Jak wygląda ślub z osobą którą psychicznie?
Autor |
Wiadomość |
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 16897
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Jak wygląda ślub z osobą którą psychicznie?
W jego przypadku nietrudno określić gotowość do małżeństwa i przez internet, zakładając jednak, że ma wiek wymagany prawem do zawarcia malżeństwa. Widać walkę / odpuszczenie jej sobie. To jednak może się w każdej chwili zmienić. Wypowiadanie się przez internet na temat widocznego zaburzenia ma sens, jeśli chodzi o przekonanie kogoś o potrzebie konsultacji lekarskiej. Pacjent psychiatryczny takiej opinii nie potrzebuje. Schizofrenicy też korzystają z terapii (no cóż, płatnych) i chwalą je sobie. Lekarz widząc pacjenta i mając rozpoznanie widzi rokowania. Zgodę wydaje sąd kierując się opinią lekarską.
Nerwica staje się chorobą w sensie medycznym, gdy zaburza relacje utrudniając w ten sposób funkcjonowanie w społeczeństwie. Powoduje dyskomfort i taki człowiek ma odczucie, że on lub otoczenie ma klopoty. O horrorze pisałam w szczególnym przypadku i nieuprawnione jest uogólnianie. Na ten horror czasem nie ma większego wpływu, bo schizofrenia może ujawnić się w każdym wieku. Trudno jej jednak nie zauważyć. Najbliżsi dostrzegają zmiany w zachowaniu.
Z depresją jest trudniej, bo ludzie ją lekceważą, nawet wydawałoby się wykształceni. To tylko depresja mówią, weź się w garść. Nie rozpoznają jej lekarze pierwszego kontaktu, źle diagnozują.
To wątek, którego tytuł rozumiem szerzej, więc nie wypowiadam się w odniesieniu do konkretnej osoby, ale o życiu z osobą zaburzoną. Uważam bowiem, że wiedza podstawowa na ten temat pozwala uniknąć wielu ludzkich tragedii, przede wszystkim samobójstw a następnie poczucia winy u najbliższych. W sytuacji, gdy mamy do czynienia z zaburzeniem dobrze jest też wiedzieć jak się ustawić w kontakcie z chorym, by zdrowemu nie wmówił swej choroby. Chorzy po nieudanych terapiach psychologicznych są dobrymi teoretykami i widzą chorych wszędzie, jedynie nie w sobie.
Zmieniłabym tytuł wątku ( i wówczas nie ten dział, ale to jedynie moje widzenie) na życie z osobą chorą psychicznie, bo ślub to wygląda tak samo: cywilny, konkordatowy, jednostrony, czy inny. Nie ma odrębnego ślubu z osobą chorą, bo uzyskawszy zgode na zawarcie małzeństwa jest traktowana jako zdolna do wypełniania obowiązków z tego wynikających, czyli w tym aspekcie zdrowa..
|
Wt maja 08, 2018 9:55 am |
|
|
f.kos
Dyskutant
Dołączył(a): Cz lis 16, 2017 9:39 pm Posty: 296
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Jak wygląda ślub z osobą którą psychicznie?
merss napisał(a): W jego przypadku nietrudno określić gotowość do małżeństwa i przez internet, zakładając jednak, że ma wiek wymagany prawem do zawarcia malżeństwa. Widać walkę / odpuszczenie jej sobie. To jednak może się w każdej chwili zmienić. Wypowiadanie się przez internet na temat widocznego zaburzenia ma sens, jeśli chodzi o przekonanie kogoś o potrzebie konsultacji lekarskiej. Pacjent psychiatryczny takiej opinii nie potrzebuje. Schizofrenicy też korzystają z terapii (no cóż, płatnych) i chwalą je sobie. Lekarz widząc pacjenta i mając rozpoznanie widzi rokowania. Zgodę wydaje sąd kierując się opinią lekarską.
Nerwica staje się chorobą w sensie medycznym, gdy zaburza relacje utrudniając w ten sposób funkcjonowanie w społeczeństwie. Powoduje dyskomfort i taki człowiek ma odczucie, że on lub otoczenie ma klopoty. O horrorze pisałam w szczególnym przypadku i nieuprawnione jest uogólnianie. Na ten horror czasem nie ma większego wpływu, bo schizofrenia może ujawnić się w każdym wieku. Trudno jej jednak nie zauważyć. Najbliżsi dostrzegają zmiany w zachowaniu.
Z depresją jest trudniej, bo ludzie ją lekceważą, nawet wydawałoby się wykształceni. To tylko depresja mówią, weź się w garść. Nie rozpoznają jej lekarze pierwszego kontaktu, źle diagnozują.
To wątek, którego tytuł rozumiem szerzej, więc nie wypowiadam się w odniesieniu do konkretnej osoby, ale o życiu z osobą zaburzoną. Uważam bowiem, że wiedza podstawowa na ten temat pozwala uniknąć wielu ludzkich tragedii, przede wszystkim samobójstw a następnie poczucia winy u najbliższych. W sytuacji, gdy mamy do czynienia z zaburzeniem dobrze jest też wiedzieć jak się ustawić w kontakcie z chorym, by zdrowemu nie wmówił swej choroby. Chorzy po nieudanych terapiach psychologicznych są dobrymi teoretykami i widzą chorych wszędzie, jedynie nie w sobie.
Zmieniłabym tytuł wątku ( i wówczas nie ten dział, ale to jedynie moje widzenie) na życie z osobą chorą psychicznie, bo ślub to wygląda tak samo: cywilny, konkordatowy, jednostrony, czy inny. Nie ma odrębnego ślubu z osobą chorą, bo uzyskawszy zgode na zawarcie małzeństwa jest traktowana jako zdolna do wypełniania obowiązków z tego wynikających, czyli w tym aspekcie zdrowa.. Czyli co wg Ciebie nie nadaje się do małżeństwa? Pytam bo chce usłysz ć opinie innych.
|
Wt maja 08, 2018 10:21 am |
|
|
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 16897
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Jak wygląda ślub z osobą którą psychicznie?
Ile jeszcze razy powtarzać to samo? To sprawa między tobą i lekarzem. Jak rozpoznasz, że opinia użytkownika internetowego jest wlaściwa, jeśli pojawią się inne opinie, oparte o pragnienia chorego psychicznie? Jeśli prawo będzie osadzone na innej etyce, sprawa ulegnie zmianie.
|
Wt maja 08, 2018 10:29 am |
|
|
f.kos
Dyskutant
Dołączył(a): Cz lis 16, 2017 9:39 pm Posty: 296
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Jak wygląda ślub z osobą którą psychicznie?
merss napisał(a): Ile jeszcze razy powtarzać to samo? To sprawa między tobą i lekarzem. Jak rozpoznasz, że opinia użytkownika internetowego jest wlaściwa, jeśli pojawią się inne opinie, oparte o pragnienia chorego psychicznie? Jeśli prawo będzie osadzone na innej etyce, sprawa ulegnie zmianie. No właśnie wolałbym usłyszeć opinie opartą nie o pragnienia moje lecz opartą o mój stan zdrowia ale i tak widzę że jesteś negatywnie nastawiona... A tak wogule to kim jesteś z zawodu jeśli można zapytać?
|
Wt maja 08, 2018 10:41 am |
|
|
PeterW
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm Posty: 6818
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Jak wygląda ślub z osobą którą psychicznie?
f.kos No właśnie o to chodzi, że musi Cię zdiagnozować lekarz, taki na żywo.
_________________ "Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55
|
Wt maja 08, 2018 11:04 am |
|
|
equuleuss
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt lip 18, 2017 5:09 pm Posty: 1683
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Jak wygląda ślub z osobą którą psychicznie?
Barney napisał(a): Hola, hola (z tym internetowym doradztwem). Schizofrenia schizofrenii nierówna, a nerwicę na w Polsce cierpi 20–25 proc. osób (podobno).
Widzę wątki i wypowiedzi f.kos na forum, jest chyba także na forum wiara, z tego co zauważam, sama będąc schizofrenikiem, iż jego stan jest nadal stanem gdzie pojawiają się psychozy, chociaż tutaj powienien wypowiedzieć się jego lekarz specjalista. Chociaż, chory potrafi manipulować lekarzem, ja przez lata wmawiałam mojemu psychiatrze że jestem 100% zdrowa kiedy ona widziała stan silnych psychoz i urojeń, ale chory jest w chorobie bezkrytyczny, bez świadomści rzeczywistości lub z silnie ograniczoną śwaidomością. Andy który także cierpi na tę chorobę radził autorowi aby skonsultował z lekarzem ewnualną zmianę leków na takie które bardziej pomogłyby ustabilizować jego stan. f.kos napisał(a): Tak na oko to wg mnie uważam że nie jestem zdolny do małżeństwa ale to tak bardzo boli... Owszem boli, ale musisz patrzeć nie tylko na to co Ty byś chciał, w małżeństwie jesteś odpowiedzialny za żonę i dzieci, skoro nawet Ty czujesz że do małżenstwa się nie nadajesz, a przynajmniej nie w tym stanie, to nie ma większego sensu dążyć do czegoś co może mieć w konsekwencji złamanie życia drugiemu człowiekowi. f.kos napisał(a): Czyli co wg Ciebie nie nadaje się do małżeństwa? Pytam bo chce usłysz ć opinie innych. W jaki sposób inni mogą Ci odpowiedzieć na takie pytanie? Jesteś zdiagnozowany, leczysz się psychiatrycznie, zapytaj swojego lekarza. Nie ma pewności czy dałbyś radę w małżeństwie. Nikt nie zna Ciebie osobiście i na tyle dobrze aby określić czy nadajesz się do małżeństwa czy nie. Ja widzę zaburzenia w tym co piszesz na forum. Poza tym, choroba psychiczna jest czymś co wielu ludzi dystansuje do związku z taką osobą.
|
Wt maja 08, 2018 12:00 pm |
|
|
f.kos
Dyskutant
Dołączył(a): Cz lis 16, 2017 9:39 pm Posty: 296
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Jak wygląda ślub z osobą którą psychicznie?
equuleuss napisał(a): Barney napisał(a): Hola, hola (z tym internetowym doradztwem). Schizofrenia schizofrenii nierówna, a nerwicę na w Polsce cierpi 20–25 proc. osób (podobno).
Widzę wątki i wypowiedzi f.kos na forum, jest chyba także na forum wiara, z tego co zauważam, sama będąc schizofrenikiem, iż jego stan jest nadal stanem gdzie pojawiają się psychozy, chociaż tutaj powienien wypowiedzieć się jego lekarz specjalista. Chociaż, chory potrafi manipulować lekarzem, ja przez lata wmawiałam mojemu psychiatrze że jestem 100% zdrowa kiedy ona widziała stan silnych psychoz i urojeń, ale chory jest w chorobie bezkrytyczny, bez świadomści rzeczywistości lub z silnie ograniczoną śwaidomością. f.kos napisał(a): Czyli co wg Ciebie nie nadaje się do małżeństwa? Pytam bo chce usłysz ć opinie innych. W jaki sposób inni mogą Ci odpowiedzieć na takie pytanie? Jesteś zdiagnozowany, leczysz się psychiatrycznie, zapytaj swojego lekarza. Nie ma pewności czy dałbyś radę w małżeństwie. Po 1. NIE JESTEM zarejestrowany na forum wiara i nie wiem co to za forum... ! Więc nie pisz że tam są moje posty bo ich nie ma. Po 2. Nie mam psychozy i nigdy nie miałem mam objawy negatywne shizofrenii które objawiają się tylko spłyceniem afektu i osłabieniem!!! Po 3. Takie wyrażanie opinii na czyiś temat a tym bardziej wskazywanie gdzie kto jest na jakim forum jest delikatnie mówiąc nieodpowiedzialne... ! Pozdrawiam
|
Wt maja 08, 2018 12:17 pm |
|
|
equuleuss
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt lip 18, 2017 5:09 pm Posty: 1683
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Jak wygląda ślub z osobą którą psychicznie?
f.kos napisał(a): Nie mam psychozy i nigdy nie miałem mam objawy negatywne shizofrenii które objawiają się tylko spłyceniem afektu i osłabieniem!!! Nigdy nie miałeś psychozy? To na jakiej podstawie masz zdiagnozowaną schizofrenię? Po stanach psychozy są często odczuwalne negatywne objawy. Samo słycenie afektu, depresja czy anhedonia raczej nie jest wystarczająca aby komuś zdiagnozować schizofrenię. Cytuj: Takie wyrażanie opinii na czyiś temat a tym bardziej wskazywanie gdzie kto jest na jakim forum jest delikatnie mówiąc nieodpowiedzialne... I tutaj widać także Twoje zaburzenia. Reagujesz agresywnie tylko dlatego że ktoś w kulturalny sposób wypowiada się na tematy jakie poruszasz, gdzie sam prosisz innych o opinię, tak więc dostosuj się proszę do zasad dyskusji, a to że być może pomyliłam Cię z kimś innym na forum wiara, nie znaczy aby nazywać mnie z tego powodu kimś nieodpowiedzialnym. I jak Ty chcesz być mężem dla kobiety i ojcem dla dzieci skoro robisz problem z takich sytauacji. Piszesz w innych wątkach o tym że jesteś opętany i że choroba psychiczna to stan opętania. Wyrażam swoją opinię iż widzę zaburzenia w tym co piszesz a co do Twojej zdolności do małżeństwa powinien wypowiedzieć się specjalista, chociaż i lekarz tego nie wie bo lekarz psychiatra nie jest od orzekania czy kto ma się żenić czy nie.
|
Wt maja 08, 2018 12:38 pm |
|
|
f.kos
Dyskutant
Dołączył(a): Cz lis 16, 2017 9:39 pm Posty: 296
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Jak wygląda ślub z osobą którą psychicznie?
equuleuss napisał(a): f.kos napisał(a): Nie mam psychozy i nigdy nie miałem mam objawy negatywne shizofrenii które objawiają się tylko spłyceniem afektu i osłabieniem!!! Nigdy nie miałeś psychozy? To na jakiej podstawie masz zdiagnozowaną schizofrenię? Po stanach psychozy są często odczuwalne negatywne objawy. Samo słycenie afektu, depresja czy anhedonia raczej nie jest wystarczająca aby komuś zdiagnozować schizofrenię. Cytuj: Takie wyrażanie opinii na czyiś temat a tym bardziej wskazywanie gdzie kto jest na jakim forum jest delikatnie mówiąc nieodpowiedzialne... I tutaj widać także Twoje zaburzenia. Reagujesz agresywnie tylko dlatego że ktoś w kulturalny sposób wypowiada się na tematy jakie poruszasz, gdzie sam prosisz innych o opinię, tak więc dostosuj się proszę do zasad dyskusji, a to że być może pomyliłam Cię z kimś innym na forum wiara, nie znaczy aby nazywać mnie z tego powodu kimś nieodpowiedzialnym. I jak Ty chcesz być mężem dla kobiety i ojcem dla dzieci skoro robisz problem z takich sytauacji. A jak mam reagować skoro piszesz że jestem na innym forum skoro nie jestem, to wprowadza innych w błąd i skutkuje źle udzieloną pomocą że strony forumowiczów... Zanim się coś napiszę trzeba się zastanowić żeby właśnie nie doszło do pomyłki. Oczywiście nie obrażaj się ale to co piszesz jest chyba nie wporządki. Co do psychozy nigdy jej nie miałem, może nie mam shizofrenii nie wiem, myślałem że jak ktoś przez ok. rok odczuwał osłabienie i brak chęci do życia to ma shizofrenie.
|
Wt maja 08, 2018 1:10 pm |
|
|
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 16897
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Jak wygląda ślub z osobą którą psychicznie?
To po co wprowadzasz w błąd piszac, że jesteś ciężko chory psychicznie? Choroba psychiczna jest czymś innym w znaczeniu medycznym niż nerwica.
|
Wt maja 08, 2018 1:44 pm |
|
|
equuleuss
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt lip 18, 2017 5:09 pm Posty: 1683
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Jak wygląda ślub z osobą którą psychicznie?
f.kos napisał(a): A jak mam reagować skoro piszesz że jestem na innym forum skoro nie jestem, to wprowadza innych w błąd i skutkuje źle udzieloną pomocą że strony forumowiczów... A w czym byłby problem nawet gdybyś był na innym forum pod tym samym nickiem? Czy masz coś do ukrycia? I w czym skutowałoby to że byłbyś na innym forum, to jakaś zbrodnia? Byś może pomyliłam się mając wrażenie że na forum wiara widziałam ten nick, być może to tylko moja pomyłka, a forumowiczom na katoliku wystarczy to co piszesz w tym i innych wątkach. Tutaj nikt raczej nie udzieli Ci zdecydowanej porady czy też być może oczekujesz że ktoś powie - ok, to źeń się, no problem. Tutaj na forum są katolicy / chrześcijanie w przeważającej większości, a chrześcijanie mają świadomość odpowiedzialności za każde słowo, za każdą myśl i za kazdy czyn. Na Sądzie Ostatecznym zostaną nam ukazane konsekwencje naszych działań, słów, czy myślisz że ktoś weźmie na siebie taką odpowiedzialność radząc Ci małżeństwo a potem widząc iż w konsekwencji przyniosło to złe owoce, rozbicie rodziny, małżeństwa, cierpienie? Ty sam określasz siebie jako niezdolnego do małżeństwa, a być może źle znosisz samotność, bo to jest krzyż do niesienia przez życie. Ja także jestem osobą samotną. Cytuj: Oczywiście nie obrażaj się ale to co piszesz jest chyba nie wporządki. Wyjaśniam - widzę wątki i wypowiedzi f.kos na forum, - przecinek - a to znaczy - widzę wątki f.kos na TYM forum, czyli na katoliku, po przecinku dodaję - jest chyba także na forum wiara. Czy teraz jest to bardziej jasne? Nie wprowadzam nikogo w błąd, to chyba Ty mylnie zinterpretowałeś moje słowa. Piszę - chyba - nie mając pewności, tak więc nie wiem dlaczego robisz taką aferę, skoro mam na myśli Twoje wątki tutaj a nie na innym forum i do Twoich wątków tutaj odnoszę moje wypowiedzi. Cytuj: Zanim się coś napiszę trzeba się zastanowić żeby właśnie nie doszło do pomyłki. Trzeba także czytać ze zrozumieniem tekstu i tego co dana osoba ma na myśli. Cytuj: Co do psychozy nigdy jej nie miałem, może nie mam shizofrenii nie wiem, myślałem że jak ktoś przez ok. rok odczuwał osłabienie i brak chęci do życia to ma shizofrenie. Ty myślałeś? Sam siebie zdiagnozowałeś że masz schizofrenię ponieważ czujesz osłabienie i brak chęci do życia? Ta choroba daje inne objawy przede wszystkim, a negatywne symptomy to zazwyczaj efekt po psychozach / urojeniach i nie jest to głownym kryterium do wystawienia diagnozy. To jak to jest, piszesz że masz schzofrenię a teraz jej nie masz bo sobie ją wymyśliłeś po prostu? To kto tutaj wprowadza innych w błąd. Nie kolego, Ty do tego małżeństwa to chyba naprawdę się nie nadajesz. Czy Ty ogólnie leczysz się i chodzisz do psychiatry? Czy masz diagnozy wsytawione przez lekarza specjalistę, czy też sam się zdiagnozowałeś w necie?
|
Wt maja 08, 2018 1:45 pm |
|
|
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18256 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Jak wygląda ślub z osobą którą psychicznie?
Tak czy owak lekarz, a nie internet jest tu potrzebny
_________________
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
Wt maja 08, 2018 1:51 pm |
|
|
equuleuss
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt lip 18, 2017 5:09 pm Posty: 1683
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Jak wygląda ślub z osobą którą psychicznie?
F.kos pisze w jednym z postów - Ja od dzieciństwa cierpię na nerwicę natręctw, a od 25 roku na shizofrenie, także totalna masakra!
Określa siebie jako osobę ciężko chorą psychicznie. Tym samym daje do zrozumienia że jest zdiagnozowany, a potem pisze że nie ma schizofrenii i tylko mu się tak wydawało. Potrzeba naprawdę udać się do lekarza, tym bardziej że wypowiedzi autora raczej wskazują na taką potrzebę.
|
Wt maja 08, 2018 1:58 pm |
|
|
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 16897
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Jak wygląda ślub z osobą którą psychicznie?
Jestem chory psychicznie, ciężko chory... Mam zniszczone ciało i jeszcze bardziej zniszczona psychikę, totalnie jestem zniszczony przez chorobę.
ciężko mi cokolwiek zrobić a przecież powinienem się nieźle postarać jednak dla mnie nawet zwykłe żeczy to ogromna trudność?
Jak się tak zastanowiłem nad sobą to Bóg musi mnie uzdrowić żebym mógł się ożenić bo z moją choroba to się nie nadaje do małżeństwa nawet jakbym postarał się trochę wyzdrowieć, poza tym pewnych żeczy po ludzku się nie da cofnąć dlatego piszę o cudzie.
To wypowiedzi @f.kos
Mam wrażenie, że ten wątek ma być kolejnym opowiadaniem o problemie a nie jego rozwiązaniu. Jedni zakładali wątki i chodziło, by zawsze dochodziło do wniosku o potrzebie komunii, inni by pisać o cudzie oraz tym, że należy się pielęgniarka, z którą połączy związek sakramentalny bo cud się należy jak psu kielbasa a jeszcze inni o grzechach, które widzą w niekończących się ilościach. Forum nie gabinet lekarski ani kozetka terapeuty.
|
Wt maja 08, 2018 2:20 pm |
|
|
Mały Książę
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Śr lut 20, 2008 3:45 pm Posty: 5291
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Jak wygląda ślub z osobą którą psychicznie?
f.kos napisał(a): Czy taka osoba jest specjalnie badana przed ślubem przez psychiatrę? A co jeśli ma problem z mówieniem o niektórych żeczach i nie chce o nich mówić, o co pyta psychiatra? I czy w ogóle taka osoba może zawżeć związek małżeński wg polskiego prawa? Z tego co słyszałem, taka bardzo poważna choroba psychiczna może być przyczyną która uniemożliwia zawarcie małżeństwa. Nie wiem jednak czy dzieje się tak również w przypadku, gdy narzeczony/a jest poinformowana o tym fakcie - wydaje się jednak,że taka osoba może być niezdolna do podjęcia obowiązków małżeńskich i tym samym małżeństwo nie będzie ważne (choć np.ceremonia może się odbyć). Jest to tzw. przyczyna zrywająca. Z Panem Bogiem. Pozdrawiam
_________________ Nowenna doM.B.RozwiązującejWęzły https://www.youtube.com/watch?v=MLhe3HfrJ_U https://www.youtube.com/watch?v=V-69l9jIm8s
|
Śr maja 09, 2018 8:55 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 101 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|