Jockey napisał(a):
Warto poczytać tych którzy od wieków pracują z osobami uzależnionymi.
Wasza wiedza na ten temat nie wykracza poza propagandowe lekcje z podstawówki prowadzone przez byłych narkomanów, co właśnie cała wasza trójka udowodniła.
merss napisał(a):
Sprowokowałeś Barneya i wyszło 'jak zwykle'.
Pozwól, że zacytują czym "sprowokowałem" Barneya żeby inni użytkownicy nie mieli już dłużej wątpliwości co do Twojej obłudy, narcyzmu i stronniczości:
ŚmiałyHarpunnik napisał(a):
Jeśli uważasz, że był to szkodliwy bodziec, to podeprzyj to jakimiś argumentami.
Bardzo łatwo jest udowodnić, kto ma tutaj fanatyczne podejście. Ja jestem gotowy podać argumenty i uzasadnić każdą stawianą tezę. Wy potraficie tylko kłapać dziobem, trzymać się razem i nadużywać uprawnień kiedy nawet to nie wystarcza. Zaprzeczysz?