WNIEBOWSTĄPIENIE JEZUSA

✅ zapowiedziane proroczo:

✅ skomentowane przez apostoła:

✅ zapowiedziane przez Bohatera tego wydarzenia:

✅ i oglądane przez uczniów:

WNIEBOWZIĘCIE

✅ Henocha:

✅ Eliasza:

Ponieważ kogoś w tym wyliczeniu brakuje, dlatego zrobiłem takie zestawienie:

Się napracowales.. Na daremno.. Przecież wiadomo że Kościół Katolicki opiera się i o Pismo i o Tradycję...

Mam takie pytanie: O czym chcesz porozmawiać w tym temacie?

Ostatnie zdanie na grafice jest zaproszeniem do podzielenia się wnioskami - gdy się takie pojawią, to z pewnością temat się rozwinie...
Ale, gdyby nie, to możemy porozmawiać np. o tym, czemu w tym biblijnym wyliczeniu brakuje wiadomej Osoby?...

Jak dla mnie temat do zamknięcia.. Musisz się bardziej wysilic, by wątek mógł istnieć. Bo to że katolicy (i prawosławni) opierają się jednocześnie i o Pismo i o Tradycję natomiast protestanci tylko (wg swojego mniemania) o Pismo to hm.. Truizm..

Jakie mogą być wnioski do tego, co jest oczywiste i wiadome dla każdego? Twoje wezwanie przypomina proszenie o to, aby podzielić się wnioskami na temat tego, że trawa jest zielona.


Piszesz o NMP? Bo Bóg tak chciał.

To chociaż w ankiecie weźmy udział, PeterW...


Tak o Niej (szacowna, zacna Niewiasta);
a skąd wiesz, że Bóg tak chciał?!

Chwila! Czy ten cytat dotyczy pisarzy biblijnych?
Jeśli tak, to czemu zatem nie opisali oni ani jednym zdaniem wniebowzięcia NPM (jak jednym opisali przypadek Henocha czy Eliasza)?!

Najwyraźniej przegapiłeś powód, więc Ci go zaznaczyłem.

Aha, czy Bóg nie chciał, aby w Jego Słowie, było choć słowo o wniebowzięciu Matki naszego Zbawiciela... Ale jednocześnie ludzie wierzą, że tak było...
Czy to ma... sens (??)

Idąc tropem tego powodu, można by przyjąć, że są Marsjanie, bo ludzie tak wierzą, ale ich Stwórca nie chciał, aby o nich w Biblii coś było...
Super logika!

Oczywiście. Wbrew temu, co sobie wymyślili protestanci, chrześcijaństwo nigdy nie było religią księgi, przez co nigdy nie bazowało wyłącznie na tym, co jest zapisane w Biblii. No przykro mi nie bardzo, bo nie przeskoczysz: Nawet Apostołowie nakazywali zachowywać całe swoje nauczanie (por. 2 Tes 2,15), a nie tylko to, które zapisali w postaci NT.

I wszystko cacy, cacy... Tylko co na to Pan Bóg?! Cóż, każdy kiedyś się dowie...!

Śliczna ucieczka od niewygodnego faktu, że Apostołowie nakazali nam, iż mamy zachowywać nauczanie przekazane przez nich pisemnie i ustnie, a nie tylko to spisane*. Według Ciebie zrobili to wbrew woli Boga?






*I konsekwencji tego faktu, czyli tego, iż nauka nie musi być spisana w Biblii, aby była prawidłowa.