serce człowieka jako na źródło, z którego wypływają uczucia". watchman napisał(a): Myśli, słowa jak harfista, który gra na harfie emocji. A Katechizm Kościoła Katolickiego na to "1767 Uczucia same w sobie nie są ani dobre, ani złe. Nabierają one wartości moralnej w takiej mierze, w jakiej faktycznie zależą od rozumu i od woli. Uczucia nazywane są dobrowolnymi "albo dlatego, że nakazuje je wola, albo dlatego, że ich nie zabrania" 46 . Doskonałość dobra moralnego lub ludzkiego wymaga, by rozum kierował uczuciami". watchman napisał(a): Harfista nie może jednak ignorować dźwięków..To dzięki nim wie czy gra źle czy dobrze.. Hmm. jest jakby odwrotnie, bo są dobre albo złe w zależności jak się nimi gra "1768 Wzniosłe uczucia nie decydują ani o moralności, ani o świętości osób; stanowią niewyczerpany zasób wyobrażeń i odczuć, w których wyraża się życie moralne. Uczucia są moralnie dobre, gdy przyczyniają się do dobrego działania; w przeciwnym razie - są moralnie złe. Prawa wola podporządkowuje dobru i szczęściu poruszenia zmysłowe, które uznaje za swoje.[u] Zła wola ulega nieuporządkowanym uczuciom i potęguje j[/u]e. Emocje i doznania mogą być przekształcone w cnoty lub zniekształcone w wady." watchman napisał(a): Pod wpływem Ducha Świętego.. Skoro tak to może byś zmodyfikował swoje teorie zamiast na nowo tu je przywoływać - bo skoro on pisał pod wpływem Ducha Świętego to - biorąc pod uwagę ten dualizm któremu hołdujesz - Twoje teorie w części w której są z tym sprzeczne pochodzić muszą od złego ducha.
|
Wt paź 07, 2014 10:21 am |
|
 |
watchman
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt sie 17, 2012 11:13 pm Posty: 3007
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
 Re: Spowiedź Święta
Cytuj: watchman napisał(a): Emocje to są właśnie duchowe poruszenia.. Coś jak gra na harfie.. KKK napisał(a): Doznania lub uczucia oznaczają emocje lub poruszenia wrażliwości, które skłaniają do działania lub niedziałania, zgodnie z tym, co jest odczuwane lub wyobrażane jako dobre lub złe. Gdzie tu widzisz sprzeczność? watchman napisał(a): Myśli, słowa jak harfista, który gra na harfie emocji. Ważne jest byśmy utożsamiali się z harfistą, a nie z harfą, czy dźwiękami które z niej płyną.. KKK napisał(a): Doskonałość dobra moralnego lub ludzkiego wymaga, by rozum kierował uczuciami". JW. watchman napisał(a): Harfista nie może jednak ignorować dźwięków..To dzięki nim wie czy gra źle czy dobrze.. bergamotka napisał(a): Doznania lub uczucia oznaczają emocje lub poruszenia wrażliwości, które skłaniają do działania lub niedziałania, zgodnie z tym, co jest odczuwane lub wyobrażane jako dobre lub złe. JW. Polecam np. ten artykuł, traktujący m.in o emocjonalnym kompasiehttp://www.deon.plwww.deon.pl/religia/duchowosc-i-wiara/zycie-i-wiara/art,504,uczucia-w-zyciu-duchowym.htmlbergamotka napisał(a): Skoro tak to może byś zmodyfikował swoje teorie zamiast na nowo tu je przywoływać - bo skoro on pisał pod wpływem Ducha Świętego to - biorąc pod uwagę ten dualizm któremu hołdujesz - Twoje teorie w części w której są z tym sprzeczne pochodzić muszą od złego ducha. Bo widzisz, tak się składa, że duchy dzielą się na 2 kategorie: 1) Duchy Prawdy, Dobra, Miłości ... 2) duchy fałszu, zła ... Nie ma duchów neutralnych. Nie ma też myśli i słów neutralnych. Ja św. Ignacemu nie zaprzeczam. On podał 3 źródła pochodzenia myśli. 2 zewnętrzne (Dobre i złe) oraz 1 wewnętrzne, których siedliskiem jest serce (wnętrze) człowieka. Tyle, że nie rozumiesz, że to wewnętrzne źródło nie znalazło się znikąd, czy z jakiegoś neutralnego źródła.. Ono też napełniło się wodą z tych 2 podstawowych źródeł.
|
Wt paź 07, 2014 10:48 am |
|
 |
bergamotka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So lis 16, 2013 8:53 pm Posty: 2543
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Spowiedź Święta
watchman napisał(a): Gdzie tu widzisz sprzeczność? Doskonale pasuje tu powiedzenie - jaki jest ko0ń każdy widzi. Weź może pod uwagę całość nauczania KKK na temat uczuć (także to co nie zacytowałam) a nie wyselekcjonowane przez siebie fragmenty to może również Tobie uda się dojrzeć sprzeczność między Twoimi twierdzeniami a nauczaniem Kościoła, To samo tyczy się wskazań św. Ignacego - ono nie jest tożsame z Twoimi wariacjami - trzymając się nawiązań do muzyki - na jego temat.
|
Wt paź 07, 2014 12:20 pm |
|
 |
MJ
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn kwi 07, 2003 6:53 pm Posty: 2637 Lokalizacja: USA
|
 Re: Spowiedź Święta
bergamotka napisał(a): watchman napisał(a): Gdzie tu widzisz sprzeczność? Doskonale pasuje tu powiedzenie - jaki jest ko0ń każdy widzi. Weź może pod uwagę całość nauczania KKK na temat uczuć (także to co nie zacytowałam) a nie wyselekcjonowane przez siebie fragmenty to może również Tobie uda się dojrzeć sprzeczność między Twoimi twierdzeniami a nauczaniem Kościoła, Sprzecznosc, jezeli istnieje jest ZAWSZE mozliwa do pokazania. Pokaz wiec te " sprzecznosc" ! [Na razie nie pokazalas]. W sposob jasny i prosty. [Przypominam na czym polega sprzecznosc, bo wielu, nawet wiekszosc dzisiaj tego nie rozumie. Otoz sprzecznosc jest to konflikt "tak" z "nie" w dokladnie tym samym.]
|
Wt paź 07, 2014 12:44 pm |
|
 |
bergamotka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So lis 16, 2013 8:53 pm Posty: 2543
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Spowiedź Święta
MJ napisał(a): Sprzecznosc, jezeli istnieje jest ZAWSZE mozliwa do pokazania.! A i owszem... MJ"Pokaz wiec te "sprzecznosc" [/quote] ... tyle że nie każdy lubi kopać się z koniem. Albo nie zamierza się kopać z koniem bo ktoś nadużywa wykrzykników w swoich wypowiedziach. [quote="MJ napisał(a): [Na razie nie pokazalas].
W sposob jasny i prosty. Ty tak twierdzisz. Jak pisałam wczesnej - każdy może ocenić sam.
|
Wt paź 07, 2014 12:51 pm |
|
 |
asertywny
Dyskutant
Dołączył(a): Cz lis 06, 2014 3:53 pm Posty: 266
Płeć: mężczyzna
wyznanie: wierzę w Jezusa ale nie uznaję Trójcy i/lub Biblii
|
 Re: Spowiedź Święta
watchman napisał(a): Przed dobrą spowiedzią pojawia się żal za grzechy, jako uczucie skruchy. Człowiek zdaje sobie sprawę, że jest brudny od grzechu i "ciężko mu na duszy". Żałuje, że źle czynił i prosi Boga o wybaczenie. Kapłan daje rozgrzeszenie i brud znika, dusza staje się lekka i pojawia się pokój serca.. Jeśli ktoś jednak nie dostrzega brudu, tym bardziej nie dostrzeże, nie doceni momentu gdy brud zostaje usunięty.. Z pewnością dostrzeganie brudu grzechu jest łaską. Ale całe Dobro jest łaską. Również dobra spowiedź jest łaską..
Co nazywasz DOBRĄ SPOWIEDZIĄ, a co złą ? Prosi Boga o wybaczenie, ale kapłan daje rozgrzeszenie i brud znika. Tak piszesz. Lecz na jakiej podstawie, skoro Biblia przedstawia to inaczej " Ciebie należy wielbić, Boże, na Syjonie. Tobie śluby dopełniać, co próśb wysłuchujesz. Do Ciebie przychodzi wszelki śmiertelnik, wyznając nieprawości. Przygniatają nas nasze przewiny: Ty je odpuszczasz"[Ps 65;2-4]
_________________ W pełnej łączności z Duchem Świętym, który napełnia moje serce miłością
|
Śr lis 26, 2014 2:30 pm |
|
 |
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18789 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Spowiedź Święta
A to może czytałeś: J 20:23 bt "Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane." 
_________________
 Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
Śr lis 26, 2014 10:08 pm |
|
 |
asertywny
Dyskutant
Dołączył(a): Cz lis 06, 2014 3:53 pm Posty: 266
Płeć: mężczyzna
wyznanie: wierzę w Jezusa ale nie uznaję Trójcy i/lub Biblii
|
 Re: Spowiedź Święta
Barney napisał(a): A to może czytałeś: J 20:23 bt "Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane."  Są im odpuszczone. Są im zatrzymane. Kto to robi ? Zapewne odpowiesz że Bóg. I słusznie. Czyż Bóg nie ma dość siły aby odpuścić lub zatrzymać. Tylko musi do tego używać grzesznego śmiertelnika ? Z całym szacunkiem do księży, ale oni tak samo jak Ty i ja, potrzebują Krwi Chrystusa... Oczywiście że znam ten zapis, oraz CAŁĄ BIBLIĘ...w której też jest i ten tekst : " A modlitwa płynąca z wiary uzdrowi chorego i Pan go podźwignie; jeżeli zaś dopuścił się grzechów, będą mu odpuszczone. Wyznawajcie tedy grzechy jedni drugim i módlcie się jedni za drugich, abyście byli uzdrowieni. Wiele może usilna modlitwa sprawiedliwego." [Jak 5;15-16] Ten zapis jest tak jakby sprzeczny z tym w Twoim poście. Nie myślisz tAK ? No i w podobnym stylu "będą mu odpuszczone"
_________________ W pełnej łączności z Duchem Świętym, który napełnia moje serce miłością
|
Cz lis 27, 2014 4:44 pm |
|
 |
_as_
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt wrz 06, 2011 9:22 am Posty: 1809 Lokalizacja: Za siedmioma górami, za siedmioma lasami...
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Spowiedź Święta
asertywny napisał(a): Są im odpuszczone. Są im zatrzymane. Kto to robi ? Zapewne odpowiesz że Bóg. I słusznie. Czyż Bóg nie ma dość siły aby odpuścić lub zatrzymać. Tylko musi do tego używać grzesznego śmiertelnika ? Z całym szacunkiem do księży, ale oni tak samo jak Ty i ja, potrzebują Krwi Chrystusa... "Odpuszczone/zatrzymane" to było powiedziane TYLKO do apostołów, tylko oni moga odpuszczać i zatrzymywać. A sami (duchowni) też się spowiadają. Cytuj: Wyznawajcie tedy grzechy jedni drugim i módlcie się jedni za drugich,[/b] abyście byli uzdrowieni. Wiele może usilna modlitwa sprawiedliwego.[/color]" [Jak 5;15-16] Ten zapis jest tak jakby sprzeczny z tym w Twoim poście. Nie myślisz tAK ? No i w podobnym stylu "będą mu odpuszczone" Wyznać a odpuszczać/ zatrzymac to różnica, nie uważasz?
_________________ "Przerzuć swą troskę na Pana, a On cię podtrzyma."
|
Cz lis 27, 2014 7:57 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|