Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So maja 11, 2024 7:31 pm



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
 Modlitwy błagalne i sny 
Autor Wiadomość
Milczek
Milczek

Dołączył(a): Wt sie 04, 2015 1:08 pm
Posty: 5
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Modlitwy błagalne i sny
Witam, chcialam Was zapytac co sadzicie o sytuacjach ktore opisze ponizej.

1. Czy Wam tez zdarzaja sie sytuacje kiedy gleboko modlicie sie i po uplywie kilku chwil - minut czy godzin lub w ciagu najblizszych dni, pojawia sie sytuacja ktora jakby miala na celu odebrac Wam wiare? Mam na mysli cos co mogloby zepsuc cala Wasza intencje, podam przyklad dla zobrazowania sytuacji, modlicie sie w intencji chorej osoby o jej uleczenie z choroby po czym zaraz po modlitwie dowiadujecie sie, ze stan tej osoby sie pogorszył, co podlega powatpiewaniu czy jest dalszy sens modlitwy. Wlasnie o ten dalszy sens i wiare mi chodzi.
Czy jest mozliwe, ze Bog sprawdza jak wielka jest nasza wiara, ze poddaje nas probie?
Mnie notorycznie zdarzaja sie takie sytuacje i nie powiem zeby moja wiara wzrastala, bo raczej biorac pod uwage moj aktualny stan psychiczny wszystko mnie wtedy doluje, czasami mysle, ze Bog poddaje probie moja wiare ale jakos nie mam do tego przekonania :(

2. Moje drugie pytanie dotyczy snow, jak podchodzic do tej kwestii.
Miewam okropne sny, koszmary, budze sie udreczona i umeczona, w mojej glowie powstaje metlik, cale dnie spedzam na mysleniu co te sny moga znaczyc.
Kiedys obiecalam sobie ze nie bede czytac sennikow ale nadal to robie i wszystkie te sny i ich znaczenia sa negatywne.
Nie wiem czy mam brac to do siebie, czekac na spelnienie tych snow, czy nie maja one znaczenia :(
To tez niejako łączy sie z moim pierwszym pytaniem, moja wiara strasznie podupada po takich snach, po prostu trace wtedy wiare w to, ze kiedykolwiek bedzie lepiej lub, ze Pan Bog mnie wyslucha i chce mi sie wyć bo modle sie o jedno a znaczenia tych snow podaja mi cos innego :(
Wiem, ze to co pisze jest glupie, a moze dla niektorych osob jest smieszne, ale prosze poradzcie mi cos.


Wt sie 04, 2015 1:20 pm
Zobacz profil
Milczek
Milczek

Dołączył(a): Wt sie 04, 2015 1:08 pm
Posty: 5
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Modlitwy błagalne i sny
Nikt nie ma pomysłu? :-(


Pt sie 07, 2015 11:36 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm
Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Modlitwy błagalne i sny
abcdabcd napisał(a):
Nikt nie ma pomysłu? :-(
Cytuj:
prosze poradzcie mi cos.
Ja ze swojej strony radzę żebyś wybrała się do spowiedzi...poważnie

_________________
Postaw, Panie, straż moim ustom
i wartę przy bramie warg moich!
Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...


Pt sie 07, 2015 1:22 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm
Posty: 5372
Płeć: kobieta
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Modlitwy błagalne i sny
abcdabcd napisał(a):
Nikt nie ma pomysłu? :-(

Ja mam pomysł, znam temat, bo znam kogoś w niemal identycznej sytuacji. Jest coraz gorzej i brak mi słów. Służba u dwóch panów (i to od lat), bo tak mogę otwarcie nazwać religijność i wiarę w senniki na tyle rozwaliła temu komuś psychikę, że nie dociera żaden argument. Odpowiedź zawsze jest ta sama, że to się sprawdza.
Wywal te senniki, spal je, zrób z nimi co chcesz, byleby nie ciągnęło Cię do nich.
Bóg nie sprawdza jak wielka jest Twoja wiara, bo Ty tej wiary tak naprawdę nie masz. I tak szczerze twoje słowa "bądź wola Twoja" wypowiadane są do jakiejś książki z hasełkami.


So sie 08, 2015 11:49 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 04, 2009 3:20 am
Posty: 2982
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Modlitwy błagalne i sny
Podobnie jak przedmowcy czyli porzadna spowiedz, i tak zeby był czas na obgadanie tematu wzdłuż i wszerz. Dominikanie moze?
Dwa, wywal senniki. Joannabw wie co mówi.
Trzy, pogadaj może u tych dominikanow czy gdziw tam sie udasz o tym serio konkretnie. Może nie bede pisala co mam na mysli ale pogadalabym szczerze.

Jeszcze slowo komentarza. Lęk nigdy nie pochodzi od Boga. Lęk to szatanska sprawka.
Na poczatku napisalam, ze bedzie "podobnie do tego co przedmowcy pisali. Jedyna chyba roznica teraz. Ja nie wiem czy bym powiedziala,że Wiary w ogole nie masz. Myślę, ze masz tylko zakryta tymi lękami wszystkimi. Ale chcesz uwierzyć Bogu. To najwazniejsze . Teraz wystarczy ze sie o te Wiare pomodlisz. Ludzie rzadko o to proszą. Tymczasem od tego powinna zaczynać sie kazda modlitwa ;-). Popros Boga zebys umial a Mu wierzyc. Nie wierzyc w Jego istnienie a Jemu wierzyc, Jemu zaufac.
I
I moze tez modlitwa do św . Michala Archaniola . Ale najpierw spowiedz.

_________________
Omnis sapientia a Deo venit


N sie 09, 2015 12:15 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm
Posty: 5372
Płeć: kobieta
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Modlitwy błagalne i sny
joannaa napisał(a):
Lęk nigdy nie pochodzi od Boga. Lęk to szatanska sprawka.

Serio? Co Ty nie powiesz? Ja spotkałam się z wręcz odwrotnym wyjaśnieniem pochodzenia lęku.


N sie 09, 2015 12:54 pm
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 13, 2015 11:20 am
Posty: 80
Płeć: kobieta
wyznanie: bezwyznaniowiec
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Modlitwy błagalne i sny
abcdabcd napisał(a):
Moje drugie pytanie dotyczy snow, jak podchodzic do tej kwestii.
Miewam okropne sny, koszmary, budze sie udreczona i umeczona, w mojej glowie powstaje metlik, cale dnie spedzam na mysleniu co te sny moga znaczyc.

Koszmary senne mogą świadczyć o jakimś problemie zdrowotnym, to dla mnie jedyne sensowne wyjaśnienie.

_________________
Serce na życia zew niechaj ochotnie
Żegna się z życiem, by je wszcząć od nowa...
(H. Hesse)


N sie 09, 2015 1:00 pm
Zobacz profil
Milczek
Milczek

Dołączył(a): Pt wrz 25, 2015 7:06 pm
Posty: 1
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Co mam sadzic o snie ktory sie spelnil? czy pochodzi od Boga
Od jakiegos juz czasu staramy sie z mezm o 2 dziecko,starania te trwaja od 1,5 roku w tym czasie poronilam juz 4 razy . Zanim te poronienia nastapily mialam sen ,snila mi sie moja niedawno zmarla mama ktora trzymala sie za swoj ciazowy brzuch i byla smutna . Ja w tym czasie siedzialam przy stole ,byla jakas impreza i nagle wszyscy spojzreli na moja mame , zapytalam dlaczego jestes smutna a ona trzymajac sie za brzuch powiedziala tam nic nie ma. I po tym zaczely sie poronienia. Moja mama zanim dowiedziala sie o swojej chorobie , przysnil jej sie jej zmarly brat i powiedzial ze niedlugo siostrzyczko dolaczysz do mnie . Minelo pol roku dowiedzielismy sie o raku mamy i zyla tylko rok. Czy ktos moze mnie ankierowac na ajkiegos ksiedza? ktory wytlumaczy skad te sny albo ajk sie ich pozbyc tak aby nie snily sie w przyszlosci?


Pt wrz 25, 2015 7:31 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 150 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL