Raczej przyjęte z premedytacją założenie, ponieważ w innym wypadku zasada "tylko to, co jest w Biblii" traci jakikolwiek sens.

To raczej przykład jak chrześcijaninie "tylko Biblia" manipulują biblią aby udowodnić swoje niebiblijne poglądy.

W ten sposób cała Biblia nie jest wiarygodnym źródłem informacji, bo żadna księga nie pokazuje wszystkiego sekunda po sekundzie.
Bzdury Yarpen wygadujesz, aż żal to czytać.

Poza tym wciąż czekam na konkrety odnośnie Twojego twierdzenia:

Masz dwie opcje:
1. podajesz konkretne wypowiedzi apostołów lub chociaż samego Piotra
2. odwołujesz to twierdzenie publicznie

Masz szansę zachować się uczciwie i uratować swoją twarz.
Czekam...

Żaden blef tylko twarde biblijne fakty.

Ewangelie, Dz.Ap. i Listy Apostolskie tworzą spójną całość. Tak jest od 2000 lat.
Stąd ewidentnie widać, że Ap.Piotr/skała Kościoła to wykreowana fikcyjna postać, która z rzeczywistym życiem, i nauczaniem Ap. Piotra nie ma nic wspólnego.
Wystarczy poczytać i nie rżnąć głupa w imię religijnej subordynacji.
Skoro jednak lubicie hagiografie, to Wasza sprawa.

Jak zwykle zero merytoryki.

No to teraz albo podkreśl fragment mojej wypowiedzi, w której napisałem, że "Biblia nie jest wiarygodnym źródłem informacji", albo odszczekuj i przepraszaj za przypisywanie mi czegoś, czego nigdy nie napisałem.


No tak, bo przecież Ewangelie spadły z nieba, a nie zostały spisane przez Apostołów lub na podstawie ich relacji.


To ja poproszę o zacytowanie fragmentów Pisma Świętego, w których opisano wydarzenia związane ze śmiercią św. Piotra i jego zachowaniem przed zgonem.

Przeczytaj ze zrozumieniem co napisałem.

Konkrety proszę o przekazie 12-stu apostołów, a nie o autorach ewangelii.
Nie migaj się - co, nie rozumiesz własnego zdania, które napisałeś:

Zacytuj choćby przekaz jednego apostoła - może być Ap.Piotr lub ktokolwiek inny.
Czekam...
Chyba, że masz Yarpen jaja i wycofasz się z tego twierdzenia - stać Cię?

Niczego nie otrzymasz dopóki nie załatwisz sprawy swojej wypowiedzi, zacytowanej powyżej.

Niczego nie otrzyma, poza kolejnymi wymówkami i odwracaniem kota ogonem do dołu, ponieważ obaj doskonale wiemy, że takie fragmenty Pisma Świętego nie istnieją.

No cóż. Kolejny raz wykazałeś się pustosłowiem i olewatorskim stosunkiem do drugiego rozmówcy.
Od tego momentu nie jesteś dla mnie partnerem w żadnej dyskusji.
Chyba, że się ogarniesz i staniesz na wysokości zadania.

Gregorze, na prawdę jesteś tak naiwny, że wierzysz, iż ktokolwiek złapie się na Twoje uniki i odwracanie kota ogonem do dołu*? Przyłapałem Cię na ściemnianiu na temat tego, czego rzekomo nigdy nie nauczał św. Piotr, więc teraz rżniesz równo głupa, aby tylko się do tego nie przyznać i nie przeprosić.







* Np. udawaniem Greka przez pytania o Apostołów i nauczanie przez nich o słowach Jezusa wypowiedzianych do św. Piotra, a zapisanych przez św. Mateusza w Mt 16,16.

nie ma to jak uciekac gdy sie nie ma argumentow.

No tak, Yarpen ich nie ma - masz rację.

Gregorku
Już cię Barney podsumował. Skonczyły ci sie mozliwosci manipulacji to probujesz tak wszystko wykrecac żeby uciec od odpowiedzialności za słowo. Czarno na białym wszyscy widzieliśmy co probowałeś zrobić. Biblia ma oczywisty przekaz i twoje manipulacje nic w niej nie zmienią. A najzabawniejsze jest to, że ty jako chrześcijanin tylko biblia odrzucasz to co w tej biblii jest napisane i probujesz karmic nas głodnymi kawałkami że to niby nie jest napisane to co jest napisane.

Odrzucam katolicką interpretację.
Ja w przeciwieństwie do Ciebie, potrafiłem poprzeć swoje przekonania konkretnymi argumentami. Nie przyjmujesz ich to Twoja sprawa.

To co tu piszesz to koronny przykład na to, że nie jesteś w stanie akceptować odmiennych poglądów, które nazywasz manipulacją, czasem kłamstwem itp.
Postaraj się czasem wyjść z tej loży sędziowskiej/loży szyderców i podyskutować na argumenty zamiast chować się za Barneya, któremu nie raz wykazałem błędność jego argumentacji.

Ja jestem w stanie spojrzeć z innej perspektywy na katolickie nauczanie, gdyż w przeciwieństwie do Ciebie i innych katolikiem już byłem, a Ty ewangelicznym chrześcijaninem jeszcze nie.

Nie odrzuciłeś żadnej interpretacji. Odrzuciłeś Słowo Boże. Napisane wprost bez żadnej interpretacji. Taki twój protestancki standard. Zreszta spotykam to wciąż wśród twoich współbraci w herezji.

Macie zdrowie.
Mimo roznic pogladow "mamy w sobie godnosc, ktora wynika z tego ze KAZDY z nas nosi w sobie obraz jedynego Syna Bozego" (abp Rys).
To tak aby sobie zdawac sprawe z jednosci chrzescian. Kazdy z nas.

Robaczku, chyba zapomniałeś, że w Kościele Chrystusa jest "jedna wiara i jeden chrzest", a nie tyle wersji, co wierzących.