Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr maja 08, 2024 5:26 am



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 145 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 10  Następna strona
 Protestantyzm i jego dziwne oblicza 
Autor Wiadomość
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestantyzm i jego dziwne oblicza
wujo44 napisał(a):
Barney napisał(a):
Obaj blablacie (własne tezy, wkładanie w Pismo to, czego nie ma, zarzuty wobec adwersarza w miejsce argumentów) , zamiast podać jakiś fragment, który wspierałby zasadę tylko Biblia.
Ponieważ z blablaniem nie zwykłem dyskutować, ponownie zadaję pytanie:
Barney napisał(a):
"Wtedy wziął Księgę Przymierza i czytał ją głośno ludowi. I oświadczyli: Wszystko, co powiedział Pan, uczynimy i będziemy posłuszni."
Możesz mi zdradzić, gdzie tu jest zasada tylko Biblia (sola scriptura)?
Explicite lub Implicite?


Uprzedzam - oczekuję konkretów, a nie opowiadań jak to "nie zdałem egzaminu" (he he, Gregor jako "egzaminator" :) ) czy "nie wierzę w Pismo".
Gdzie w powyższym jest "sola scriptura" ?
Ułatwię (bo i tak nie macie szans) - nie musi być napisane wprost, wystarczy że udowodnicie, jakoby fragment ten choćby sugerował tę zasadę :mrgreen:
Padły konkretne pytania, na które nie udzieliłeś odpowiedzi:
Co tym dwóm przykładowym zdaniom brakuje do tego, aby być zbawionym ?
Jeśli uważasz, że Żydzi mieli dodać do tego co było w Piśmie coś jeszcze, to wskaż nam co to ma być, gdzie tego szukać, jak to ustalić i z czego to ma wynikać. Skoro nie tylko Pismo, to logiczny wniosek, a co jeszcze ??
Ww. wersety - przykładowe - wskazują na zasadę "sola sriptura", to właśnie z takich wersetów wywodzi się zasadę.
Wskazano dwa błędy, co do twojego stanowiska. Na żadne z nich nie chcesz, nie potrafisz ( ??) odpowiedzieć. W zasadzie to kończy dyskusje. Jedyne co możesz to powtarzać, powtarzać, powtarzać swoje pytania :
Barney napisał(a):
Możesz mi zdradzić, gdzie tu jest zasada tylko Biblia (sola scriptura)?
Explicite lub Implicite?
Dopóki mamy do czynienia z ludźmi, którzy wyznają wiarę w KRK to działa, ale jak tej wiary w KRK zabraknie, a wcześniej czy później zabraknie, to razem z tym twoje pytania stają się puste ( nie mają żadnej treści).

Cyzbys uzaleznial swoja odpowiedz o odpowiedzi innych?
Jesli znasz odpowiedz na zadane ci pytanie to co cie powstrzymuje od odpowiedzi?
Przeciez jesli Barnej nie odpowie na twoje pytania to chyba nie zmieni to tresci twojej odpowiedzi na jego pytanie skoro ja znasz.
Czy moze manewrojesz jedynie miedzy niedokladnosciami odpowiedzi innych by wymigac sie od odpowiedzi ktorej nie masz?


Cz sie 18, 2016 3:08 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N lut 06, 2005 11:34 pm
Posty: 2308
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestantyzm i jego dziwne oblicza
mamali napisał(a):
EOT.
Czyli jednak nie EOT :-D
mamali napisał(a):
Ależ widzisz, również twoja to prawda- bo będąc na tym katolickim forum nieświadomie chcesz utwierdzić się w tym, że jednak dobrze zrobiłeś odchodząc z KRK, bo z każdym przeczytanym postem utwierdzasz się w przekonaniu, że wszyscy katolicy to beton nie do przebicia i nie dociera do nich Duch Święty.
To są tylko twoje projekcje, które ciągle mielisz w swojej głowie ( wniosek ten wyciągam, bo ciągle o tym piszesz). Nie masz na nie żadnego uzasadnienia ( o dowodzie nie wspomnę), możesz tylko fałszywie oskarżać. Nic takiego nie napisałem, że katolicy to beton nie do przebicia i nie dociera do nich DŚ - zmyślasz i fałszywie oskarżasz.
Próbujesz "ustawić" dyskusję na zasadzie - będziesz pisać nieprawdę, stawiać fałszywe zarzuty, a ja będę się bronił. Tak się nie dyskutuje. Ale nic dziwnego jesteś zgorszona i po prostu żółć się wylewa.

mamali napisał(a):
Nawróciłam się do Jezusa - to mój Pan i Zbawiciel. Nie próbuj tego kwestionować! Nie wiem dlaczego nam tu próbujesz tłumaczyć, że powinniśmy się nawrócić.
Ależ nigdzie nie zarzuciłem ci, że się nie nawróciłaś - znowu schemat, zarzucę mu niech się broni.
Fakt, iż nawracamy się do Pana Jezus nie powoduje, iż nie popełniamy błędów, najlepiej zobaczyć to na kanwie NT. Nikt z nas nie rodzi się od razu z prawidłową doktryną. Ludzie się nawracali, ale to nie znaczy, że byli już bezbłędni w swoim chrześcijaństwie. Można się nawrócić, i jednocześnie dalej tkwić w błędnym przekonaniu. Aby zobaczyć czy tak jest warto obejrzeć w lustrze Słowa, jak wyglądam, i to sobie i innym proponuję - nie wiem dlaczego cię tak to denerwuje ?
Cytuj:
Przecież tu piszący to nawróceni do Jezusa ludzie.
Nie mów za wszystkich, bo nie jesteś do tego uprawniona. Nawrócić można się na wiele rzeczy, niekoniecznie na chrześcijaństwo, bo jak wiesz są inne ewangelie.
Cytuj:
Problem jest taki, że z tą ewangelią, którą nam i tobie głoszono -rzekomo biblijną i przez rzekomo wierzących biblijnie - przemycono antykatolicyzm.
A skąd ty wiesz kto, jak i co mi głosił ? I czy w ogóle mi głosił. Byłaś przy tym ? Oczywiście nie, ale co szkodzi fałszywie zarzucać ? Nic to cię nie kosztuje, niech się broni :twisted:

Cytuj:
Tak właśnie działają tacy ludzie jak ty, oraz kiedyś z 20 lat temu ja i mój mąż - niby ewangelizują, przekonują, że Jezus to Zbawiciel, ale tak naprawdę jest w tym podświadoma nienawiść, złość, żal, pycha i Bóg raczy wiedzieć co jeszcze. A to wszystko dlatego, że po usłyszeniu takiej innej ewangelii (rzekomo biblijnej) człowiek doznaje niby ulgi i popada właśnie w pychę i samozadowolenie bo mniema, że doznał olśnienia i łaski Boga. I jest się złym na poprzednie życie, księży, biskupów, ogólnie na katolików, że żyło sie tak jakby Boga nie było. Tylko czy to oni mieli cię przymusić do wiary, bo ty miałeś to gdzieś?
Ja ci mogę tylko współczuć :-( Ale to co robisz to przenosisz swoje żale, smutki, zawody itp. i robisz z tego normę, która jak uważasz usprawiedliwia twoje oskarżenia.
Cytuj:
Owoce tego, przyjęcia takiej innej ewangelii z podtekstem antykatolickim są żałosne, a których ty nie widzisz, a które ci przedstawiłam - z doświadczenia. Takich przypadków znam o wiele więcej.
Ale w czym problem, pokaż nam to, przecież od tego jest forum, możemy o tym podyskutować.
Cytuj:
Grzeszy każdy, niby dlaczego uważasz, że katolicy mają większy grzech niż wy?
A gdzie ja napisałem, że katolicy mają większy grzech niż ja, my ( zresztą co to za my ?? ). Znowu ten sam schemat: fałszywe oskarżenia, niech się broni.
Cytuj:
Dlaczego wytykacie błędy innych a swoje, swoich współwyznawców przemilczacie?
Ja nie mam problemu w tym, żeby każdemu, kto błędnie twierdzi zarzucić, iż właśnie błędnie twierdzi, znowu ten sam schemat, nie masz żadnych dowodów, masz jedynie fałszywe oskarżenia wynikające z twojego zgorszenia, które rozsiewasz niczym diabeł kąkol.
Cytuj:
Ewentualnie za każdym razem dyskredytujecie ich jako odstępców od nauki apostolskiej, biblijnej. Wszystkich co uważają inaczej niż wujo-podobni, określa się jako odstępców, którzy odeszli z drogi Bożej.
Jeśli uważam, że ktoś nie głosi tego co głosi Ewangelia to dlaczego mam tego nie powiedzieć ? Bo co, nie wolno ? Z fałszywymi naukami, twierdzeniami jak najbardziej można i trzeba się rozprawić. Od tego jest też forum, ( tak na marginesie nie ma obowiązku dyskusji, jak ktoś się tym nie buduje, to nie musi czytać). Dlaczego odstępstwa nie nazwać odstępstwem ? Bo się będziesz denerwować ?

mamali napisał(a):
Tak, ale ci przedstawiłam jakiego typu to były proroctwa i od jakiego ducha pochodziły. Innych, tych co byłyby prawdziwe po prostu NIE BYŁO!
mamali napisał(a):
a co tu osądzać jak "gołym uchem" słychać było, że to nie "proroctwa" tylko brednie. I nie trzeba było do tego Biblii ani żadnej tam sola scriptura!
mamali napisał(a):
człowieku!!! To byli ludzie, którzy byli ewangelistami, nauczycielami, pasterzami tego - jak to nazwałeś - kościoła. To byli ludzie, którzy byli powołani przez Pana do głoszenia, nauczania, prorokowania -oczywiście sami tak o sobie mówili, ale u "biblijnie wierzących" tak właśnie jest, że każdy czuje, że go Bóg do czegoś powołuje, do jakiejś służby i już.

Ale ten, który głosił te "proroctwa" o tym nie wiedział, i bez względu na to, że proroctwa były oczywiście fałszywe, to należy je osądzić.
Widzisz tak w ogóle to jest większy problem.
Wyszłaś z KRK i diabeł ci zaprowadził do ludzi, którzy: tolerowali fałszywe proroctwa, tak na marginesie bo to nie tylko kwestia fałszywych proroctw, to też kwestia ich osądzania i to przez starszych, w normalnych warunkach taki prorok powinien wylecieć szybciej niż przyszedł, ale jak rozumiem, ci starsi nie reagowali, poszłaś do ludzi, którzy głosili "ewangelię sukcesu", którzy zamiast wspierać ludzi w chorobie zarzucali im brak wiary itp. ( pisałaś o tym m.in. w tym wątku viewtopic.php?p=1048296#p1048296 ) i zamiast się zastanowić, że coś jest nie tak ( sola sriptura), to zgorszyłaś się i wróciłaś do KRK. Wiesz, jakieś "dziwne" to twoje nawrócenie.
To, że ktoś nazywa siebie samego, uznaje się, czy też akceptuje iż inni go tak nazywają, a chodzi o np. proroków, nauczycieli, biskupów itp. nie oznacza, że tak jest w rzeczywistości. Strasznie naiwne jest to co piszesz. Właśnie znajomość Słowa ( a nie innych tekstów daje możliwość odniesienie się do rzeczy, twierdzeń które nas spotykają).
Jak można uznać, że ktoś jest starszym ( biskupem) skoro nie spełnia warunków, i zacytuje to jeszcze raz :
2 Tym 3:1-13 1) Prawdziwa to mowa: Kto o biskupstwo się ubiega, pięknej pracy pragnie. (2) Biskup zaś ma być nienaganny, mąż jednej żony, trzeźwy, umiarkowany, przyzwoity, gościnny, dobry nauczyciel, (3) nie oddający się pijaństwu, nie zadzierzysty, lecz łagodny, nie swarliwy, nie chciwy na grosz, (4) który by własnym domem dobrze zarządzał, dzieci trzymał w posłuszeństwie i wszelkiej uczciwości, (5) bo jeżeli ktoś nie potrafi własnym domem zarządzać, jakże będzie mógł mieć na pieczy Kościół Boży? (6) Nie może to być dopiero co nawrócony, gdyż mógłby wzbić się w pychę i popaść w potępienie diabelskie. (7) A powinien też cieszyć się dobrym imieniem u tych, którzy do nas nie należą, aby nie narazić się na zarzuty i nie popaść w sidła diabelskie. (8) Również diakoni mają być uczciwi, nie dwulicowi, nie nałogowi pijacy, nie chciwi brudnego zysku, (9) zachowujący tajemnicę wiary wraz z czystym sumieniem. (10) Niech oni najpierw odbędą próbę, a potem, jeśli się okaże, że są nienaganni, niech przystąpią do pełnienia służby. (11) Podobnie kobiety: powinny być poważne, nie przewrotne, trzeźwe, wierne we wszystkim. (12) Diakoni niech będą mężami jednej żony, mężami, którzy potrafią dobrze kierować dziećmi i domami swoimi. (13) Bo ci, którzy dobrze służbę pełnili, zyskują sobie wysokie stanowisko i prawo występowania w sprawie wiary, która jest w Chrystusie Jezusie. (14)
Po prostu nie sprawdzałaś w Słowie ( sola sriptura).

mamali napisał(a):
ale skoro ty tu prowadzisz propagandę antykatolicką, to ja mogłabym wyciągnąć cięższe działa przeciwko "biblijnie wierzącym"
Widzisz problem w tym, że dla ciebie sprawdzenie w Słowie, porównanie tego - jak jest - z tym -jak być powinno - to jest niestety propaganda antykatolicka. Jest wielu pastorów, którzy nie spełniają ww. warunków do bycia biskupem, starszym, także daj sobie spokój z tą propagandą.
Ja nie mam problemów w tym, aby to co jest niezgodne ze Słowem pokazać - chodzi mi o pokazanie problemu, nie musimy rozmawiać o konkretnych ludziach, nie ma nawet takie potrzeby. Każdy się z nas coś nauczy, wyciągnie wnioski itp.
Także nie bij piany, ale sprawdzaj czy tak się rzeczy mają ...

_________________
1 Kor. 8:1 " Wiedza pychą nadyma ... "


Cz sie 18, 2016 4:34 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N lut 06, 2005 11:34 pm
Posty: 2308
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestantyzm i jego dziwne oblicza
sapper napisał(a):
wujo44 napisał(a):
Barney napisał(a):
Obaj blablacie (własne tezy, wkładanie w Pismo to, czego nie ma, zarzuty wobec adwersarza w miejsce argumentów) , zamiast podać jakiś fragment, który wspierałby zasadę tylko Biblia.
Ponieważ z blablaniem nie zwykłem dyskutować, ponownie zadaję pytanie:


Uprzedzam - oczekuję konkretów, a nie opowiadań jak to "nie zdałem egzaminu" (he he, Gregor jako "egzaminator" :) ) czy "nie wierzę w Pismo".
Gdzie w powyższym jest "sola scriptura" ?
Ułatwię (bo i tak nie macie szans) - nie musi być napisane wprost, wystarczy że udowodnicie, jakoby fragment ten choćby sugerował tę zasadę :mrgreen:
Padły konkretne pytania, na które nie udzieliłeś odpowiedzi:
Co tym dwóm przykładowym zdaniom brakuje do tego, aby być zbawionym ?
Jeśli uważasz, że Żydzi mieli dodać do tego co było w Piśmie coś jeszcze, to wskaż nam co to ma być, gdzie tego szukać, jak to ustalić i z czego to ma wynikać. Skoro nie tylko Pismo, to logiczny wniosek, a co jeszcze ??
Ww. wersety - przykładowe - wskazują na zasadę "sola sriptura", to właśnie z takich wersetów wywodzi się zasadę.
Wskazano dwa błędy, co do twojego stanowiska. Na żadne z nich nie chcesz, nie potrafisz ( ??) odpowiedzieć. W zasadzie to kończy dyskusje. Jedyne co możesz to powtarzać, powtarzać, powtarzać swoje pytania :
Barney napisał(a):
Możesz mi zdradzić, gdzie tu jest zasada tylko Biblia (sola scriptura)?
Explicite lub Implicite?
Dopóki mamy do czynienia z ludźmi, którzy wyznają wiarę w KRK to działa, ale jak tej wiary w KRK zabraknie, a wcześniej czy później zabraknie, to razem z tym twoje pytania stają się puste ( nie mają żadnej treści).

Cyzbys uzaleznial swoja odpowiedz o odpowiedzi innych?
Jesli znasz odpowiedz na zadane ci pytanie to co cie powstrzymuje od odpowiedzi?
Przeciez jesli Barnej nie odpowie na twoje pytania to chyba nie zmieni to tresci twojej odpowiedzi na jego pytanie skoro ja znasz.
Czy moze manewrojesz jedynie miedzy niedokladnosciami odpowiedzi innych by wymigac sie od odpowiedzi ktorej nie masz?
Piszesz niezrozumiale :-D Ja pokazałem wersety ze Słowa i wskazałem w jaki sposób np. z tych dwóch wersetów wywiedziono zasadę "sola sriptura", wiec na co mam odpowiadać ? Barney tego nie przyjmuje. Na zadane przeze mnie dwa pytania zarówno on jak i Yarpen Zirgin nie odpowiedzieli - przynajmniej na tę chwilę.
O co ci chodzi ? :)

_________________
1 Kor. 8:1 " Wiedza pychą nadyma ... "


Cz sie 18, 2016 4:42 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim

Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm
Posty: 14119
Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestantyzm i jego dziwne oblicza
Nic nie pokazałeś poza tym ze naciągasz słowo żeby pasowało do twojej teorii. Pytane było proste a ty na nie nie odpowiedziałeś i nie wskazałeś miejsca w którym mowa jest o zasadzie. Pokazałeś jedynie naciągana interpretacje. A podobno protestanci nie interpretują.

_________________
"Nie wiem skąd się wzięło tylu ekspertów od polityki zagranicznej. Do tej pory to zwykli epidemiolodzy byli."


Cz sie 18, 2016 4:55 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N lut 06, 2005 11:34 pm
Posty: 2308
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestantyzm i jego dziwne oblicza
Jockey napisał(a):
Nic nie pokazałeś poza tym ze naciągasz słowo żeby pasowało do twojej teorii. Pytane było proste a ty na nie nie odpowiedziałeś i nie wskazałeś miejsca w którym mowa jest o zasadzie. Pokazałeś jedynie naciągana interpretacje. A podobno protestanci nie interpretują.
Pokazałem dwa przykładowe wersety ze Słowa ( miejsca), na podstawie których wywiedziono z Pisma zasadę "sola scriptura". Oba te wersety mówią - jeden o "zbawieniu" Rz 10:9 bw "Bo jeśli ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i uwierzysz w sercu swoim, że Bóg wzbudził go z martwych, zbawiony będziesz."
drugi o "życiu wiecznym" J 11:25 bw "Rzekł jej Jezus: Jam jest zmarwychwstanie i żywot; kto we mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie."
Można podać inny werset, bardziej praktyczny na życia zboru, a który mówi o warunkach do bycia biskupem, czy diakonem : 2 Tym 3:1-13 1) Prawdziwa to mowa: Kto o biskupstwo się ubiega, pięknej pracy pragnie. (2) Biskup zaś ma być nienaganny, mąż jednej żony, trzeźwy, umiarkowany, przyzwoity, gościnny, dobry nauczyciel, (3) nie oddający się pijaństwu, nie zadzierzysty, lecz łagodny, nie swarliwy, nie chciwy na grosz, (4) który by własnym domem dobrze zarządzał, dzieci trzymał w posłuszeństwie i wszelkiej uczciwości, (5) bo jeżeli ktoś nie potrafi własnym domem zarządzać, jakże będzie mógł mieć na pieczy Kościół Boży? (6) Nie może to być dopiero co nawrócony, gdyż mógłby wzbić się w pychę i popaść w potępienie diabelskie. (7) A powinien też cieszyć się dobrym imieniem u tych, którzy do nas nie należą, aby nie narazić się na zarzuty i nie popaść w sidła diabelskie. (8) Również diakoni mają być uczciwi, nie dwulicowi, nie nałogowi pijacy, nie chciwi brudnego zysku, (9) zachowujący tajemnicę wiary wraz z czystym sumieniem. (10) Niech oni najpierw odbędą próbę, a potem, jeśli się okaże, że są nienaganni, niech przystąpią do pełnienia służby. (11) Podobnie kobiety: powinny być poważne, nie przewrotne, trzeźwe, wierne we wszystkim. (12) Diakoni niech będą mężami jednej żony, mężami, którzy potrafią dobrze kierować dziećmi i domami swoimi. (13) Bo ci, którzy dobrze służbę pełnili, zyskują sobie wysokie stanowisko i prawo występowania w sprawie wiary, która jest w Chrystusie Jezusie.
Ponieważ zabierasz głos w dyskusji to zdam ci to samo pytanie:
- czego brakuje ww. wersetom, aby uznać na ich podstawie, że osoba, która wierzy w ww. Słowo będzie zbawiona, będzie żyć wiecznie, czy też czego brakuje ww. wersetom aby sprawdzić kto jest biskupem, diakonem ? Co jeszcze trzeba dodać do tych wersetów, aby uzyskać zbawienie, życie wieczne, czy usatlić warunki do bycia biskupem, diakonem ? Jeśli jest coś jeszcze, POZA Słowem, to pokaż to, wytłumacz dlaczego to co podaje Pismo nie jest twoim zdaniem wystarczające i skąd czerpiesz wiedzę do tego, aby uznać co jest jeszcze potrzebne, a co nie jest ( co jest zbędne ) ? A może jest inaczej, coś można sobie odejmować ? Jeśli tak, to co i dlaczego, jaka zasada mówi o tym co można sobie odjąć ? No i ile można odjąć ?
Jeśli Słowo mówi, a ty przecież wierzysz w Słowo, jakie warunki należy spełnić do bycia biskupem, diakonem, to uważasz, że kłamie ? Nie wiem, może coś zostało pominięte ? Może ja o czymś nie wiem ?

I to samo można przenieść na ST, skoro zdaniem Barney i Yarpen Zirgin Izraelici mieli wierzyć i wykonywać coś co nie jest zapisane w Księdze Zakonu, to pokaż nam to, wskaż, co to ma być, dlaczego to, a nie coś innego, skąd to wiesz i na podstawie czego to ustaliłeś ? To są proste pytania, nie powiesz mi, że ich nie rozumiesz.
Skoro nie tylko Pismo, to logiczny wniosek, a co jeszcze ??

KRK znany jest z tego, że formułuje nowe warunki, np. konieczne do zbawienia: BONIFACY VIII Unam sanctam 18 XI 1302 r.
"Toteż oznajmiamy, twierdzimy, określamy i ogłaszamy, że posłuszeństwo każdej istoty ludzkiej Biskupowi Rzymskiemu jest konieczne dla osiągnięcia zbawienia. " W to też mam wierzyć, czy to już nie obowiązuje ? Bo jakoś tak nie przypomina sobie, aby ktoś to zdanie "odwołał". Biskup Rzymu nałożył "religijną maskę" i plecie bzdury. Tak się kończy odrzucenie zasady "sola scriptura".

_________________
1 Kor. 8:1 " Wiedza pychą nadyma ... "


Cz sie 18, 2016 6:46 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim

Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm
Posty: 14119
Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestantyzm i jego dziwne oblicza
Ale nigdzie nie ma zasady tylko biblia. Jest wiele pouczeń ale nie ma tego co twierdzisz ze jest. Można powiedzieć ze podajesz cytaty ale nie wiadomo do czego bo do zasady tylko biblia pasują jak pieść do nosa.

_________________
"Nie wiem skąd się wzięło tylu ekspertów od polityki zagranicznej. Do tej pory to zwykli epidemiolodzy byli."


Cz sie 18, 2016 7:01 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N lut 06, 2005 11:34 pm
Posty: 2308
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestantyzm i jego dziwne oblicza
Jockey napisał(a):
Ale nigdzie nie ma zasady tylko biblia. Jest wiele pouczeń ale nie ma tego co twierdzisz ze jest. Można powiedzieć ze podajesz cytaty ale nie wiadomo do czego bo do zasady tylko biblia pasują jak pieść do nosa.
Skoro Biblia mówi np. o : zbawieniu, życiu wiecznym, warunkach do bycia biskupem, diakonem i daje nam wskazówki jakie muszą być spełnione to tego, aby być zbawionym, mieć życie wieczne, czy być biskupem, czy diakonem, to są to pouczenia, które są WYSTARCZAJĄCE do tego aby być: zbawionym, mieć życie wieczne, czy być biskupem, diakonem. I to jest rozumowanie, które wykazuje zasadę "sola sriptura". Bo co ty chcesz jeszcze do tego dodać, a co by było potrzebne do zasady "sola sriptura" ? Co zarzucasz temu rozumowaniu, wnioskowaniu ?
I ten ww. wersety jak najbardziej pasują :-D
PS.
Twoja odp. jest na zasadzie : NIE bo NIE ! :mrgreen:

_________________
1 Kor. 8:1 " Wiedza pychą nadyma ... "


Cz sie 18, 2016 7:23 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył(a): Śr paź 16, 2013 10:32 am
Posty: 487
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestantyzm i jego dziwne oblicza
wujo44 napisał(a):
Czyli jednak nie EOT

No nie, przyznaję. a co? mialeś nadzieję, że się mnie pozbędziesz z wątku? :lol:

wujo44 napisał(a):
Próbujesz "ustawić" dyskusję na zasadzie - będziesz pisać nieprawdę, stawiać fałszywe zarzuty, a ja będę się bronił.

nic z tych rzeczy, to są twoje projekcje. Ja pokazuję na przykladzie (swoim -bo to najlepiej), że te twoje teorie o biblijności twojej wiary to wyssane z palca mniemanie, że wierzysz biblijnie.

Nie stawiam fałszywych zarzutów ( skad ten pomysł? przynajmniej nie było to zamierzone, ale ok być może próbowałam przerzucić na ciebie błędy innych). Po prostu ty jesteś dla mnie NIEWIARYGODNYM siewcą Słowa, a to na podstawie moich doświadczeń z podobnymi tobie "wierzącymi biblijnie", sola scripturowcami.

wujo44 napisał(a):
Fakt, iż nawracamy się do Pana Jezusa nie powoduje, iż nie popełniamy błędów, najlepiej zobaczyć to na kanwie NT. Nikt z nas nie rodzi się od razu z prawidłową doktryną.

wybacz, ale bzdurzysz. Doktryna - :D i to prawidłowa -aleś wymyślił, a gdzie jest w Biblii napisane, że Bóg zbawia na podstawie prawidłowej doktryny? Popełniać błędy możemy nie w doktrynie, a w czynach - i na podstawie uczynków będziemy sądzeni, a nie czy prawidłowo coś rozumieliśmy. Ciekawe, co to by było, jakby Bóg egzaminował przed przyjęciem do nieba: podaj definicję Trójcy Św. czy Wieczerzy Pańskiej :mrgreen: Strażnik czystości doktryny się znalazł.
wujo44 napisał(a):
Nawrócić można się na wiele rzeczy, niekoniecznie na chrześcijaństwo, bo jak wiesz są inne ewangelie.

nawraca się nie na chrześcijaństwo, tylko do Boga. Wszak chrześcijaństwo to nie religia i system wierzeń - wg "prawidłowej doktryny" biblijnej :mrgreen:

wujo44 napisał(a):
A skąd ty wiesz kto, jak i co mi głosił ? I czy w ogóle mi głosił. Byłaś przy tym ? Oczywiście nie, ale co szkodzi fałszywie zarzucać? Nic to cię nie kosztuje, niech się broni

Czyli wyczytałeś wiarę z księgi?? Tym gorzej.
A co ty wiesz o moim nawróceniu? a jednak nie przeszkadza ci to pisać, że było cyt: "dziwne".
wujo44 napisał(a):
Ja nie mam problemu w tym, żeby każdemu, kto błędnie twierdzi zarzucić, iż właśnie błędnie twierdzi,

a skąd wiesz, że ty błędnie nie głosisz, przecież już wielokrotnie ci tu udowodniono, że się mylisz, a ty dalej swoje. PYCHA pisana dużymi literami, może ją w końcu u siebie dojrzysz.
wujo44 napisał(a):
Widzisz tak w ogóle to jest większy problem.
Wyszłaś z KRK i diabeł ci zaprowadził do ludzi, którzy: tolerowali fałszywe proroctwa, tak na marginesie bo to nie tylko kwestia fałszywych proroctw, to też kwestia ich osądzania i to przez starszych, w normalnych warunkach taki prorok powinien wylecieć szybciej niż przyszedł, ale jak rozumiem, ci starsi nie reagowali, poszłaś do ludzi, którzy głosili "ewangelię sukcesu", którzy zamiast wspierać ludzi w chorobie zarzucali im brak wiary itp. ( pisałaś o tym m.in. w tym wątku viewtopic.php?p=1048296#p1048296 ) i zamiast się zastanowić, że coś jest nie tak ( sola sriptura), to zgorszyłaś się i wróciłaś do KRK.

Diabeł mnie zaprowadził ;) - być może, biorąc pod uwagę owoce.
A powiedz mi tak z ciekawości pytam: kto/co wyprowadza ludzi z KRK (wg ciebie, twojej doktryny) do zborów gdzie są "biblijnie wierzący", gdy ci szczerze się nawrócą do Jezusa i przyjmą go jako swojego Pana i zbawiciela? A może nie trzeba wychodzić, wszak nie kościół zbawia, a Jezus... :P
Bo widzisz mi mówiono, że to Duch Św. wyprowadza ludzi z KRK i kieruje do takich zborów. :mrgreen:

Poza tym chyba nie przeczytałeś tego co sam napisałeś w w/w twoim cytacie, gdyż
właśnie na podstawie Pisma udowadniano (sola scriptura), że wiara jest potrzebna do tego, aby np. zostać uzdrowionym, a brak wiary uniemożliwia przyjęcie daru uzdrowienia To wszystko było oparte na Biblii i cytowano wersety z Pisma - czyli sola scriptura.
Ja ci też to wykarzę: (będę pisać z pamięci, bo nie mam za bardzo czasu, cytaty samemu można odnaleźć):
np.:
- kobieta cierpiąca na krwotok - jej wiara ją uzdrowiła
- Jezus uzdrowił chorego, którego na łożu spuszczono przez dach (notabene uzdrowił go ze względu na wiarę tych co go przynieśli, a nie samego chorego - czyli jednak Bóg udziela łask ze względu na wiarę nazwijmy ich - pośredników - patrz: chrzest dziecka na podstawie wiary rodziców)
- uzdrowienie sługi setnika - wielka wiara, ktorą Jezus pochwalił
- uzdrowienie dwóch niewidomych (Mt 9:27-30)
- uzdrowienie kobiety kananejskiej (Mt 15,21-28)
-Opętany chłopiec (uzdrowienie epileptyka) (Mt 17,14-21)
i jeszcze wiele takich wersetów z Biblii - cały czas sola scriptura - świadczy o tym, że wiara jest potrzebna do uzdrowienia.
Zaprzeczysz? ;)
A jednak oskarżyłeś tych ludzi z mojego przykladu - że to byli fałszywi prorocy, a oni stosowali sola scriptura -zasadę, którą ty tu zaciekle bronisz, a która podobno daje pewność, że można wszystko dobrze rozeznać!
Mnie zaś oskarżasz, że nie sprawdzałam w Piśmie -że niby nie zastosowałam sola scriptura. Ależ sprawdzałam - i guzik to dało.

Potem próbujesz odkręcać, że to jednak nie ewangelia tylko jakaś inna "ewangelia sukcesu". I jak tu dyskutować, skoro zaprzeczasz sam sobie?

wujo44 napisał(a):
To, że ktoś nazywa siebie samego, uznaje się, czy też akceptuje iż inni go tak nazywają, a chodzi o np. proroków, nauczycieli, biskupów itp. nie oznacza, że tak jest w rzeczywistości. Strasznie naiwne jest to co piszesz. Właśnie znajomość Słowa ( a nie innych tekstów daje możliwość odniesienie się do rzeczy, twierdzeń które nas spotykają).
Jak można uznać, że ktoś jest starszym ( biskupem) skoro nie spełnia warunków

Napiszę drukowanymi bo chyba nie doczytałeś:
SPRAWDZAŁAM - SPEŁNIALI WSZELKIE WARUNKI DO BYCIA BISKUPEM, PREZBITEREM itp. wg SŁOWA - czyli tego co zacytowałeś na niebiesko, a jednak sola scriptura nic tu nie pomogła.

I nie musisz mi współczuć, to raczej tobie trzeba.

_________________
Bo wiem, żeś Ty jest Bóg łagodny i miłosierny, cierpliwy i pełen łaskawości, litujący się nad niedolą (Ks. Jonasza 4:2)


Cz sie 18, 2016 7:25 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył(a): Śr paź 16, 2013 10:32 am
Posty: 487
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestantyzm i jego dziwne oblicza
wujo44 napisał(a):
Skoro Biblia mówi np. o : zbawieniu, życiu wiecznym, warunkach do bycia biskupem, diakonem i daje nam wskazówki jakie muszą być spełnione to tego, aby być zbawionym, mieć życie wieczne, czy być biskupem, czy diakonem, to są to pouczenia, które są WYSTARCZAJĄCE do tego aby być: zbawionym, mieć życie wieczne

wujo, a co z chrztem? Jak ty wierzysz, czy jest potrzebny do zbawienia?
Bo jeśli tak, to już sama Biblia do zbawienia nie wystarczy, gdyż do chrztu potrzeba innej osoby, a nie tylko księgi.
Jeśli jednak nie jest konieczny chrzest - to po co w ogóle chrzcić, po co ten obrzęd? Skoro zbawia wiara i wyznanie jej ustami - jak podałeś z cytatów.

_________________
Bo wiem, żeś Ty jest Bóg łagodny i miłosierny, cierpliwy i pełen łaskawości, litujący się nad niedolą (Ks. Jonasza 4:2)


Cz sie 18, 2016 7:35 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm
Posty: 3951
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestantyzm i jego dziwne oblicza
Barney napisał(a):
Uprzedzam - oczekuję konkretów, a nie opowiadań jak to "nie zdałem egzaminu" (he he, Gregor jako "egzaminator"


Ty chyba rzeczywiście niewiele rozumiesz.
To nie Gregor jest egzaminatorem tylko Biblia.

A ty na najprostszym przykładzie się wykładasz - i tyle.

Barney napisał(a):
Ułatwię (bo i tak nie macie szans) - nie musi być napisane wprost, wystarczy że udowodnicie, jakoby fragment ten choćby sugerował tę zasadę


To nie są zawody kolego.
Niczego Ci nie udowodnimy, bo Ty tego nie oczekujesz.

Przytoczę fragment, tak jak ostatnio, a ty wczytaj się w niego i w słowa, które są pogrubione.
Tam właśnie jest zawarta 'sola scriptura'.
[ Mojż. 24.7]: Następnie wziął Księgę Przymierza i głośno przeczytał ludowi, ten zaś rzekł: Wszystko, co powiedział Pan, uczynimy i będziemy posłuszni.

Prościej chyba się nie da.


Cz sie 18, 2016 8:08 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestantyzm i jego dziwne oblicza
Gregorze, była by tam sola scriptura, gdyby lud powiedział, ze będzie przestrzegał tylko tego, co Bóg kazał zapisać. :D


Cz sie 18, 2016 8:09 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm
Posty: 3951
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestantyzm i jego dziwne oblicza
Yarpen Zirgin napisał(a):
Gregorze, była by tam sola scriptura, gdyby lud powiedział, ze będzie przestrzegał tylko tego, co Bóg kazał zapisać


I właśnie Bóg kazał zapisać wszystko co powiedział.
W ten sposób nie pozostawił niczego poza Pismem począwszy od dekalogu, który osobiście zapisał w twardym nośniku informacji - kamieniu.

Zero Bożej tolerancji dla ustnych przekazów - Mojżesz musiał spisać wszystko co Bóg powiedział do Izraela.

Izrael zaś zobowiązał się przestrzegać wszystkiego co Bóg powiedział i to zostało zawarte w Księdze Przymierza.

'Sola scriptuta' w tym fragmencie jest zapisana "czarno na białym".

Problem tkwi w tym, że Izrael zaczął słuchać innej nauki i postępować wbrew Księdze Przymierza i to Bóg uznawał za grzech.

Teologowie żydowscy zaczęli tworzyć swoje nauki, które przerodziły się w tradycje, z pomocą których unieważniali Pismo na co Jezus zwracał uwagę.


Cz sie 18, 2016 10:41 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Śr lut 20, 2008 3:45 pm
Posty: 5291
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestantyzm i jego dziwne oblicza
Gregor napisał(a):
I właśnie Bóg kazał zapisać wszystko co powiedział.

Bóg ustanowił Kościół: biskupów i prezbiterów, czytamy o tym w Piśmie Świętym. Kościół jest filarem i podporą prawdy. Orzeczenia Soborów Powszechnych obowiązują. Pismo Święte nie zawiera dokładnego opisu jak należy celebrować sakramenty, Ofiarę Mszy Świętej - w ogóle pierwsi chrześcijanie nie mieli spisanego Nowego Testamentu lecz Kościół , Apostołów który ich nauczał. Pozdrawiam :)

_________________
Nowenna doM.B.RozwiązującejWęzły
https://www.youtube.com/watch?v=MLhe3HfrJ_U
https://www.youtube.com/watch?v=V-69l9jIm8s


Cz sie 18, 2016 10:44 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim

Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm
Posty: 14119
Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestantyzm i jego dziwne oblicza
Wychodzi ze apostołowie nie byli chrześcijanie a przynajmniej nie byli biblijnymi chrześcijanie. Wszak Nowy Testament jeszcze nie istniał.

_________________
"Nie wiem skąd się wzięło tylu ekspertów od polityki zagranicznej. Do tej pory to zwykli epidemiolodzy byli."


Cz sie 18, 2016 11:03 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm
Posty: 3951
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestantyzm i jego dziwne oblicza
Pisma zaczęły powstawać bardzo wcześnie.
Stare rzymskie przysłowie mówi: "verba volant, scripta manent" - "słowa ulatują pisma pozostają".

Ewangelista Łukasz sam podaje bardzo istotny powód napisania swojej ewangelii:
[Łk. 1. 3-4]: 3. Postanowiłem i ja, który wszystko od początku przebadałem, dokładnie kolejno ci to opisać, dostojny Teofilu,
4. Abyś upewnił się o prawdziwości nauki, jaką odebrałeś.


Pisma towarzyszyły chrześcijaństwu prawie od początku i były spisywane w oparciu o świadectwa żyjących naocznych światków, co stwierdza sam Łukasz.

Dzięki reformacji chrześcijaństwo znów spojrzało na Biblię, która przez wieki była ukrywana przed ludźmi.

Jezus powiedział [Łk. 12.2]: Bo nie ma nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani tajnego, co by nie stało się wiadome.

KRK tylko do czasu był w stanie ukrywać Biblię, ale ona ostatecznie trafiła do ludzi, którzy mogli ją czytać w swoich własnych językach.

Utrata kontroli to powód, dla którego KRK i jego wyznawcy tak sprzeciwiają się 'sola scriptura'.


Cz sie 18, 2016 11:08 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 145 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 10  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 100 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL