Kombinujesz jak koń pod górę aby tylko nie przyznać, że Bóg może zmienić i zmienia zdanie. Biblia przeczy Twoim poglądom, ale Tobie to nie przeszkadza i idziesz w zaparte...

@Sahcim
Zobacz jak ten fragment interpretuje Kościół. Idziesz w protestantyzm.

Absolutnie nie...kłamstwo jest wtedy gdy się nie powie prawdy znając ją, natomiast Jezus jako człowiek posłany od Boga mówiąc iż to nie jest Jego sprawa nie musiał wiedzieć, że to także stanie się "Jego sprawą" za natchnieniem Ducha...

Jeżeli tak, to Psalmista w przytoczonym przeze mnie fragmencie nie powiedział prawdy...

Sahcim ale ten fragment wyrwałeś z kontekstu jak co najmniej ŚJ.
Fragment mówi o wierności Boga a nie o tym czy to czy tamto wydarzenie jest zgodne z Jego wolą i czy tak to zaplanował. Naciągasz interpretację i brniesz w protestantyzm.

Przykro mi, ale to jest jedynie przekręcanie Biblii przez Ciebie w nadziei, że zdołasz zmienić cokolwiek w opisach wydarzeń, w których Bóg zmienia zdanie, bo przeczą Twoim przekonaniom. Nie da rady. Psalm, który cytujesz, odnosi się do zupełnie innej kwestii, przez co całkowicie nie pasuje do sytuacji, o której rozmawiamy (vide to, co napisał Jockey).

Zobacz cały kontekst
PS 119
75 Wiem, Panie, że sprawiedliwe są Twoje wyroki,
że dotknąłeś mnie słusznie.
76 Niech Twoja łaska stanie mi się pociechą
zgodnie z obietnicą, daną Twemu słudze.
77 Niech zaznam Twojej litości, abym żył,
bo Twoje Prawo jest moją rozkoszą.
78 Niech zawstydzą się zuchwali, bo niesłusznie mnie dręczą,
ja będę rozmyślał o Twoich przykazaniach.
79 Niech zwrócą się do mnie bojący się Ciebie
i ci, którzy uznają Twoje napomnienia.
80 Niech serce moje będzie nienaganne wobec Twych ustaw,
abym nie doznał wstydu.
81 Słabnie moja dusza [w drodze] ku Twemu zbawieniu;
pokładam ufność w Twoim słowie.
82 Słabną moje oczy, [wyglądając] Twego słowa:
kiedyż mnie pocieszysz?
83 Bo chociaż jestem jak bukłak wśród dymu,
nie zapomniałem Twych ustaw.
84 Ile dni słudze Twojemu zostaje?
Kiedy wykonasz
wyrok na prześladowcach?
85 Doły wykopali dla mnie zuchwalcy,
którzy nie postępują według Twego Prawa.
86 Wszystkie przykazania Twoje są prawdą;
gdy kłamstwem mnie prześladują - pomóż mi!
87 Niemalże pokonali mnie na ziemi;
ja zaś nie porzuciłem Twoich postanowień.
88 Według swej łaski zapewnij mi życie,
ja zaś będę przestrzegać napomnień z ust Twoich.
89 Słowo Twe, Panie, trwa na wieki,
niezmienne jak niebiosa.
90 Wierność Twoja [trwa] z pokolenia na pokolenie;
umocniłeś ziemię, i trwa.
91 Wszystko trwa do dziś według Twoich wyroków,
bo wszystkie rzeczy Ci służą.
92 Gdyby Twoje Prawo nie było moją rozkoszą,
byłbym już zginął w mej nędzy.
93 Nie zapomnę na wieki Twoich postanowień,
bo przez nie dałeś mi życie.
94 Należę do Ciebie - wybaw mnie,
bo rozważam Twe postanowienia.
95 Czyhają na mnie grzesznicy, żeby mnie zgubić;
ja przestrzegam Twoich napomnień.
96 Zobaczyłem, że wszelka doskonałość ma granice:
Twoje przykazanie sięga bardzo daleko.
97 Jakże miłuję Prawo Twoje:
przez cały dzień nad nim rozmyślam.
98 Twoje przykazanie uczyniło mnie mędrszym od mych wrogów,
bo jest ono moim na wieki.
99 Jestem roztropniejszy od wszystkich, którzy mnie uczą,

Czego dotyczy ta wierność Boga, czy aby nie swojemu słowu ?
Jaaasne... :P

Ale ty rozumiesz co czytasz? Zacytowałem cały fragment. Jeszcze poczytaj co katolicyzm mówi o wierności Boga. Pytanie czy cud w kanie był takim obiecanym bo katolicyzm mówi że nie

Skoro twierdzisz, że katolicyzm gdzieś twierdzi, że cud w Kanie nie był w Planie Boga, to zacytuj tego katolicyzma gdzie tak twierdzi...

Odnieś się lepiej do faktu, że w Biblii mamy kilka przypadków, w których Bóg zmienił zdanie i postąpił inaczej, niż to było pierwotnie postanowione.

Cała twoja koncepcja jest błędna. Dajesz fragment który ma się nijak do tego co próbujesz udowodnić. Masz fragment o wierności Boga wobec człowieka i próbujesz naciągnąć tekst do tego, żeby obronić protestanckie odrzucenie relacji Jezusa z Matką. Twierdzisz że to było ukartowane wcześniej tylko Jezus o tym nie wiedział jako Człowiek. A jak z innymi miejscami o których mówi Yarpen?

Najpierw wskaż gdzie ten katolicyzm mówi, że pierwszy cud nie był w Bożym Planie...To twoje, wyssane z palucha, posądzenie jakobym bronił jakąś protestanckie odrzucenie relacji Jezusa z Matką gdyż odnośnie tychże relacji na weselu w Kanie jasno się wyraziłem, że Kościół sprawę cudu przypisuje orędownictwu Maryi, matki Pana, i ja się z tym oczywiście zgadzam
Nigdzie nie stwierdziłem tak jak ty twierdzisz, że niby twierdzę...napisałem, że cud w Kanie był w Bożym Planie i Jezus w tym zakresie go wypełnił gdyż działał w Duchu Świętym...
Tak jak to wielokrotnie było już wielokrotnie mówione...natchnienie Biblii nie polega na tym, że ludzki autor pisał co mu Duch Święty dyktował tak więc przypisywanie przez tegoż ludzkich(zmiennych) cech Bogu jest dopustem Bożym

Czyli, jeżeli dobrze rozumiem, wg. Ciebie opisane w Biblii sytuacje, w których Bóg zmienia zdanie i postępuje inaczej, niż to pierwotnie postanowił (vide np. uzdrowienie Ezechiasza w Iz 38,1-8), to jest tylko radosna twórczość autora danej księgi nie mająca nic wspólnego z tym, jaki Bóg jest i jak postępuje?

Nie, to nie jest tylko radosna twórczość autora danej księgi ale to jego ludzkie, czyli niepozbawione braku pełni poznania Boga, przedstawienie Niezmiennego...tzw antropomorfizacja