Autor |
Wiadomość |
Tartaglia
Gaduła
Dołączył(a): Śr maja 02, 2012 7:48 am Posty: 888
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: TE bajeczką dla dorosłych?
@thorwaldCytuj: Z TE wynika, że każdy miał swojego biologicznego ojca. Nikt w sumie nie wymaga od użytkownika @thorwalda znajomości choćby wikipedycznych podstaw jakiejkolwiek teorii ewolucji, a tym bardziej znajomości dokonań, dajmy na to, Hamiltona, ale, na miłość Boga, fajnie by było gdyby rzeczony użytkownik nie pisał takich rzeczy w takim kontekście rozmowy...
|
So paź 26, 2013 1:15 pm |
|
|
Tabernakula
Zagadywacz
Dołączył(a): So paź 12, 2013 8:53 am Posty: 135
Płeć: kobieta
|
TE bajeczką dla dorosłych?
thorwald napisał(a): A jakiego biologicznego ojca mógł mieć "pierwszy" człowiek? Wspólnego przodka człowieka i szympansa, którego nikt nie widział, ale który na pewno istniał. Bo ewolucja jest faktem.
|
So paź 26, 2013 1:49 pm |
|
|
thorwald
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn lut 06, 2006 8:59 pm Posty: 10490 Lokalizacja: Kraków
|
TE bajeczką dla dorosłych?
Tabernakula napisał(a): Wspólnego przodka człowieka i szympansa, którego nikt nie widział, ale który na pewno istniał. Bo ewolucja jest faktem. W to, że istniał wierzą zwolennicy TE. A przeciwnicy wierzą że człowiek ( pierwszy człowiek) w ogóle nie miał przodka. Jednej i drugiej wiary nie da się po prostu pogodzić.
|
So paź 26, 2013 1:56 pm |
|
|
Eryk Bloodeaxe
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz wrz 30, 2010 10:26 am Posty: 2778
Płeć: mężczyzna
|
Re: TE bajeczką dla dorosłych?
Cytuj: Z TE wynika, że każdy miał swojego biologicznego ojca. A jakiego biologicznego ojca mógł mieć "pierwszy" człowiek? Precyzując: każdy organizm żywy posiada jednego (rozmnażające się bezpłciowo) lub dwóch (rozmnażające się płciowo) bezpośrednich przodków. Jedynym wyjątkiem był "pierwszy replikator" powstały w wyniku procesów chemicznych z tym że to juz nie zalicza sie do TE.
|
So paź 26, 2013 2:10 pm |
|
|
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18256 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: TE bajeczką dla dorosłych?
thorwald napisał(a): Tabernakula napisał(a): Wspólnego przodka człowieka i szympansa, którego nikt nie widział, ale który na pewno istniał. Bo ewolucja jest faktem. W to, że istniał wierzą zwolennicy TE. A przeciwnicy wierzą że człowiek ( pierwszy człowiek) w ogóle nie miał przodka. Jednej i drugiej wiary nie da się po prostu pogodzić. Zgoda. Spór istnieje. Tyle że nie jest to spór teologiczny...
_________________
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
So paź 26, 2013 2:18 pm |
|
|
Tabernakula
Zagadywacz
Dołączył(a): So paź 12, 2013 8:53 am Posty: 135
Płeć: kobieta
|
Re: TE bajeczką dla dorosłych?
thorwald napisał(a): A przeciwnicy wierzą że człowiek (pierwszy człowiek) w ogóle nie miał przodka. Jednej i drugiej wiary nie da się po prostu pogodzić. Wiara kreacjonistów opiera się na solidnym fundamencie - braku znaków istnienia takiego przodka. A wiara darwinistów przypomina wiarę w krasnoludki.
|
So paź 26, 2013 2:34 pm |
|
|
thorwald
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn lut 06, 2006 8:59 pm Posty: 10490 Lokalizacja: Kraków
|
Re: TE bajeczką dla dorosłych?
Eryk Bloodeaxe napisał(a): Precyzując: każdy organizm żywy posiada jednego (rozmnażające się bezpłciowo) lub dwóch (rozmnażające się płciowo) bezpośrednich przodków. Jedynym wyjątkiem był "pierwszy replikator" powstały w wyniku procesów chemicznych z tym że to juz nie zalicza sie do TE. No właśnie. Ale pierwszy replikator to chyba nie był biblijny Adam (pierwszy człowiek). Dlatego też w rzeczywistości TE wyklucza się z Objawieniem.
|
So paź 26, 2013 3:07 pm |
|
|
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18256 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: TE bajeczką dla dorosłych?
thorwald napisał(a): Dlatego też w rzeczywistości TE wyklucza się z Objawieniem. Nie. TE wyklucza się z prymitywnym, literalnym odczytem Księgi Rodzaju. Podobnie jak wyklucza się z takim odczytem astronomia.
_________________
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
So paź 26, 2013 3:17 pm |
|
|
thorwald
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn lut 06, 2006 8:59 pm Posty: 10490 Lokalizacja: Kraków
|
Re: TE bajeczką dla dorosłych?
Barney napisał(a): Nie. TE wyklucza się z prymitywnym, literalnym odczytem Księgi Rodzaju. Podobnie jak wyklucza się z takim odczytem astronomia. No nie wiem. Żeby pogodzić jedno z drugim, trzeba albo jedno albo drugie ogołocić z charakterystycznych dla siebie, zupełnie kluczowych atrybutów. Np. albo Objawienie z celowości albo TE z przypadkowości.
|
So paź 26, 2013 4:22 pm |
|
|
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 16900
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: TE bajeczką dla dorosłych?
Czy Bóg nie jest Panem przypadków?
|
So paź 26, 2013 4:25 pm |
|
|
Tabernakula
Zagadywacz
Dołączył(a): So paź 12, 2013 8:53 am Posty: 135
Płeć: kobieta
|
Re: TE bajeczką dla dorosłych?
merss napisał(a): Czy Bóg nie jest Panem przypadków? W jaki sposób nad nimi panuje?
|
So paź 26, 2013 5:12 pm |
|
|
Eryk Bloodeaxe
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz wrz 30, 2010 10:26 am Posty: 2778
Płeć: mężczyzna
|
Re: TE bajeczką dla dorosłych?
Wręcz przeciwnie. Przypadek i Bóg wykluczają się. Jesli Bóg jest wszechmogący i wszechwiedzący i panuje nad wszystkim co sie dzieje we wszechświecie to każda najdrobniejsza rzecz dzieje się z jego woli. Jesli cos dzieje się bez jego woli (czyli przypadkowo) znaczy to ze albo nie jest wszechmogący albo swoją wszechmoc świadomie ogranicza. Zatem nie ma przypadku lub istnieje on tylko tam gdzie Bóg mu świadomie pozwala istnieć. Jesli przyjmiemy to drugie to powstaje pytanie: Gdzie przebiega granica bożej ingerencji? Czy dane zdarzenie dzieje się z woli Boga czy tez z woli Boga jest przypadkowe? Tu oczywiście istnieją różne szkoły od "Boga zegarmistrza" który tylko puścił świat w ruch a potem sie nie miesza, do Boga interweniującego cały czas. I oczywiście różne pośrednie.
|
So paź 26, 2013 5:49 pm |
|
|
thorwald
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn lut 06, 2006 8:59 pm Posty: 10490 Lokalizacja: Kraków
|
Re: TE bajeczką dla dorosłych?
Eryk Bloodeaxe napisał(a): Tu oczywiście istnieją różne szkoły od "Boga zegarmistrza" który tylko puścił świat w ruch a potem sie nie miesza, do Boga interweniującego cały czas. I oczywiście różne pośrednie. Ale Bóg chrześcijański tworzy człowieka na swój obraz i podobieństwo. A czy przypadkowy i bezcelowy mechanizm może doprowadzić do wcześniej zdefiniowanego i z góry określonego rezultatu...
|
So paź 26, 2013 5:58 pm |
|
|
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 16900
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: TE bajeczką dla dorosłych?
Ewolucją kierują: konieczność i przypadek. Konieczność to matematyczne prawidłowości wbudowane w prawa przyrody, przypadek natomiast to działanie przyrody. Np.: próbuję postawić ołówek zaostrzonym końcem na gładkiej powierzchni. Gdy go puszczę, ołówek się przewróci. To mogę przewidzieć na podstawie mechaniki klasycznej. Żadne prawo fizyki jednak nie mówi, w którą stronę się przewróci. Tu decyduje przypadek: jakieś zawirowanie powietrza, mikroskopijne drgania, mięśnie mojego palca, drgania przez przejeźdźający pojazd. To fluktuacje. Nie mieszczą się one w prawie. Wszechświat to układ praw przyrody, działający również w strategii przypadków. I prawa przyrody i przypadki są elementami kompozycji, którą nazywamy Dziełem Stworzenia. Bóg jest także Panem przypadków.
|
So paź 26, 2013 7:13 pm |
|
|
Eryk Bloodeaxe
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz wrz 30, 2010 10:26 am Posty: 2778
Płeć: mężczyzna
|
Re: TE bajeczką dla dorosłych?
To jest przypadek z naszego punktu widzenia. Ktoś dysponujący superprecyzyjnymi przyrządami pomiarowymi i dostatecznie szybkim komputerem który przeanalizuje dane mógłby przewidzieć w która stronę ołówek się przewróci zanim jeszcze to się stanie. Tak jak człowiek z laserowym miernikiem prędkości i komputerem moze przewidzieć na którym polu zatrzyma się kulka ruletki z dostatecznym prawdopodobieństwem żeby oskubać kasyno z forsy. (i dlatego kasyna zabraniają użycia takich przyrządów). Bóg dysponujący nieskończoną ilością danych i nieskończoną mocą obliczeniowa mógły przewidzieć wszystko i wszystkim pokierować. wedle woli. Zatem z jego punktu widzenia nic nie było by przypadkowe. Dla większości ludzi wierzących również nie ma przypadków. Ludzie modlą się do Boga o dobra pogodę, o wyzdrowienie z choroby o wygrana na loterii a więc o rzeczy z ludzkiego punktu widzenia losowe. Najwidoczniej więc wierzą ze Bóg ma na nie wpływ i że dla niego sa one przewidywalne i kierowalne. Jesli modlitwa nie zostanie wysłuchana to tłumacza to "bożym planem" albo tym że Diabeł przeszkadzał a nie przypadkiem.
Zaznaczam że mówię oo zjawiskach klasycznych a nie kwantowych bo te są losowe "z definicji". Dla nas oczywiście. No bo jesli Bóg moze wszystko to i nimi musi kierować. Bo inaczej co by to był za Bóg?
|
So paź 26, 2013 8:07 pm |
|
|