1) Dlaczego nikt mi do tej pory nie wyjaśnił dlaczego oskarżono Robura o protekcję Wespecjana chociaż ten go ukarał? To prędzej Yarpen jest pod protekcją gdyż mimo iż pierwszy użył ad personam to jednak kary uniknął.

2) Dlaczego gdy Robur sam zadecydował jak ukarać Wespecjana to Yarpen uznał to za niewystarczające i w odwecie wyżył się na Roburze?

...no, co widać?

Powiem wam co widać. Widać rozkapryszone dziecko, które wściekło się, bo ktoś śmiał zestawić słowa i gesty religijne polityka na świeczniku z jego uczynkami. I poddać w wątpliwość rzeczywistość katolicyzmu tej osoby zgodnie z tym jak Jakub Apostoł zaleca w Piśmie Świętym: Tak też i wiara, jeśli nie byłaby połączona z uczynkami, martwa jest sama w sobie. (...)Tak jak ciało bez ducha jest martwe, tak też jest martwa wiara bez uczynków.

I co dalej jeszcze widać?
Nie mogąc mnie ukarać za....(no właśnie za co?) ta osoba wyładowała furię na jednym z moderatorów, za to, że on jest jakoby przyczyną, że ja jeszcze funkcjonuję na forum. Moderatora, który stara się być powściągliwy i neutralny, bo wcale nie do końca sprawiedliwy, bo mnie wyrzucił na tydzień z aktualności za nazwanie Yarpena czekistą, słowo, które Robur sam nie uważa za zbytnio obraźliwe. A teraz dzięki badaniom Robura w trzewiach forum, dowiadujemy się że Yarpen ma skłonność do nadużywania słów "kłamca, oszczerca" itp wobec innych w dyskusjach z nimi. Czy więc słowo czekista nie było adekwatnym nazwaniem osoby, która ciągle szuka jakiś nienależytych myśli ubranych w forumowe polemiki, donosi wielokrotnie do moderacji by zamknęli jakiś temat czy kogoś usunęli (teraz nawet donosi do samej góry na moderatora!) a tutaj nawet domaga się nie prosi, nie proponuje, nie sugeruje, nie zaleca, ale - domaga się.


Mam propozycję do Jockeya: wyrzućcie Robura a zróbcie Yaprpena moderatorem i jeszcze może wyrzućcie merss albo PeteraW i zróbcie moderatorem Barneya. To forum wtedy będzie nareszcie urzeczywistniało Zasady Sprawiedliwości Rozmów i Rozważań

No to Yarpen też powinien zamilknąć tym bardziej że ma niebagatelną szansę okazać posłuszeństwo decyzji Admina - BTW jego jakoś nie dyscyplinujesz. To słowo akurat też często pojawia się w jego postach, co prawda zwykle jako rada dla innych no ale...

Spór jest pomiędzy moderacja jak widać i pomiędzy userami. Myśle ze bez admina rozwiązania nie będzie. Jak byłem ja na tapecie w konflikcie np. z Boro to nie brałem udziału w dyskusji a pozwalałem innym moderatorom zająć stanowisko. Nie pisałem ze Boro ma siedzieć cicho.
Inne oczekiwania od usera a inne od moderatora.

No i Robur też przecież nie napisał że Yarpen Zirgin ma siedzieć cicho.
Dobrze by było gdyby zostało to jakoś dookreślone jak to rozróżnić. Bo jak rozumiem wypowiadasz się tutaj jako moderator ale ja mam pewien zgrzyt, bo swoboda z jaką oceniasz działania Robura wskazuje że jednak piszesz z pozycji użytkownika.

Tak ale wtrącił się kiedy Yarpen chce opinii innych moderatorów i admina. Ja tego nie robiłem.
A co do moich wypowiedzi to od jakiegoś czasu nie moderuje. A wypowiadam się jako Jockey mający jeszcze funkcje moderatora ale nie korzystający z uprawnień moderatorskich. Jakbyś nie zauważyła zgłosiłem votum separatum od działań moderatorów między innymi w sprawie Wespecjana jak również wypowiadam swoje zdanie w sprawie konfliktu Robura z Yarpenem przyznając racje Yarpenowi. Bo powiedziałem na kilometr widać stronniczość działań Robura w stosunku do Yarpena.

Opowiadam się po stronie Robura - oskarżanie go o stronniczość i chronienie Wespecjana jest po prostu niedorzeczne. Nie dość, że należy do grona spokojnych i kulturalnych moderatorów to gdy sam zdecydował jak ukarać Wespecjana (nie tak jak chciał tego Yarpen) to została wyładowana na nim cała nienawiść Yarpena, za którą może stracić stanowisko moderatora.

A pomyśleć, że geneza konfliktu miedzy nimi sięga źle pokolorowanego posta za co od tamtej pory Yarpen czuje wyraźną niechęć do Robura. Tutaj wystarczyła tylko iskra - przypuszczam, że gdyby Yarpen nie miał wcześniej zatargów z Roburem to nie zareagowałby w stosunku do niego tak gwałtownie.

O widzę, że już nie tylko samozwańczy moderator ale nawet wchodzi w buty admina. No pogratulować awansu.
A genezy konfliktu nie znasz więc może nie wypowiadaj się? Myślę, że Robur nie będzie zainteresowany upublicznieniem genezy konfliktu abyś ty jako nadadmin mógł wydać werdykt.

O proszę - mi przypisujesz, że ja czegoś nie znam ale sam ochoczo oskarżasz Robura o stronniczość chociaż sam nie znasz jego myśli.

Oskarżam na podstawie tego co wszyscy widzą. A dokładniej to ja tylko przyznałem rację Yarpenowi że ma rację w ocenie postępowania Robura.
I nie żartuj sobie z tymi myślami. Yarpen wyraźnie napisał do jakiej manipulacji doszło żeby tylko wybronić Wespecjana

Jockey - dlaczego zarzucasz Roburowi intencję manipulacji? Gdzie Ty tą manipulację zauważyłeś? No proszę Cię. Wasze domniewywania wynikają z przewrażliwienie na punkcie Wespecjana. Tylko wtedy nie oskarżylibyście Robura o manipulację i stronniczość gdyby zgodnie z Waszą wolą wywalił Wespecjana z forum.

Zuben adwokacie Robura. Zobacz na post Yarpena gdzie wszystko dokładnie wyłożył. To jest tez moje źródło wiedzy. Prześledź dokładnie wpisy Yarpena a potem prześledź reakcje Robura i ci wyjdzie.

Robur nie użył żadnej manipulacji. To Ty z Yarpenem wmówiliście mu manipulację. Kilka razy przeczytałem jego posty zarówno tutaj jak i w "Aktualności II" i widać wyraźnie jego dobre intencje. Na siłę próbujecie go zdyskredytować.

Zauważyłam, czemu miałabym nie zauważyć. Tyle że coś takiego oznaczać może wszystko jak i nic. Ale skoro nie tylko dystansujesz się od pozostałych decyzji moderatorów w tej konkretnej sprawie ale od jakiegoś czasu nie wykonujesz de facto uprawnień moderatora, to moim zdaniem aktualny problem jest dla ciebie jedynie pretekstem do wyartykułowania głębszego i najwyraźniej trwającego jakiś czas problemu w łonie moderacji. A jeśli tak to twoja ocena jest siłą rzeczy bardzo jednostronna. Wybacz mi jeśli się mylę, to oczywiście moje spekulacje. Ale jak już pisałam moim zdaniem to nie jest miejsce do wyjaśnienia problemów w gronie moderacji. A ich ujawnianie to zaczyn do rozmaitych spekulacji, jak chociażby moje. Moim zdaniem niczemu to nie służy, a po czasie z reguły przychodzi niesmak. Jestem na forum kilka lat, ale z przerwami, i moja aktywność jest różna, i może stąd nie przypominam sobie by w przypadku jakiegoś wcześniejszego sporu moderatora z userem inny moderator tak jednoznacznie i krytycznie się wypowiedział jak ty o Roburze. I to jeszcze uprzedzając rozstrzygnięcie Admina.

Bez przesady, nie ma takiej mocy sprawczej.