Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzebania
Autor |
Wiadomość |
G.HY.
Dyskutant
Dołączył(a): Pt sty 18, 2019 12:10 am Posty: 293
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Terremoto napisał(a): Podobnie trochę jak nie przeszkadza spalenie na stosie. Za życia czy po msierci, różnie chyba bywało. I tu jest sporo świętych i błogosławionych.
Dokładnie, np. św. Joanna d'Arc, spalona na stosie jako rzekoma czarownica.
_________________ "Niepojętych łask pragnę udzielać duszom, które ufają Mojemu miłosierdziu"
|
Pt lut 15, 2019 1:14 pm |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Dla jasności: Joannę D'Arc skazano za rzekome herezje, a nie czary.
|
Pt lut 15, 2019 1:28 pm |
|
|
Brandeisbluesky
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm Posty: 8094
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Wydaje mi się, że należy rozróżniać skremowanie martwego ciała z czyjegoś wyboru w ramach pochówku i spalenie jako karę, zabicie kogoś, albo wypadek losowy.
|
Pt lut 15, 2019 1:33 pm |
|
|
Brandeisbluesky
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm Posty: 8094
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Terremoto napisał(a): (...).
A swoją drogą, dla mnie bardziej dziwne jest dziś niepraktykowane pochowanie serca katolika tysiące kilometrów od ciała... Serce Szopena? Serce Piłsudskiego? Sprawa obyczaju? W przypadku Chopina przeczytałam, że to on sam zadbał, by przez jego siostrę, serce trafiło do kraju (" Na łożu śmierci wymógł na siostrze, aby przynajmniej jego serce zawieziono do kraju." ( klik) Sam zmarły posłał serce w świat, a świat z czasem po przymknięciu oka na niedoskonałości życia skupił się na doskonałości twórczości i zaczął cielesną pozostałość po wybitnym kompozytorze traktować jak świecką, narodową relikwię.
|
So lut 16, 2019 1:19 pm |
|
|
montagnard
Milczek
Dołączył(a): N lut 10, 2019 8:37 pm Posty: 15
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Naturalny rozkład ciała jest procesem rozciągniętym w czasie, podobnie jak żałoba po zmarłym. Natomiast kremacja to w zasadzie moment, ciało przed chwila żywe zostaje błyskawicznie zredukowane do bezkształtnej materii nieorganicznej. Niemal przestaje istnieć.
Nie jestem psychologiem, nie wiem czy na ten temat są prowadzone badania, ale wydaje mi się, że fakt kremacji lub tradycyjnego pochówku nie pozostaje bez wpływu na sposób przeżywania żałoby przez bliskich.
|
N lut 17, 2019 5:38 pm |
|
|
Brandeisbluesky
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm Posty: 8094
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Jak się ciało skremowało, to już nie ma odwrotu. Owszem, czytałam o tym, że po kremacji czasami ludzie zdają sobie sprawę, że jednak woleliby, by jej nigdy nie było. montagnard napisał(a): Nie jestem psychologiem, nie wiem czy na ten temat są prowadzone badania, ale wydaje mi się, że fakt kremacji lub tradycyjnego pochówku nie pozostaje bez wpływu na sposób przeżywania żałoby przez bliskich. Jeśli nie są, to myślę, że warto byłoby takie badania przeprowadzić. Myślę, że na pewno biznesy stojące za tradycyjnym pochówkiem, jak i za kremacjami w pewnym momencie zlecą i zasponsorują takie badania, o ile ich jeszcze nie było.
|
Pn lut 18, 2019 2:44 pm |
|
|
G.HY.
Dyskutant
Dołączył(a): Pt sty 18, 2019 12:10 am Posty: 293
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
montagnard napisał(a): Naturalny rozkład ciała jest procesem rozciągniętym w czasie, podobnie jak żałoba po zmarłym. Natomiast kremacja to w zasadzie moment, ciało przed chwila żywe zostaje błyskawicznie zredukowane do bezkształtnej materii nieorganicznej. Niemal przestaje istnieć.
Nie jestem psychologiem, nie wiem czy na ten temat są prowadzone badania, ale wydaje mi się, że fakt kremacji lub tradycyjnego pochówku nie pozostaje bez wpływu na sposób przeżywania żałoby przez bliskich. To są indywidualne wrażenia. Ja po śmierci pewnej bliskiej osoby nie miałem uczucia przywiązania do jej martwego ciała. Wręcz odwrotnie, miałem pewność, że to ciało nie jest tą osobą, którą znałem i kochałem. Dusza odeszła i to było całkowicie wyraźne i pewne odczucie. Dlatego bez wahania zgodziłem się na kremację, zgodnie z wolą zmarłego. Po kremacji mam uczucie ulgi i wypełnienia obowiązku wobec zmarłego. Ale mogę zrozumieć inne osoby, które mają odwrotną opinię.
_________________ "Niepojętych łask pragnę udzielać duszom, które ufają Mojemu miłosierdziu"
|
Wt lut 19, 2019 11:02 am |
|
|
Esjot
Gaduła
Dołączył(a): Śr lut 14, 2018 11:44 am Posty: 818
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Pytanie z innej beczki, choć pośrednio dotyczące tematu. Św. Rita nie została pogrzebana. Jak to się ma do "umarłych pogrzebać"?
|
N mar 03, 2019 10:12 pm |
|
|
Terremoto
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So wrz 17, 2016 2:23 pm Posty: 1284
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Dociekliwy napisał(a): Pytanie z innej beczki, choć pośrednio dotyczące tematu. Św. Rita nie została pogrzebana. Jak to się ma do "umarłych pogrzebać"? Św. Rita nie została pogrzebana? Skąd to wiesz? A co się z ciałem stało, przecież go raczej nie porzucono na korytarzu klasztornym?
|
Pn mar 04, 2019 1:21 am |
|
|
Esjot
Gaduła
Dołączył(a): Śr lut 14, 2018 11:44 am Posty: 818
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Terremoto napisał(a): Dociekliwy napisał(a): Pytanie z innej beczki, choć pośrednio dotyczące tematu. Św. Rita nie została pogrzebana. Jak to się ma do "umarłych pogrzebać"? Św. Rita nie została pogrzebana? Skąd to wiesz? A co się z ciałem stało, przecież go raczej nie porzucono na korytarzu klasztornym? pogrzebać 1. poszukać w czymś przez jakiś czas; 2. złożyć w grobie; 3. stracić coś definitywnie; 4. zasypać coś ziemią, gruzem itp.https://sjp.pl/pogrzeba%C4%87
|
Pn mar 04, 2019 11:08 am |
|
|
Terremoto
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So wrz 17, 2016 2:23 pm Posty: 1284
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Kolego, korepetycji ze znaczeń słownikowych w polszczyźnie jako profesjonalista nie potrzebuję; nadal pytam: Św. Rita nie została pogrzebana? Skąd to wiesz?
To, że obecnie czyjeś ciało jest eksponowane, nie znaczy, że nie było pogrzebane. Czy grób musi być ziemny, to też inna sprawa. Możesz jeszcze pofilozofować nad parą: pogrzebać // pochować.
|
Pn mar 04, 2019 4:17 pm |
|
|
Brandeisbluesky
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm Posty: 8094
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Dociekliwy napisał(a): Pytanie z innej beczki, choć pośrednio dotyczące tematu. Św. Rita nie została pogrzebana. Jak to się ma do "umarłych pogrzebać"? Bez wnikania w szczegóły życia tej świętej myślę, że w odniesieniu do zmarłych, którzy wiedli życie postrzegane jako święte, możliwe jest, że Kościół po ich śmierci może dążyć do innego potraktowania ich ciał (w nadziei i oczekiwaniu, że zostanie podjęty formalny proces uznania za błogosławionego/świętego i w efekcie nastąpi kult relikwii tej osoby), niż ciał ludzi, których życie nie było postrzegane jako święte. W Kościele funkcjonuje Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych, która wydała np. instrukcję o autentyczności i przechowywaniu relikwii. Mowa w niej m.in. o procesie pozyskania relikwii. Jednak jest to współczesny dokument z grudnia 2017 r. Myślę, że gdy zmarła św. Rita, również istniały utarte procedury postępowania z ciałami takich osób.
|
Wt mar 05, 2019 5:28 pm |
|
|
Terremoto
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So wrz 17, 2016 2:23 pm Posty: 1284
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Przykład. Info o drewnianym sarkofagu Rity w latach 1457 - 1745: http://www.santaritadacascia.org/soggio ... -cella.phpŚw. Katarzyna ze Sieny. Pochowana, owszem. A potem? Głowa za szkłem w centrum kaplicy w Sienie. Uwaga, dla niektórych makabra, ja się "przyzwyczaiłam", zaakceptowałam, przez sympatię i szacunek do postaci, patrząc wielokrotnie na oryginał; historia tego podziału ciała to w ogóle horror. Kto chętny, niech szuka. (zdjęcie jaskrawe) https://www.basilicacateriniana.com/sto ... &id_lang=2Ciało (reszta) w ślicznym białym marmurowym sarkofagu w Rzymie. Po prostu: co epoka, to inaczej wyraża się szacunek do ciała. I nie należy mierzyć dzisiejszą miarą. No ale św. Katarzyna z Bolonii przekroczyła jednak moją odporność. Zrezygnowałam z podziwiania.
|
Wt mar 05, 2019 6:15 pm |
|
|
G.HY.
Dyskutant
Dołączył(a): Pt sty 18, 2019 12:10 am Posty: 293
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Terremoto napisał(a): No ale św. Katarzyna z Bolonii przekroczyła jednak moją odporność. Zrezygnowałam z podziwiania. O gustach się nie dyskutuje, ale co w tym złego, że zachowane ciało tej świętej siedzi na krześle w kaplicy? Jest w tym przecież jakiś optymizm i widoczna wiara, że ta święta tak naprawdę duchowo żyje dalej i nawet po śmierci wydaje zakonnicom polecenia, żeby jej ciało siedziało na krześle. Czy święci nie mogą mieć swoich kaprysów?
_________________ "Niepojętych łask pragnę udzielać duszom, które ufają Mojemu miłosierdziu"
|
Wt mar 12, 2019 12:05 am |
|
|
Brandeisbluesky
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm Posty: 8094
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
G.HY. napisał(a): montagnard napisał(a): Naturalny rozkład ciała jest procesem rozciągniętym w czasie, podobnie jak żałoba po zmarłym. Natomiast kremacja to w zasadzie moment, ciało przed chwila żywe zostaje błyskawicznie zredukowane do bezkształtnej materii nieorganicznej. Niemal przestaje istnieć.
Nie jestem psychologiem, nie wiem czy na ten temat są prowadzone badania, ale wydaje mi się, że fakt kremacji lub tradycyjnego pochówku nie pozostaje bez wpływu na sposób przeżywania żałoby przez bliskich. To są indywidualne wrażenia. Ja po śmierci pewnej bliskiej osoby nie miałem uczucia przywiązania do jej martwego ciała. Wręcz odwrotnie, miałem pewność, że to ciało nie jest tą osobą, którą znałem i kochałem. Dusza odeszła i to było całkowicie wyraźne i pewne odczucie. Dlatego bez wahania zgodziłem się na kremację, zgodnie z wolą zmarłego. Po kremacji mam uczucie ulgi i wypełnienia obowiązku wobec zmarłego. Ale mogę zrozumieć inne osoby, które mają odwrotną opinię. Odnoszę wrażenie, że piszesz o osobie, która nie była spokrewniona z Tobą, ale mogę się mylić. Czasami ktoś umrze, nie pozostawi spisanej woli co do pogrzebu, trudno dotrzeć do rodziny. Kto wtedy ma prawo decydować o detalach pogrzebu? Czy to mogą być sąsiedzi, znajomi, przyjaciele?
|
Cz mar 14, 2019 2:36 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|