Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So maja 04, 2024 7:03 am



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Wyproszenie Boga z życia publicznego i konsekwencje tego czy 
Autor Wiadomość
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim

Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm
Posty: 14118
Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Wyproszenie Boga z życia publicznego i konsekwencje tego czy
Taki wpis krąży ostatnio po sieci. Myślę że warto się nad nim pochylić:
Cytuj:
PO CO JEST RELIGIA W SZKOLE
Po zamachu w USA 11.09.2001 córka słynnego pastora Billy Grahama w wywiadzie telewizyjnym na pytanie: "Jak Bóg mógł pozwolić na co takiego?" odpowiedziała:
Jestem przekonana, że Bóg jest do głębi zasmucony z tego powodu, podobnie jak i my, ale od wielu już lat mówimy Bogu, żeby wyniósł się z naszych szkół, z naszych rządów oraz z naszego życia, ponieważ jest Dżentelmenem, jestem przekonana, że w milczeniu wycofał się. Jak możemy się spodziewać, że Bóg udzieli nam swojego błogosławieństwa i ochroni nas, skoro my żądamy, aby On zostawił nas w spokoju? Zobaczmy - myślę, że zaczęło się to wówczas, kiedy Madeline Murray O'Hare (wojująca feministka i aktywistka ateizmu) narzekała, że nie chce żadnych modlitw w naszych szkołach, a my powiedzieliśmy OK.
Potem ktoś powiedział, żeby lepiej nie czytać Biblii w szkole...Biblii, która mówi: nie zabijaj, nie kradnij, kochaj swego bliźniego jak siebie samego. A my powiedzieliśmy OK.
Następnie doktor Benjamin Spock powiedział, że nie powinniśmy dawać klapsa dzieciom, kiedy się źle zachowują, ponieważ ich małe osobowości się zniekształcają i możemy zniszczyć u nich szacunek do samych siebie (syn dra Spock'a popełnił samobójstwo). A my powiedzieliśmy, że ekspert wie, o czym mówi. Dlatego powiedzieliśmy OK.
Po czym ktoś powiedział, że lepiej by było, aby nauczyciele i wychowawcy nie karali naszych dzieci, kiedy się źle zachowują. Dyrektorzy szkół powiedzieli, że lepiej by było, aby żaden pracownik tej szkoły nie dotykał uczniów, kiedy się źle zachowują, ponieważ nie chcemy złej opinii i z pewnością nie chcemy być zaskarżeni do sądu. Choć istnieje ogromna różnica między karaniem i dotykaniem, biciem, upokarzaniem, itd. A my powiedzieliśmy OK.
Następnie ktoś powiedział - pozwólmy naszym córkom na aborcję – jeśli chcą. Nawet nie muszą o tym mówić swoim rodzicom. A my powiedzieliśmy OK.
Po czym ktoś mądry z rady szkoły powiedział; ponieważ chłopcy i tak będą chłopcami, więc i tak będą to robić, dajmy naszym synom tyle kondomów, ile chcą, aby mogli zażywać tyle radości ile chcą, a my nie będziemy musieli mówić ich rodzicom, że otrzymują je w szkole. A my powiedzieliśmy OK.
Po czym niektórzy z wyższych wybranych urzędników powiedzieli, że to nieważne, co robimy prywatnie, dopóki wykonujemy naszą pracę. Zgadzając się z nimi powiedzieliśmy, że nie obchodzi mnie to, co kto, łącznie z prezydentem, robi prywatnie, dopóki ja mam pracę, a ekonomia jest OK.
Po czym ktoś powiedział - drukujmy czasopisma ze zdjęciami nagich kobiet i nazwijmy to zdrowym, trzeźwym podziwem dla piękna kobiecego ciała. A my powiedzieliśmy OK.
Po czym ktoś inny poszedł o krok dalej z tym podziwem i opublikował zdjęcia nagich dzieci, a następnie jeszcze jeden krok dalej i udostępnił je w Internecie. A my powiedzieliśmy - OK, oni są upoważnieni do swobodnego wyrażania swoich preferencji.
Po czym przemysł rozrywkowy rozpoczął produkcję widowisk TV i filmów promujących przemoc, profanacje, zakazany seks. Rozpoczął nagrania muzyki zachęcającej do gwałtu, narkotyków, zabójstwa, samobójstwa oraz satanizmu. My powiedzieliśmy, że to tylko rozrywka i to nie ma żadnych szkodliwych skutków, w każdym razie nikt nie traktował tego poważnie, więc idziemy do przodu.
Teraz nasze dzieci nie mają sumienia. Dlatego nie wiedzą, co jest dobre, a co złe, i dlaczego nie martwi ich zabijanie obcych, kolegów z klasy oraz samych siebie? Prawdopodobnie, gdybyśmy nad tym długo i wystarczająco mocno myśleli, moglibyśmy zgadnąć. Ja myślę, że ma to wiele wspólnego z tym, że "Zbieramy to, co zasialiśmy." To śmieszne, jak prostym jest dla ludzi wyrzucić Boga, a potem dziwić się, dlaczego świat zmierza do piekła.
To śmieszne, jak bardzo wierzymy w to, co napisane jest w gazetach, a poddajemy w wątpliwość to, co mówi Biblia.
To śmieszne, jak bardzo każdy chce iść do nieba, pod warunkiem, że nie będzie musiał wierzyć, myśleć, mówić, ani też czynić czegokolwiek, o czym mówi Biblia.
To śmieszne, jak ktoś może powiedzieć "Wierzę w Boga" i nadal iść za szatanem, który, tak a'propos również "wierzy" w Boga.
To śmieszne, jak łatwo osądzamy, ale nie chcemy być osądzeni.
To śmieszne, jak możesz wysyłać tysiące "dowcipów" przez e-maile, które rozprzestrzeniają się jak nieokiełzany ogień, ale kiedy zaczynasz przesyłać przesłania dotyczące Boga, ludzie dwa razy zastanawiają się czy podzielić się nimi.
To śmieszne, jak wiadomości sprośne, bezwstydne, pikantne i wulgarne swobodnie przenoszą się w cyber-przestrzeni lecz publiczna dyskusja o Bogu w szkole i w miejscu pracy jest tłumiona.
To śmieszne, jak ktoś może być wyznawcą Chrystusa w niedziele, a przez resztę tygodnia jest niewidzialnym chrześcijaninem.
To śmieszne, że kiedy przeczytasz tę wiadomość nie wyślesz jej do zbyt wielu osób z twojej listy adresowej, ponieważ nie jesteś pewny, w co wierzą lub co pomyślą o tobie kiedy im to wyślesz.
To śmieszne, jak bardzo mogę być przejęta tym, co inni ludzie pomyślą o mnie, zamiast tym, co Bóg o mnie pomyśli.
Co myślisz?
Jeśli chcesz przekaż to dalej, jeśli uważasz, że warto. Jeśli nie, to wyrzuć... Nikt się o tym nie dowie, ale nie stój z boku i nie narzekaj nad fatalnym stanem tego świata!

_________________
"Nie wiem skąd się wzięło tylu ekspertów od polityki zagranicznej. Do tej pory to zwykli epidemiolodzy byli."


Pn kwi 22, 2024 9:31 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N maja 22, 2005 11:05 am
Posty: 1585
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wyproszenie Boga z życia publicznego i konsekwencje tego
Mógłbyś przybliżyć korelację między brakiem religii w szkole a zamachem na WTC?


Pn kwi 22, 2024 10:25 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16890
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wyproszenie Boga z życia publicznego i konsekwencje tego
Tam napisano o korelacji czy to twórcza i radosna twoja wyobraźnia? W tekście wymieniono wiele aspektów i to rozłożonych w czasie i nie wszystkich (ujęto tylko ruch wycofywania się bez pogłębiania), które razem tworzą jakiś problem. Tak wygląda czytanie ze zrozumieniem. Powinno się rozumieć przesłanie, bo dłuższy tekst je zwykle niesie. Ty wskazujesz to, że to przerasta ciebie. Pytanie jest infantylne.

Bóg zostawał wypraszany z życia publicznego coraz gorliwiej od oświecenia i tam, gdzie proces rozpoczęto wcześniej mamy sytuację, że został skutecznie wyproszony a wierzącym zamknięto usta w wielu sprawach. Na razie to Bogu nie przeszkadza, bo widocznie jeszcze widzi możliwość zastosowania systemów naprawczych. Rozumieją to informatycy, którzy potrafią ingerować w sytemy informatyczne bez świadomości użytkowników, że ktoś im grzebie w programach bez ich wiedzy. Pewnie Bóg ma wiele takich 'wejść', bo sam świat stwarzał i nie musi komunikować swej obecności. Prowadzi ten świat, więc jak człowiek uzna, że Boga zabił nastąpi konfrontacja. W jaki sposób Żydzi zaszkodzili Bogu krzyżując Go? Po prostu zmartwychwstał.

Nie ma przypadków, mamy znaki czasu a widząc je należy to uwzględnić. To oznacza dostosowanie się do zmieniającej się w szalonym tempie kultury. Chrześcijanie mają swoje zadanie w tym świecie, jakim by nie był. To, że pokolenia spały i koncentrowały się na konsumpcji nie usprawiedliwia kolejnych pokoleń. Pewnie zaczną naprawiać, zgodnie z regułą: tam, gdzie wielki grzech mamy też ogrom łaski.

Ten tekst niesie w sobie niepokój, że wyproszenie Boga z tego świata pozwoli przejąć kontrolę nad nim przez człowieka i na warunkach człowieka. Może mamy zobaczyć, jak Adam, że człowiek jest nagi? Taką intuicję odczytuję...


Pn kwi 22, 2024 11:32 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim

Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm
Posty: 14118
Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wyproszenie Boga z życia publicznego i konsekwencje tego
radozz napisał(a):
Mógłbyś przybliżyć korelację między brakiem religii w szkole a zamachem na WTC?

Czytania ze zrozumieniem uczą w szkole podstawowej.

_________________
"Nie wiem skąd się wzięło tylu ekspertów od polityki zagranicznej. Do tej pory to zwykli epidemiolodzy byli."


Wt kwi 23, 2024 1:42 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N maja 22, 2005 11:05 am
Posty: 1585
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wyproszenie Boga z życia publicznego i konsekwencje tego
Tytuł tego tekstu brzmi "PO CO JEST RELIGIA W SZKOLE"
Jeśli korelacja między treścią tekstu a jego tytułem nie występuje, to znaczy że błędnie zatytułowano tę opowieść, której wartość merytoryczna jest dość wątpliwej jakości, żeby nie napisać że ociera się o poziom facebookowych memów dla młodzieży.


Wt kwi 23, 2024 1:48 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm
Posty: 6814
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wyproszenie Boga z życia publicznego i konsekwencje tego
Ale się kolega radozz oburzył. Uderz w stół (czy jakoś tak) ;-)
Proponuję powiększyć sobie czcionkę (podpowiadam: Ctrl + pokrętło myszki).

_________________
"Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55


Wt kwi 23, 2024 3:15 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16890
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wyproszenie Boga z życia publicznego i konsekwencje tego
radozz napisał(a):
Tytuł tego tekstu brzmi "PO CO JEST RELIGIA W SZKOLE"
Jeśli korelacja między treścią tekstu a jego tytułem nie występuje, to znaczy że błędnie zatytułowano tę opowieść, której wartość merytoryczna jest dość wątpliwej jakości, żeby nie napisać że ociera się o poziom facebookowych memów dla młodzieży.

Religia w szkole to jedno z zadań ewangelizacyjnych Kościoła. Ewagelia oznacza głoszenie Dobrej Nowiny. Należy ten tekst więc czytać w wąskim aspekcie a nie całości. Ten aspekt możemy sobie doprecyzować. Mamy więc religię w szkole, czyli nauczanie i charakterystykę absolwenta. Ze szkoły wychodzą absolwenci, którzy spełniają zaplanowane kryteria lub nie. Z wiedzy religijnej nie wynikają ani umiejętności, ani nawyki. W szkole możemy sprawdzić wiedzę. Z powodu wad w nauczaniu przedmiotu nie zawiesza się nauczania, ale zmienia sposób nauczania.
Religia w szkole, od strony państwa, ma utrzymywać społeczeństwo w posłuszeństwie. Tak więc długo jak ta rola będzie uznwana za przydatną, nie ma powodu, by religię ze szkół wyrzucać. W całkowiecie zlaicyzowanych społeczeństwach religia jest obowiązkowym lub nadobowiązkowym przedmiotem nauczania. We Włoszech nadobobwiązkowa jest w szkołach średnich i wybiera ją ponad 90% młodzieży.

Nie da się, radozz, z wyposażeniem ideologicznym myślenia, myśleć faktograficznie. Pokazałeś to zadając pytanie wynikające z niewiedzy i frustracji. Po coś ta religia jest i nie przeszkadza ideologom. Widocznie obliczyli, że tańsze jest utrzymanie katechetów niż policji. Kościół niestety dał się wprowadzić na przygotowane mu miejsce i realizuje program etyczny zamiast ewangelizacyjnego.

Wielokrotnie się wypowiadałam, że wprowadzenie religii do szkół było błędem. Tego na żywioł puścić nie należalo. Mieliśmy dobrze wypracowane nauczanie religii w salkach katechetycznych.

Jockey zatytułował wątek inaczej i to bylo punktem odniesienia, tak należało czytać tekst. To pytanie o charakterze filozoficznym, bo zadał je już F.Nietsche. Skoro sobie stworzyliśmy boga chrześcijańskiego to możemy go, jako nieprawdziwego, też zabić. A to dopiero się okaże przyszłość, czy udało się człowiekowi zabić pamięć o Bogu. Bóg powiedział, że to iluzja. Odchodząc pozostawi bowiem Pocieszyciela innego a Ten będzie działał od wewnątrz na zewnątrz.. Będzie działał dzięki ludziom. W historii mieliśmy takie czasy. Reformacja na jednym kontynencie i masowe przyjmowanie katolicyzmu na innym kontynencie. W miejsce kapłanów, którzy wybrali protestantyzm pojawili się wielcy święci katoliccy.

W Holandii w sposób błyskawiczny ustąpił katolicyzm, bo był kulturowy. Odradza się ortodoksyjny i co ciekawe, tworzy go młode i wykształcone pokolenie. Wiedzą, że życie sakramentalne jest czymś innym niż przekazanie religii w ręce szamanów (wrodzona ewolucyjna religijność człowieka).


Wt kwi 23, 2024 4:09 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N maja 22, 2005 11:05 am
Posty: 1585
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wyproszenie Boga z życia publicznego i konsekwencje tego
Zupełnie nie odniosłem się do zasadności pozostawienia religii w szkołach bądź też jej przeniesienia, dlatego nie bardzo rozumiem skąd takie wzburzenie w tym temacie.
Zadałem dość proste pytanie, może infantylne, ale taki właśnie jest ten tekst. A jego tytuł wprowadza w błąd i po Jockeyu spodziewałbym się treści nieco wyższych lotów, a nie "łańcuszków" do kopiowania na facebooku.

@PeterW, napisałem ten tytuł wielką literą, gdyż skopiowałem go z tekstu wklejonego przez Jockeya, to był cytat więc taki musiał być, to nie oznaka mojego oburzenia, to tak odnośnie czytania ze zrozumieniem ;)


Zadałem całkiem neutralne i kulturalne pytanie i z jaką reakcją się to spotkało?
Jockey odsyła mnie do podstawówki, PeterW zarzuca oburzenie, merss funduje dwie ściany tekstu, tłumacząc mi z właściwą dla niej troską o bliźniego naturalnie, jakiego rodzaju ideologia zagościła w mojej głowie, która na domiar złego (głowa, nie ideologia) nie jest w stanie zrozumieć paru innych rzeczy, a na koniec uświadamia mi jak bardzo sfrustrowaną osobą jestem.
W międzyczasie wchodzę na forum i widzę, że ostatni post napisał tu ktoś 2-3 tygodnie temu, podczas gdy jakiś czas temu to forum tętniło życiem.

Może szanowna moderacja zna odpowiedź na pytanie z czego wynika taki stan rzeczy, ja się mogę tylko domyślać, ale wiadomo - co ja tam mogę wiedzieć :)


Wt kwi 23, 2024 8:34 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm
Posty: 6814
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wyproszenie Boga z życia publicznego i konsekwencje tego
Wychodzi na to że przeczytałeś tylko frazę "PO CO JEST RELIGIA W SZKOLE. Po zamachu w USA 11.09.2001" - dalej już Ci się nie chciało.

Na kulturalne zapytanie dostałeś odpowiedź - pewne rozważanie - możesz to nazwać pewnymi hipotezami - dla tych co chcieliby sensownie popolemizować, zgodzić się, lub nie zgodzić. Strzelasz focha, że to ściana tekstu, odpowiedzi mieszczące się w SMS-owych standardach też Ci nie pasują... No i co tu z Tobą począć? ;-)

_________________
"Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55


Wt kwi 23, 2024 9:28 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16890
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wyproszenie Boga z życia publicznego i konsekwencje tego
Chciał zabłysnąć zapytaniem krytycznym o korelację. Problem w tym, że tam podano wiele czynników, więc w takim przypadku, gdyby przeprowadzono badanie to uwzględniałoby jedynie ten a nie inny aspekt sprawy a problem ma charakter wieloaspektowy. Do tego nie doszło, przynajmniej na terenie większości państw europejskich do zlikwidowania religii w szkole. Skoro kardynałowi w Holandii nie wolno mówić o małżeństwie jako związku kobiety i mężczyzny czy we Francji wprowadzony zakaz prawny krytykowania aborcji to racjonalność kieruje nas na Boga i walkę o dobicie chrześcjaństwa ortodoksyjnego.
Poza tym opowiadając o Bogu należy doprecyzować, że używamy metafor i wówczas używanie języka matematyki jest niekompatybilne a odpowiedź o wyproszenie Boga z życia publicznego jest zafałszowana. Nie wiemy nie tylko o co chodzi z tym wyproszeniem. To pojęcie nieostre.
Tak to już jest, gdy ktoś myśli emocjami i uważa, że kogoś sprowokuje do emocjonalnej odpowiedzi. Jak miło by było sprowokować kolejną nawalankę, bo wiedzy, nawet odmiennej, to radozz raczej na ten temat nie posiada. Już przypisał emocje, tymczasem zasygnalizowano nieudolność intelektualną.
Można się z czyimiś poglądami nie zgadzać, ale najpierw należy odczytać fakty. Może tego Boga nie wyproszono, bo mieliśmy jeszcze nie tak dawno marsze z obrazoburczymi obrazami i tekstami oraz zakłócanie uroczystości kościelnych? Lewicowi aktywiści to więcej o Bogu niż biskup, tyle że to paplanina emocjonalna. Spojrzeć z innej perspektywny i zupełnie coś innego widać. Wzory na korelację pozorną to chyba radozz sam ułoży i skorzysta z danych, których nie ma. Nawet ocen z religii nie można traktować badawczo, one powinny podwyższać średnią ocen i tak podchodzą do tego uczniowie a olimpijczycy z religii bywają niewierzący. Grupę badawczą trudno by było zorganizować...A święci sa dopuszczeni do oglądania wycinka świata oczami Boga. Zamknięci w klasztorach przepowiadali kolejne wojny. Przepowiedzieli też IIIWŚ i ludzie już się boją. Oni widzą jednak zupełnie inne przyczyny niż podają to geopolitycy. Z matematyki im nie wyszło, z metodologii do analizowania geopolityki też nie. Radozz zapyta ich o metodologię a oni odpowiedzą: zobaczysz jak się wydarzy.
Teksty mogą powstawać w wyniku obserwacji i doświadczeń konkretnej osoby. Należy się przyglądać, czy koncentruje się na obserwacjach, intuicji, zdaniu środowiska czy prezentuje naukowe badania interdyscyplinarne.
By pytać sensownie to należy mieć wiedzę na dany temat.

Zabiliśmy Boga wołał Nietsche. Badał korelację? Wrócę, odpowiedział z wyprzedzeniem Chrystus. Jak się nie da czegoś usunąć to trzeba nauczyć się obsługiwać. Na skutki cywilizacyjne nie mamy wpływu. Świat jest jednak w Bożych rękach i On sobie poradzi. Nie muszę wszystkiego ogarniać. A Bóg nic nie potrzebuje, by zaistniało, On podtrzymuje świat w istnieniu, bo tak chce. On będąc poza czasem wie co nastąpi w przyszłości wskutek wolnego działania stworzeń. Poprowadzi historię zbawienia tak jak chce. To my zderzymy się z ludzką głupotą i konsekwencjami, gdy człowiek zacznie przypisywać sobie iluzję panowania nad światem po podeptaniu Ewangelii.


Wt kwi 23, 2024 11:13 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm
Posty: 3951
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wyproszenie Boga z życia publicznego i konsekwencje tego
Jockey napisał(a):
Taki wpis krąży ostatnio po sieci. Myślę że warto się nad nim pochylić:

A Ty pochyliłeś się?
I jakie masz refleksje? Może się podzielisz?

Po pierwsze:
w czyim imieniu wypowiadała się córka B.Grahama?
W waszym? Bo raczej nie w moim.

Po drugie:
Pan Bóg nie wkroczył w dzieje ludzkości, aby zajmować miejsca w szkołach, parlamentach, rządach czy życiu publicznym. To nie On stworzył systemy polityczno-społeczne tego świata i nie ma On z nimi nic wspólnego.

Natomiast przyszedł, aby zbawić ludzi i zamieszkać w nich. Tacy odrodzeni ludzie nie rugują Pana Boga ze swojego życia tylko żyją wg jego Ducha, a to przekłada się na realną jakość życia/postępowania dając świadectwo otoczeniu.

Uczniowie Jezusa nie zostali powołani to zmieniania tego świata i budowania Królestwa Bożego na ziemi, bo to Królestwo nie jest z tego świata, ale zostali powołani do głoszenia Ewangelii, która ma moc zmieniać ludzi.
Biblia jasno wskazuje, że system tego świata podąża w kierunku zupełnego upadku, więc próba jego zmiany to mrzonki i droga donikąd.
Nie pasuje Ci to co się dzieje tu i teraz, to przedstaw ludziom inny punkt widzenia/alternatywę, ale potem daj im prawo dokonania wyboru.

merss napisał(a):
Bóg zostawał wypraszany z życia publicznego coraz gorliwiej od oświecenia i tam, gdzie proces rozpoczęto wcześniej mamy sytuację, że został skutecznie wyproszony a wierzącym zamknięto usta w wielu sprawach. Na razie to Bogu nie przeszkadza, bo widocznie jeszcze widzi możliwość zastosowania systemów naprawczych.

A w czasach Kościoła apostolskiego Pan Bóg był obecny w życiu publicznym Cesarstwa Rzymskiego? Czy wtedy zamknięto usta wierzącym?
Byli światłem w ciemności i do dziś nic się nie zmieniło w tej materii. Odrodzeni chrześcijanie dziś również świadczą swoim życiem o Bożych standardach nie oglądając się na to co robią systemy polityczno-społeczne w ich krajach, nie zasłaniając się bezosobowymi stwierdzeniami: zrobiono, postanowiono, przeprowadzono, wyrugowano.
Polecam Ci merss lekturę Biblii, która jasno pokazuje, że tego systemu świata Pan Bóg nie zamierza naprawiać, ani restaurować. Zostanie stworzony nowy system, ale dopiero pod rządami Jezusa.
merss napisał(a):
Ten tekst niesie w sobie niepokój, że wyproszenie Boga z tego świata pozwoli przejąć kontrolę nad nim przez człowieka i na warunkach człowieka. Może mamy zobaczyć, jak Adam, że człowiek jest nagi? Taką intuicję odczytuję...

Ten tekst raczej wskazuje na płytkie podejście i brak zrozumienia procesów czasów ostatecznych jasno opisanych w Biblii, bez której niczego nie da się zrozumieć z tego co się dzieje wokół nas.


Śr kwi 24, 2024 12:17 am
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16890
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wyproszenie Boga z życia publicznego i konsekwencje tego
Gregor napisał(a):
Odrodzeni chrześcijanie dziś również świadczą swoim życiem o Bożych standardach nie oglądając się na to co robią systemy polityczno-społeczne w ich krajach, nie zasłaniając się bezosobowymi stwierdzeniami: zrobiono, postanowiono, przeprowadzono, wyrugowano.

Jan powiada, że w tym działaniu łaska Boża jest uprzedzająca. Po zmartwychwstaniu Jezusa apostołowie zostali nią obdarowani. I zaraz przestali się bać i wyszli w świat. W ST iNT pojawil się też termin tchnienie i należy nadać mu znaczenie.
Cytuj:
Polecam Ci merss lekturę Biblii, która jasno pokazuje, że tego systemu świata Pan Bóg nie zamierza naprawiać, ani restaurować. Zostanie stworzony nowy system, ale dopiero pod rządami Jezusa.

Ja też i chodzi o J16. Chodzi też o Ducha Świętego a także Boga Ojca, który stwarzając świat i ludzi prowadzi świat do zbawienia. Nie zostawił go samopas o czym zaświadcza ST i NT. Nie jest Bóg zegarmistrzem, ale Panem tego świata.
Ustrojem tego świata jest pożądliwość, ale to Boga nie ogranicza. Pożądliwość to kategoria teologiczna a nie psychologiczna. Zadaniem wlasnym chrześcijan jest ograniczanie tej pożądliwości. Różnica między nami polega na tym, że ty uważasz, że chrześcijanie odradzają się samoistnie (Bóg nie ingeruje w świat) a ja uważam, że słowa Jana są prawdziwe, więc uprzedzająca jest łaska Boża.
Jeśli przypisujesz więc Bogu brak to sprowadzasz go do naszej rzeczywistości i jest Bogiem niemocy, to myślenie protestanckie widzące w Bogu ograniczenia. Tymczasem On zaufał człowiekowi i delegował mu swe uprawnienia (Rdz) a nie zrezygnował z prowadzenia tego świata do zbawienia. Ten świat ma swój czas i swego Pana. Ten, który uznał siebie za księcia tego świata uczynił to bezprawnie i ostatecznie przegra, gdy będzie sądził, że wygrał. Ma swoją armię sprzymierzeńców. To chyba Smok, dwie Bestie i fałszywy Prorok? Oni realizują swój plan mając Smoka za szefa i ludzie dobrej woli realizują swój plan, bo potrafią odbierać łaski. A Duch Święty działa jak chce, więc dotyczy ludzi otwartych na łaskę.
Cytuj:
Ten tekst raczej wskazuje na płytkie podejście i brak zrozumienia procesów czasów ostatecznych jasno opisanych w Biblii, bez której niczego nie da się zrozumieć z tego co się dzieje wokół nas.

Świat jest bardziej skomplikowany niż ty go widzisz. Możesz zrozumieć jedynie czytając znaki czasu, czyli to owoc. Czytanie Biblii nie przeklada się natomiast na czytanie procesów cywilizacyjnych, które wskazują odległość od Paruzji. To potrzeba szczególnych łask i nazywamy je mistycznymi. Historia świata toczy się na kilku poziomach i ten najgłębszy znają jedynie święci obdarowani łaskami mistycznymi. Ostrzegają więc najprecyzyjniej, ale niewielu ich słucha. Święci potrafią to podawać w kolejnych dniach tygodnia, więc widzą tę odległość w sensie nie jednostek czasu, ale wydarzeń. To też przelifltrowane przez ich doświadczenie, więc najbardziej wiarygodne są dzieci. Fatima nie została odłożona jako spełniona i mówił o tym BXVI.
Bezpośrednie działanie Boga w świat więc widzą, ale na innym poziomie. Media nam przybliżają inne scenariusze, więc czytamy o dzialaniu polityków lub samoistnych katastrofach, które pokrzyżowały plany wywołania działań wojennych. Kiedy podchodzimy z innej, niż media perspektywy to widać inny poziom działań. Zweryfikujemy to po sądzie ostatecznym w sensie przyczynowo - skutkowym. Świat więc jest podporządkowany Bogu, ale nasz mózg nie wyewoluował do refleksji nad rzeczywistością pozaczasową, więc jesteśmy bezradni w jej interpretacji. Jeśli przypisujesz sobie tajemną wiedzę to powinieneś podać to jak święci, czyli konkretnie. Wskazano, że IIWŚ zacznie się za Piusa XI, ale nasze podręczniki historii ustaliły datę inaczej. Był konkret. Z drugiej strony wiemy, że to interpretacja. Czytanie Biblii nic ci nie daje w tej materii poza interpretacją, którą sam sobie stwarzasz. Ta interpretacja ma swe umocowanie w twoim doświadczeniu i rozumieniu słów, którym sam nadajesz znaczenie. Nie dostrzegasz swego subiektywizmu interpretacyjnego oraz błędu, że przypisujesz sobie obiektywizm.

Różne widzenie stanu świata to stan naturalny, bo ma to umocowanie w ludzkich przekonaniach i przyjętej antropologii. Inaczej widzi świat człowiek definiujący życie człowieka od porodówki do cmentarza a inaczej widzący wieczność. Inaczej stoik, inaczej osoba żyjąca na poziomie 'żyje się'. Tych perspektyw mamy sporo. Z jednymi ludźmi będziemy współpracować a inni są przeszkodą, którą należy nauczyć się pokonywać.
A cywilizacje pojawiały się i znikały. bardziej dynamiczne wypierały statyczne. Kolejna cywilizacja może być areligijna, ale to Bogu nie związuje rąk, by dobro było obecne w świecie. Przeniesie świecznik lub będzie czuwał nad 'resztą'. Jemu wystarcza owa izajaszowa reszta.


Śr kwi 24, 2024 5:24 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N maja 22, 2005 11:05 am
Posty: 1585
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wyproszenie Boga z życia publicznego i konsekwencje tego
@PeterW nie o ilośc znaków tu chodzi, a o to co się tymi znakami chce przekazać.
Treść tekstu wstawionego przez Jockeya nie koreluje z jego tytułem "Po co jest religia w szkole" i pozostaję przy stanowisku, że pytanie było zasadne, a odpowiedzi udzielone przez szanowną moderację to jeden z powodów dlaczego to forum umarło.


Śr kwi 24, 2024 10:56 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18255
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wyproszenie Boga z życia publicznego i konsekwencje tego
Tak to jest @radozz, gdy od podanego rozważania bardziej interesuje kogoś, żeby się przyczepić (np. do tytułu).
Dość żałosne.

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Śr kwi 24, 2024 11:45 am
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N maja 22, 2005 11:05 am
Posty: 1585
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wyproszenie Boga z życia publicznego i konsekwencje tego
Barney napisał(a):
Tak to jest @radozz, gdy od podanego rozważania bardziej interesuje kogoś, żeby się przyczepić (np. do tytułu).
Dość żałosne.

Dla każdego co innego będzie żałosne, dla Marka moje pytanie, dla kogoś innego wypowiedzi moderacji, każdy ma prawo do własnej opinii.


Śr kwi 24, 2024 12:03 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL