Co myślicie o tym??

https://www.facebook.com/groups/3075335 ... 2/?fref=nf



Jutro do szkoły mojego syna w Nidzie przyjeżdża jakiś biskup. Nie wiem, dlaczego biskup ma zamiar być w świeckiej szkole przez dwie godziny, dlaczego w tejże szkole odprawia mszę. Wydawało mi się do tej pory, że mszę odprawia się w kościele, a nie w sali gimnastycznej.
Mój syn jest niewierzący - uznał, że na mszy nie ma ochoty być. Jego wychowawczyni przemyślała sprawę i oznajmiła, że Wojtek będzie te dwie godziny czekał na korytarzu przez salą gimnastyczną, bo pani świetlicz...

Zastanawiam się, czy nie powinna mu przybić na czole pieczątki „jestem niewierzącym antychrystem”. Biskup przyjeżdża jakoś na 3 i 4 lekcji, jutro nie mogę syna zostawić w domu z powodów czysto osobistych.

I tu moje pytanie. Czy mam:

a) Zawiadomić kuratorium i MEN?
b) Zrobić awanturę w szkole?
c) Wysłać do sądu w którym jutro musze być, usprawiedliwienie nieobecności na rozprawie podpisane przez dyrektorkę szkoły i proboszcza miejscowej parafii, i zostać z synem w domu?
d) Zrobić zadymę w mediach?
e) Zatrudnić opiekunkę, a rachunek wysłać szkole?

Macie jakieś pomysły?













Zobacz więcej

Kolejna sfrustrowana ateistka, która nie rozumie, że określenie "szkoła świecka" nie oznacza "szkoła ateistyczna".

Nie bardzo wiem o co Ci chodzi Miriam. Chciałabyś żeby syn był ostentacyjnie ateistą, ale tak by nikt o tym nie wiedział?

Mi w tym przypadku nie chodzi o moje osobiste sprawy - ale o systemowe załatwienie tego.

Na fb pisze inna kobieta- A katolik nie robi sondy na fB??
Nie jesteście zainteresowani jak jesteście odbierani i załatwieniem pewnych problemów??

Mój syn na przerwach jako ateista siedział razem z protestantami i to
z różnych kościołów.
Nie był ostentacyjny, ale uczciwy!

Niestety zajęcia nie odbywały się na ostatnich i nie na pierwszych lekcjach co zalecały władze oświatowe.

Nigdy mojemu synowi nie mówiłam, że Bóg nie istnieje.
Podejrzewam, że jeśli będzie chciał być w jakimś kościele chrześcijańskim, niekoniecznie będzie to kościół katolicki - chyba, że reformowany .
A jeśli będzie w chrześcijańskim na pewno nie będzie brał wszystkiego na wiarę;-)

Dla mnie jest zrozumiale odprawieni mszy w szkołach wyznaniowych, ale chyba w publicznych nie do końca jest to korekt??

Chociaż szkoła publiczna brzmi dwuznacznie;-)

[quote="MiraZ"][/quote]
Widać, że nie czytasz linków , które przesyłam.
Mój syn ma 26 lat i dawno jest na swoim - nigdy go nie izolowałam.
W przedszkolu chodził na katechezę mimo, że był nieochrzczony.
Indoktrynacja była mało skuteczna;-)
W linku jest wyraźnie napisane, że jest msza w szkole!!
Wyobraź sobie teraz taką sytuację do szkoły przychodzą SJ lub adwentyści dnia siódmego i chcą przeprowadzić swoją ewangelizację - jak byś zareagowała??

Na pewno bez obaw wysłałabyś swoje dziecko na to wydarzenie.

SJ nie są w Polsce sektą!!

A gdyby polscy katolicy chcieli przeprowadzić mszę??

Ja myslę, że przede wszystkim brać zalecone tabletki. To co wyprawiasz na forum przypomina atak paranoika. Atakujesz wszystko i wszystkich. Zapewne był czas na reagowanie bo nie dowiedziałaś się dzisiaj o sytuacji. Rozumiem doskonale, że to kolejny powód aby sobie pokrzyczeć i powyzywać na katolików.

Ciekawostka


Nie wiem jak wychowywałaś dziecko skoro 26 latek potrzebuje opiekunki

Która to Msza jest dla katolików. Tak cię to bulwersuje?


O byciu sektą nie decyduje uznanie przez państwo, ale występowanie elementów sekciarskich.

YZ ale nie ma oficjalnej listy sekt w Polsce podanej przez Państwo. Socjologowie podają definicję sekty, różnego rodzaju religie podają swoją definicję, organizacje walczące z sektami (związane z związkami wyznaniowymi lub nie związane) podaja swoją definicję. Każdy publikuje swoją listę sekt. Wszyscy oprócz Państwa. Dlatego argument Miriam jest jaki jest.

Powinienem był napisać "zarejestrowanie organizacji przez państwo", a nie "uznanie". Nie było by nieporozumienia.

Aleś sobie dopowiedziałaś. To tak jak się nie gada na forum na pv.

Ja myślałam, że ty nie jesteś katoliczką.

Tak Ciebie odbieram jako bardziej otwartą osobę na tym forum.

To co przysłałam to link z fb
Ja te rzeczy mam już za sobą.

Fakt, że napisałam list do dyrekcji i zajęcia z religii
w szkole przeważnie odbywały na pierwszych
i ostatnich lekcjach.
Tam gdzie nie było takich możliwości - zrozumieliśmy.
Ale świetlica w szkole nie działała!!
Ograniczenie wydatków na oświatę!!

Zgodnie z zaleceniem władz oświatowych i rozsądkiem.

Teraz u nas były rekolekcje - zgroza - młodzież grała w paintbaala . Na szczęście tylko wierzący (katolicy) nauczyciele musieli pójść aby pilnować!!
nie było przymusu- to duży postęp!!
Słuchałam dlaczego tam chodzą w autobusach i tramwajach - aby poderwać dziewczynę!!




Odpowiedz na wiadomość



Wersja do wydruku

Miriam, jak cytujesz cudze wypowiedzi, to dawaj do nich linki i oznaczaj jako cytaty np. kolorem lub kursywą.

Nie wiem jak wychowywałaś dziecko skoro 26 latek potrzebuje opiekunki[/quote]



To jest link z fb na Boga!!

Moje dziecko może sobie już wierzyć w co chce - jest pełnoletnie!!

Ja tez nie doczytuję, więc rozumiem!!

Co do sekt SJ są wpisani do rejestru wyznań oficjalnych a makaron się nie łapie

Wyraźnie był tam link!..

http://www.ekumenizm.pl/content/article ... 059836.htm

Nie ma rejestru o takiej nazwie.

Problem istnieje, ale nie dlatego, że w szkołach promuje się Katolicyzm czy ateizm ale dlatego, że wszystkim każe się myśleć tak samo. Gdyby szkoły były prywatne to rodzice mieliby pełną dowolność czy posłać dziecko do szkoły Katolickiej czy świeckiej. Nie ma sensu roztrząsać skutków złego systemu, tylko jego przyczynę.

Ciekawy jestem jakie to są elementy i czy aby tylko w sektach można je zauważyć.
Osobiście używam innej definicji sekty. Brzmi ona: Każde na tyle mało wpływowe wyznanie, aby mogło być bezpiecznie nazwane sektą. Sprawdza się jak dotąd w 100% przypadków