Szczesc Boze wszystkim,
prosze o madre slowa,otoz w moim otoczeniu coraz czesciej mowi sie o Oredziach i Ostrzerzeniach Krolowej Pokoju i Wizjach ktore sa przekazywane Wizjonerom przez Pana Jezusa ,to wszystko dotyczy konca swiata-czy wy uwazacie ,ze to sa BZDURY-czy ze to powazne,w kosciele nic sie o tym nie mowi,jedynie w Internecie mozna ten temat znalezc,pozdrawiam Maya.

Same orędzia dotyczą nawrócenia, życia zgodnie z przykazaniami itp. Natomiast "ostrzeżenia" zostały wizjonerom przekazane jako tzw. tajemnice, nie są one jawne, a ich treść zostanie przekazana światu przez kierownika duchowego na parę dni przed ich wypełnieniem.
Jest całkiem prawdopodobne, o tym samym traktuje np. Trzecia Tajemnica Fatimska czy w inne objawienia.

W internecie jest faktycznie bardzo dużo o ostrzeżeniach i orędziach przekazywanych różnym wizjonerom, moim zdaniem trzeba bardzo na nie uważać ponieważ pomiędzy prawdę są tam wmieszane zdania niezgodne z nauką KK np. ostrzeżenie przed Papieżem itp. to tak jakby Pan Bóg szczelał gola do własnej bramki.

To ostrzeżenie przed Antypapieżem. Przecież przed dobrym papieżem by nie ostrzegał, a Pan Bóg daje orędzia, żeby ludzie wiedzieli co się na świecie dzieje i nawołuje do nawrócenia i prosi ludzi, aby się więcej teraz modlili za grzeszników.

trzymaj się tego co masz napisane w Piśmie Świętym, do orędzi warto podchodzić z dystansem, chyba że są oficjalnie zatwierdzone.
Pan Jezus wielokrotnie ostrzegał w Piśmie Świętym, że będą przychodzić fałszywi prorocy, którzy będą mamić Lud i zwodzić.
Módl się na różańcu, żyj Eucharystią i Słowem Bożym, i się nie lękaj jak mówił święty Jan Paweł II.
to co piszesz, to są dodatki, bez tego Kościół może żyć i żyje, życie sakramentalne i wzrost w świętości to podstawa.

Ja także czytam te ostrzeżenia i sama nie wiem już czy w nie wierzyć. Nie widzę w nich nic sprzecznego z kościołem i przybliżyły mnie do Boga, bo od kiedy zaczęłam je czytać to zaczęłam się modlić, słuchać i ze zrozumieniem odpowiadać na Mszy Św. itd. Myślę, że szatan nie chciałby zbliżać ludzi do Boga.

Zakładając, że objawienia te są prawdziwe, co robić ze swoim życiem? To znaczy wiadomo, że trzeba żyć zgodnie z wiarą, modlić się, być dobrym itd. - nawet bez wiary w objawienia.. chodzi o to, że te tematy (czasy ostateczne, ostrzeżenie, ucisk kościoła, antychryst, itd itp) ciągle gdzieś mi się w głowie kotłują i wtedy takie zwykłe codzienne życie przestaje mieć znaczenie.. bo po co planować dalszą przyszłość, podejmować decyzje związane np z karierą zawodową albo planować ciążę? Czy ważny jest remont kuchni albo wakacje za granicą? Czy mam się tylko modlić i czekać na te wydarzenia? A co jeśli "marnuję czas"?
Zagubiłam się..

Polecam film o Objawieniach Maryjnych :
http://www.youtube.com/watch?v=cKHKlWDyfzY&feature=gv

Kto z Was modli się na Różańcu ? Zwracacie się bezpośrednio do Jezusa czy do świętych ?

To jest dział katolicki, a nie fobokatolicki.

Ja polecam orędzie "Godzina Szatana"
http://www.esprit.com.pl/196/Godzina-Szatana.html

czytaj Pismo Święte i nie lękaj się, nie zajmuj się też wertowaniem wszystkich nowinek w internecie, bo też możesz się naciąć na fałszywych proroków i ciebie na manowce wiary wyprowadzą.
Pan Jezus ostrzegał o fałszywych prorokach i nauczycielach wiele razy, tacy już się za pierwszych apostołów pojawiali, a teraz to mamy takowych pełno, niestety.
poczytaj ten artykuł mądry -> http://adonai.pl/rozwazania/?id=6 i nie daj się robić w balona i zastraszyć, śpij spokojnie, módl się do dobrego Pana, nawracaj się z grzechów i staraj się żyć w jakiejś dobrej wspólnocie katolickiej.
Bóg cię kocha i dbać będzie o ciebie, także spokojnie.
chociaż oczywiście będziesz niestety swoje cierpieć w otoczeniu, ponieważ taki los czeka uczniów Pana Jezusa i chrześcijan, jakiekolwiek to cierpienie by nie było (bo nie piszę tutaj o jakiejś formie męczeństwa, większości bowiem nawet w czasie prześladowań jakby nadeszły, włos z głowy nie spadnie, to też Pan Jezus powiedział

PILNE! 29 luty 2012 – Światowy dzień modlitwy, aby uniknąć wojny atomowej

Piątek, 24.02.2012, godz.18.40

Ze względu na pilną wiadomość Najświętszej Marii Panny daną wizjonerce Marii Bożego Miłosierdzia Bożego, wzywamy wszystkich braci i siostry do globalnego dnia modlitwy, aby zapobiec wojnie atomowej.

29 luty został zasugerowany przez wizjonerkę Marię Bożego Miłosierdzia. W tym dniu
wszyscy powinni modlić się całym Psałterzem Różańca Świętego, aby uniknąć wojny atomowej w Iranie.

Więcej informacji można znaleźć w orędziu Najświętszej Marii Panny z 23.02.2012
Źródło: http://ostrzezenie.wordpress.com/

EIIT:

Jest już właściwy wątek dla tego tematu, istnieje też funkcja - Szukaj.

Robur

W tym temacie można zamieszczać wyżej wymienione przesłania, pod warunkiem ich chrześcijańskiego pochodzenia.

Jako katolicy nie musimy wierzyć w żadne objawienia prywatne nawet w te uznane przez Kościół nie mówiąc o tych nie jeszcze nie uznanych.
Co nie znaczy że oczywiście że wszystkie są nieprawdziwe ale ostrożności nigdy za wiele

Jakiś czas temu natrafiłem na świadectwo tej dziewczyny(Angelica Zambrano) z Ekwadoru i muszę przyznać ze trochę mnie zaszokowało i czułem sie jako chrześcijanin katolik zraniony jej przesłaniami.Przede wszystkim wypowiedzi dotyczące Matki Bożej oraz Papieża bardzo mnie zabolały.
(link do świadectwa na dole – uwaga treśc przesłania godzi w wiarę katolicką)
Najgorsze w tym wszytkim jest to że te wszystkie strony filmiki itd są robione nie przez ateistów lub nawet osób innego wyznania religijnego ale właśnie przez innych chrześcijan którzy chociaż czasem bardzo pobożni >znam takich>nie uznają wiary katolickiej.
Często pytam sam siebie,dlaczego jest tyle podziałów miedzy chrześcijanami.Nasze Obrazy św,czy tez Kult Maryji porównywane jest z balwochwalstwem, ponieważ w Piśmie Św czytamy,nie będziesz robił żadnego obrazu tego co w niebie.....
To że nazywamy Papieża Ojcem Św również odbierane jest jako grzech,bo tylko jeden jest Ojciec św w Niebie.....<Słowa Pana Jezusa w Ewangeli>
Czasem sam nie potrafię sobie odpowiedzieć na niektóre pytania.Przecież nasz Pan Jezus ustanowił jeden Koscioł nie wiele kosciolów. Czy działanie przeciwko jedynemu prawdziwemu Kościołowi nie jest działaniem przeciwko samemu Chrystusowi?
Jestem obecnie trochę w dołku,mam nadzieję że przez Modlitwę odnajdę siebie......

http://www.otwarteniebo24.pl/magazyn/sw ... a-zambrano)

Moja rada skromna jeśli można...Lepiej się zabrać za czytanie Pisma Świętego niż zawracać sobie głowę czymś takim. Najprawdopodobniej pentekostalnym paszkwilem,związanym z wybitnie agresywną polityką misyjną jaką te wspólnoty prowadzą na terenie ultrakatolickiej Ameryki Południowej