Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz maja 09, 2024 9:08 am



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 129 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
 Czy papież Franciszek zdoła naprawić Kościół? 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy papież Franciszek zdoła naprawić Kościół?
wujo44 napisał(a):
Barney napisał(a):
Dzięki Bogu,że nie naprawią po wujowemu (bo to by było wujowo... ;) )

Tak, jakby naprawiać po wujowemu to by było wujowo, ale jakby naprawiać zgodnie z Biblią to wtedy byśmy mieli Kościół, a tak mamy KK.

Każdy nowy odłam protestantyzmu to efekt "naprawiania zgodnie z Biblią" wyznania macierzystego.


Wt gru 31, 2013 11:31 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Wt paź 08, 2013 11:30 pm
Posty: 2012
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy papież Franciszek zdoła naprawić Kościół?
Zgadza się.A jaki jest macierzyste wyznanie prorestantyzmy jeśli mogę zapytać ? Katolicyzm.

_________________
Zabiegaj o sprawiedliwość, wiarę, miłość, pokój - wraz z tymi, którzy wzywają Pana czystym sercem..."


Wt gru 31, 2013 11:42 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy papież Franciszek zdoła naprawić Kościół?
mindmonkey napisał(a):
Zgadza się.A jaki jest macierzyste wyznanie prorestantyzmy jeśli mogę zapytać ? Katolicyzm.

Oczywiście. Sęk w tym, że to jest "naprawianie", a nie naprawianie, a ci, którzy powodują rozłamy, królestwa Bożego nie odziedziczą.


Wt gru 31, 2013 11:51 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Wt paź 08, 2013 11:30 pm
Posty: 2012
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy papież Franciszek zdoła naprawić Kościół?
Interesuje sie innymi religiami , jednak protestantyzmu zbytio nie znam.Jednak skoro chca naprawiac wiec dobrze zgodnie z wola Boga.Chyba zadna religia nie mowi o podzialach , kazda religia mowi o milosci i zycie po smierci.Moze poza islamem chociaz zaistniale podzialy tez wydaja sie wynikac ze zlej interpretacji koranu.Roznica polega natomiast w religiach z miejscem przebywania po smierci czesc chinczykow wierzy np.ze ich niebo po smierci jest w gorach, Buddysci wierza tez w swoje niebo gdzie obecnie przebywa Budda przeczekujac na reinkarnacje, pytanie czy ten sam Bog jaki jest naszym Bogiem jest tym samym dla wszystkich religi monoteistycznych czy nie.Gdyz nasza religia uczy nas ze tylko przez Jezusa Chrystusa mozna zostac zbawionym, Czemu wiec mialy sluzyc dzialania Jana Pawla drugiego chyba wlasnie na tolerancji oraz na tym aby nie bylo rozmamow i konfliktow na punkcie religijnym.Zydzi chyba nie uznaja Jezusa a mimo tego Jan Pawel drugi modlij sie pod sciana placzu chcial po prostu okazac swoj szancunek.

_________________
Zabiegaj o sprawiedliwość, wiarę, miłość, pokój - wraz z tymi, którzy wzywają Pana czystym sercem..."


Śr sty 01, 2014 12:02 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N lut 06, 2005 11:34 pm
Posty: 2308
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy papież Franciszek zdoła naprawić Kościół?
Yarpen Zirgin napisał(a):
wujo44 napisał(a):
Barney napisał(a):
Dzięki Bogu,że nie naprawią po wujowemu (bo to by było wujowo... ;) )

Tak, jakby naprawiać po wujowemu to by było wujowo, ale jakby naprawiać zgodnie z Biblią to wtedy byśmy mieli Kościół, a tak mamy KK.

Każdy nowy odłam protestantyzmu to efekt "naprawiania zgodnie z Biblią" wyznania macierzystego.

Ale "nowy odłam protestantyzmu" nie musi oznaczać coś złego, jeśli nowy odłam powstaje, bo doszedł do wniosku, iż rozumienie Słowa było błędne i się "nawraca" ( zmienia myślenie), to co w tym jest złego ? Złe może być pozostawanie w błędnym rozumieniu.
Przykładem takiego rozumowania jest np. " chrzest niemowląt". Anabaptyści się nawrócili, a ponieważ innni nie chceli tego przyjąć, to powstało nowe zgromadzenie - i co w tym takiego 'strasznego" ?

Yarpen Zirgin napisał(a):
mindmonkey napisał(a):
Zgadza się.A jaki jest macierzyste wyznanie prorestantyzmy jeśli mogę zapytać ? Katolicyzm.

Oczywiście. Sęk w tym, że to jest "naprawianie", a nie naprawianie, a ci, którzy powodują rozłamy, królestwa Bożego nie odziedziczą.

No to dałeś do pieca :D
Wynika z tego, że Jezus też nie odziedziczy Królestwa Bożego
J 7:43 bt "I powstał w tłumie [color=#0000BF]rozłam z Jego powodu."
J 10:19 bt "I znowu nastąpił rozłam między Żydami z powodu tych słów." [/color]
no i św. Paweł też nie odziedziczy
Dz 23:7 bt "Gdy to powiedział, powstał spór między faryzeuszami i saduceuszami i doszło do rozłamu wśród zebranych."

Swoją drogą mógłbyś wskazać miejsce w Słowe, które mówi o braku dziedziczenia Królestwa w kontekści rozłamu ? Bo ja jakoś nie mogę odszukać :lol:

mindmonkey napisał(a):
Chyba zadna religia nie mowi o podzialach , kazda religia mowi o milosci i zycie po smierci.

Akurat dla ciebie ważnym powinno być co mówi Słowo na dany temat, a nie co mówią inne religie.
Jezus mówił o podziałach Łk 12:53 bp "Podzielą się: ojciec przeciw synowi i "syn przeciw ojcu", matka przeciw córce i "córka przeciw matce", teściowa przeciw synowej i "synowa przeciw teściowej"."

_________________
1 Kor. 8:1 " Wiedza pychą nadyma ... "


Śr sty 01, 2014 10:41 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18256
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy papież Franciszek zdoła naprawić Kościół?
wujo44 napisał(a):
Ale "nowy odłam protestantyzmu" nie musi oznaczać coś złego,
Wg Biblii - musi. O czym w dalszej części postu.
Cytuj:
(...) jeśli nowy odłam powstaje, bo doszedł do wniosku, iż rozumienie Słowa było błędne i się "nawraca" ( zmienia myślenie), to co w tym jest złego ? Złe może być pozostawanie w błędnym rozumieniu.
Żonglerka słowami. Nawrócenie do faktycznie "zmiana myślenia" ale nie względem tego co naucza Ewangelia, tylko zmiana swojego myślenia by do niej przylgnąć.
W efekcie kiedy ktoś czyni rozłam bo "doszedł do wniosku" to jest DOKŁADNIE to co napisałem - urządzanie Kościoła "po swojemu" (czyli np. "po wujowemu").
Cytuj:
Przykładem takiego rozumowania jest np. " chrzest niemowląt". Anabaptyści się nawrócili, a ponieważ innni nie chceli tego przyjąć, to powstało nowe zgromadzenie - i co w tym takiego 'strasznego" ?
Jak to co strasznego? Straszna pycha, żeby po kilkunastu wiekach dojść do wniosku że wszyscy dotąd się mylili.

Cytuj:
Yarpen Zirgin napisał(a):
Oczywiście. Sęk w tym, że to jest "naprawianie", a nie naprawianie, a ci, którzy powodują rozłamy, królestwa Bożego nie odziedziczą.

No to dałeś do pieca :D
Wynika z tego, że Jezus też nie odziedziczy Królestwa Bożego
J 7:43 bt "I powstał w tłumie [color=#0000BF]rozłam z Jego powodu."
J 10:19 bt "I znowu nastąpił rozłam między Żydami z powodu tych słów." [/color]
no i św. Paweł też nie odziedziczy
Dz 23:7 bt "Gdy to powiedział, powstał spór między faryzeuszami i saduceuszami i doszło do rozłamu wśród zebranych."
Kolejna manipulacja słowami. Biblia (a za nią Yarpen) mówi o powodowaniu rozłamów w Kościele.

Samo bronienie rozłamu w Kościele jako czegoś dobrego dyskwalifikuje chrześcijanina.
Dziwię Ci się, że idziesz tą drogą.

Cytuj:
Swoją drogą mógłbyś wskazać miejsce w Słowe, które mówi o braku dziedziczenia Królestwa w kontekści rozłamu ? Bo ja jakoś nie mogę odszukać :lol:

Ależ proszę:
"Jest zaś rzeczą wiadomą, jakie uczynki rodzą się z ciała: nierząd, nieczystość, wyuzdanie,uprawianie bałwochwalstwa, czary, nienawiść, spór, zawiść, wzburzenie, niewłaściwa pogoń za zaszczytami, niezgoda, rozłamy,zazdrość, pijaństwo, hulanki i tym podobne. Co do nich zapowiadam wam, jak to już zapowiedziałem: ci, którzy się takich rzeczy dopuszczają, królestwa Bożego nie odziedziczą."/Ga 5,19-21/

Jest to zresztą swego rodzaju kryterium - pokazuje kto jest wypróbowanym chrześcijaninem, a kto gotów jest w swej pysze i dla zaspokojenia swych ambicji nawet zranić Kościół, dokonując rozłamu:
"Zresztą nawet muszą być wśród was rozdarcia, żeby się okazało, którzy są wypróbowani."/1 Kor 11,19/

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Śr sty 01, 2014 4:18 pm
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy papież Franciszek zdoła naprawić Kościół?
I tak oto mnie wyręczyłeś od pisania odpowiedzi. Nie ujął bym tego lepiej.


Śr sty 01, 2014 9:12 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N lut 06, 2005 11:34 pm
Posty: 2308
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy papież Franciszek zdoła naprawić Kościół?
Barney napisał(a):
Żonglerka słowami. Nawrócenie do faktycznie "zmiana myślenia" ale nie względem tego co naucza Ewangelia, tylko zmiana swojego myślenia by do niej przylgnąć.

Coś pomajtałeś, bo niby co jest złego w zmianie myślenia względem tego co naucza Ewangelia ?

W przytoczonych wersetach wg. BT J 7:43, J 10:19, Dz. A. 23:7 słowo rozłam jest tłumaczeniem greckiego słowa " schisma". W Gal. w wersecie 5:20 BT słowo rozłam jest tłumaczeniem greckiego słowa "hairesis". Czyli dwa różne słowa greckie są tłumaczone tym samym słowem polskim. Stąd rozłam rozłamowi nie jest równy. O ile ten pierwszy termin jest skutkiem głoszenia Słowa, to ten drugi jest skutkiem życia wg ciała. Pierwszy nie powoduje, że tracimy Królestwo, ale drugi już tak.

Jest tutaj zamieszanie terminologiczne, bo np. tłumaczenia inne niż katolickie nie tłumaczą słowa " "hairesis" jako rozłam. W Gal. 5:20 słowo "hairesis" jest tłumaczone jako oszczepieństwo. Natomiast ww. wersety Jana 7:43, J 10:19 jako rozłam.

Oczywistym jest, że uczynki ciała w postaci "hairesis" skutkują, że osoba taka nie odziedziczy Królestwa (Gal. 5:20 ), ale powodowanie " schisma" ( zob. ww. wersety BT J 7:43, J 10:19, 23:7) takiego skutku już nie ma. Bo Jezus ze swoim Słowem, św. Paweł powodowali rozłamy.
I stąd moje pytanie do Yarpena,
Cytuj:
mógłbyś wskazać miejsce w Słowe, które mówi o braku dziedziczenia Królestwa w kontekści rozłamu ? Bo ja jakoś nie mogę odszukać

żeby wskazał w Biblii jak rozumie słowo rozłam, bo na ile ja je rozumiem ( schisma), to nie jest z nim związane to o czym pisał.


Barney napisał(a):
Samo bronienie rozłamu w Kościele jako czegoś dobrego dyskwalifikuje chrześcijanina. Dziwię Ci się, że idziesz tą drogą.

No i źle, że się dziwisz, bo jeśli dochodzi do "hairesis" i to słowo występuje w 1 Kor. 11:19, na które się powołujesz "Zresztą nawet muszą być wśród was rozdarcia "hairesis", żeby się okazało, którzy są wypróbowani."/1 Kor 11,19/ , ja mogę zwracać uwagę ludziom, że żyją nie według Ducha, ale według ciała i jeśli się nie nawrócą to niestety dojdzie do rozdarcia. Będę chciał ratować innych w zborze jeśli nie dojdzie do nawrócenia ludzi czyniący "hairesis" to w konsekwencji będę „za” rozdarciem – i w tym kontekście pisał św. Paweł, będzie dochodzić do rozdarcia w Kościele. Niech odchodzą albo ja odejdę !
Nawrócenie się i zycie zgodnie ze Słowem - w sytuacji kiedy inni pozostają w błędzie - nie jest odszczepieństwem, czy rozłamem pomimo, że społeczność się dzieli.
Rz 16:17 bp "Proszę was, bracia, byście strzegli się tych, którzy powodują rozłamy i zgorszenia wbrew nauce, którą przejęliście. Odłączcie się od nich."
Paweł sam zaleca odłączenie się od takich ludzi.
I tu przykład z Anabaptystami, inni nie chcieli przyjąć, że nie chrzci się niemowląt, to trudno, oni wybrali życie zgodne ze Słowem.

Przyjmując twój punkt widzenia, że bronienie rozłamu w Koście dyskwalifikuje chrześcijanina tak naprawdę dyskwalifikujesz tych w KK, którzy „wyrzucają” z KK ludzi, do których odnosi się termin "hairesis". Jeśli ktoś w KK zacząłby głosić, że nie tylko w Jezusie jest zbawienie, ale np. jest w Maryi ( ona też zbawia), to chciałbyś aby tacy ludzie, którzy to głoszą i według tego żyją byli w KK ? Chciałbyś aby takimi pomysłami zarażali się inni ? Bo ja nie. Uważałbyś, że dopuszczenie do rozłamu, czyli wyjście tych ludzi z KK byłoby czymś złym ? Wątpię !
Jeśli ktoś czyni "hairesis" i nie chce się nawrócić, to ja będę bronił rozdarcia !

Cytuj:
Jak to co strasznego? Straszna pycha, żeby po kilkunastu wiekach dojść do wniosku że wszyscy dotąd się mylili.

Nie, to nie jest straszne. Faryzeusze byli przekonani, że to oni mają rację, a Jezus się myli. Nie pisz, że wszyscy się mylili, bo po prostu ludzie w KK się mylili.


Yarpen Zirgin napisał(a):
I tak oto mnie wyręczyłeś od pisania odpowiedzi. Nie ujął bym tego lepiej.

A może byś ujął poprawnie :D

_________________
1 Kor. 8:1 " Wiedza pychą nadyma ... "


Cz sty 02, 2014 8:28 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy papież Franciszek zdoła naprawić Kościół?
Barney ujął to poprawnie. To, że Tobie to nie pasuje, bo obnaża zło rozłamów w Kościele, które doprowadziły do powstania protestantyzmu, oraz rozłamów wśród protestantów, to już ani jego, ani moja wina.


Cz sty 02, 2014 8:32 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): N wrz 08, 2013 6:41 pm
Posty: 751
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy papież Franciszek zdoła naprawić Kościół?
Nie wiem, co Wujo tak właściwie rozumie przez naprawianie KK zgodnie z Biblią, ale też nie podoba mi się pomysł naprawiania KK przez kolejne interpretacje jedynie tekstów natchnionych... To rzeczywiście prosta droga do protestantyzmu. Biblia to spisana część Tradycji, o ile dobrze rozumiem, więc odnoszenie się do samej Biblii bez Tradycji jest raczej chybione z założenia.

Natomiast co do rozłamów: oczywiście źle jest, kiedy mamy tysiąc odłamów chrześcijaństwa i każdy próbuje być najmądrzejszy, ale to chyba jest to słynne "mniejsze zło". Przypuszczam że żadnemu biskupowi nigdy nie zależało na rozłamach, ale kiedy heretycy nie są w stanie ustąpić ze swojego stanowiska, to czy KK powinien ustąpić, żeby nie dopuścić do rozłamu? Tutaj Wujo ma rację moim zdaniem. Gdyby Jezus głosił nieco bardziej "lajtową" wersję Ewangelii, pewnie by zdobył większy rozgłos wśród uczonych w Piśmie i nie nastąpił by rozłam na starozakonnych i chrześcijan...


Cz sty 02, 2014 9:24 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18256
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy papież Franciszek zdoła naprawić Kościół?
Jakiegoż to "bible twisting" musi się dopuszczać Wujo, by usprawiedliwić rozłam!
Cytuj:
W przytoczonych wersetach wg. BT J 7:43, J 10:19, Dz. A. 23:7 słowo rozłam jest tłumaczeniem greckiego słowa " schisma". W Gal. w wersecie 5:20 BT słowo rozłam jest tłumaczeniem greckiego słowa "hairesis". Czyli dwa różne słowa greckie są tłumaczone tym samym słowem polskim.

Akurat w przytoczonym wersecie mówiącym ze rozłamowcy Królestwa Bożego nie odziedziczą występuje schisma. Czyli dokładnie tym, czym polski rozłam, rozdzielenie, odłączenie. WIęc nie sciemniaj.
Cytuj:
Stąd rozłam rozłamowi nie jest równy. O ile ten pierwszy termin jest skutkiem głoszenia Słowa, to ten drugi jest skutkiem życia wg ciała. Pierwszy nie powoduje, że tracimy Królestwo, ale drugi już tak.
O uzytym słowie już pisałem, ale skąd niby skąd taka interpretacja? Biblia nie wspiera ani jednego ani drugiego.

Cytuj:
Nawrócenie się i zycie zgodnie ze Słowem - w sytuacji kiedy inni pozostają w błędzie - nie jest odszczepieństwem, czy rozłamem pomimo, że społeczność się dzieli.
Wujo myśli zapewne, że rozłamowcy z czasów Pawła mówili sobie "nie mamy racji i jesteśmy w błędzie a wspólnota z której sie odłamujemy ma rację - ale to nic, i tak dokonamy rozłamu" :D :D :D

Nie Wujo. Rozłam to rozłam. Odłączenie się od głównego nurtu i pójście za swoimi wyobrażeniami.
Cytuj:
Rz 16:17 bp "Proszę was, bracia, byście strzegli się tych, którzy powodują rozłamy i zgorszenia wbrew nauce, którą przejęliście. Odłączcie się od nich."
Popatrzcie: Wujo przywołuje cytat ostrzegający przed czynieniem rozłamów jako... usprawiedliwienie do czynienia rozłamów! :D
To niebywała bezczelność wobec Słowa Bożego.
Werset ten każe UNIKAĆ tych co powodują rozłamy (tak jest we wszystkich z wyjątkiem P tłumaczeniach i w takim sensie zostały użyte słowa "Odłączcie się od nich" również w tłumaczeniu BP bo taki jest sens oryginału).
PISMO (tak, będę krzyczał!) NAWOŁUJE DO STRZEŻENIA SIĘ ODŁAMOWCÓW, A NIE ODŁĄCZENIA WRAZ Z NIMI.

Czy Pismo GDZIEKOLWIEK zaleca czynienie rozłamu? Nie, i obwarowuje to wieloma tekstami, w których stawia rozłam wśród największych i najmroczniejszych grzechów.
Co zatem poleca Pismo gdy źle się dzieje w mojej wspólnocie?
Spójrzmy do Apokalipsy.
Kościołowi w Efezie Jezus mówi "odstąpiłeś od twej pierwotnej miłości."
Do Kościoła w Pergamonie mówi: "masz tam tych, co się trzymają nauki Balaama, który pouczył Balaka, jak podsunąć synom Izraela sposobność do grzechu przez spożycie ofiar składanych bożkom i uprawianie rozpusty.Tak ty również masz tych, co się trzymają podobnie nauki nikolaitów."
Kościołowi w Serdes Jezus mówi: "jesteś umarły"(!)
Do Kościoła w Laodycei Jezus mówi "ani zimny, ani gorący nie jesteś. Obyś był zimny albo gorący! A tak, skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z mych ust." (w oryginale "wypluję" lub nawet "wyrzygam").

Co radzi Jezus chrześcijanom w tych Kościołach? Czy może rozłam, porzucenie Kościoła i założenie swojego?
Nie. Dla wszystkich wymienionych ma radę: NAWRÓĆ SIĘ

Cytuj:
No i źle, że się dziwisz, bo jeśli dochodzi do "hairesis" i to słowo występuje w 1 Kor. 11:19, na które się powołujesz "Zresztą nawet muszą być wśród was rozdarcia "hairesis", żeby się okazało, którzy są wypróbowani."/1 Kor 11,19/ , ja mogę zwracać uwagę ludziom, że żyją nie według Ducha, ale według ciała i jeśli się nie nawrócą to niestety dojdzie do rozdarcia. Będę chciał ratować innych w zborze jeśli nie dojdzie do nawrócenia ludzi czyniący "hairesis" to w konsekwencji będę „za” rozdarciem – i w tym kontekście pisał św. Paweł, będzie dochodzić do rozdarcia w Kościele.
To interpretacja jaskrawo sprzeczna z tekstem biblijnym. Przeczytaj sobie parę zdań przed i po tym fragmencie, a zobaczysz czy Paweł zachęca w nim do rozłamów!
Zdanie "Zresztą nawet muszą być wśród was rozdarcia , żeby się okazało, którzy są wypróbowani."/1 Kor 11,19/ oznacza iż kto dokonuje rozłamu - o tym się okazuje że nie jest "wypróbowany". I tyle.

Cytuj:
I tu przykład z Anabaptystami, inni nie chcieli przyjąć, że nie chrzci się niemowląt, to trudno, oni wybrali życie zgodne ze Słowem.
Świetny przykład!
Anabaptyści w imię własnej pychy, która kazała im sądzić ze wiedzą lepiej od wszystkich chrześcijan do ich czasów (kilkanaście stuleci!) dokonali kolejnego "rozłamu od rozłamu od rozłamu".
I nie opowiadaj mi o faryzeuszach, bo faryzeusze nie byli chrześcijanami. Owszem, Jezus spowodował rozdwojenie wśród Żydów (na chrześcijan i tych co Jezusa nie przyjęli), ale to nie ma nic wspólnego z rozłamywaniem Kościoła!

Cytuj:
Przyjmując twój punkt widzenia, że bronienie rozłamu w Koście dyskwalifikuje chrześcijanina tak naprawdę dyskwalifikujesz tych w KK, którzy „wyrzucają” z KK ludzi, do których odnosi się termin "hairesis". Jeśli ktoś w KK zacząłby głosić, że nie tylko w Jezusie jest zbawienie, ale np. jest w Maryi ( ona też zbawia), to chciałbyś aby tacy ludzie, którzy to głoszą i według tego żyją byli w KK ? Chciałbyś aby takimi pomysłami zarażali się inni ? Bo ja nie. Uważałbyś, że dopuszczenie do rozłamu, czyli wyjście tych ludzi z KK byłoby czymś złym ? Wątpię !
Jeśli ktoś czyni "hairesis" i nie chce się nawrócić, to ja będę bronił rozdarcia !
Bzdury opowiadasz.
Usuwanie herektyków z Kościoła jest zalecane w Biblii. Odchodzenie z Kościoła bo się jest heretykiem - nie. Mylenie (świadome) tych dwu sytuacji to przykłąd wyjątkowej demagogii.

Wujo, jestem strasznie zbulwersowany. Bronienie rozłamu Ciała Chrystusa jakim jest Kościół jest czymś zupełnie niewyobrażalnym - i każe mi (co do niedawna było dla mnie niewyobrażalne) myśleć, że jest w protestantyźmie pierwiastek diabelski.

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Cz sty 02, 2014 11:14 pm
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy papież Franciszek zdoła naprawić Kościół?
Barney napisał(a):
Wujo, jestem strasznie zbulwersowany. Bronienie rozłamu Ciała Chrystusa jakim jest Kościół jest czymś zupełnie niewyobrażalnym - i każe mi (co do niedawna było dla mnie niewyobrażalne) myśleć, że jest w protestantyźmie pierwiastek diabelski.

Tak dla Twojej informacji:
Dla mnie to nie jest pierwszy przypadek kiedy obserwuję protestanta broniącego rozłamów.


Pt sty 03, 2014 10:36 am
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 16, 2013 11:45 pm
Posty: 825
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy papież Franciszek zdoła naprawić Kościół?
Patrząc nawet heurystycznie na problem podziałów w Kościele, od razu widać, że nie są one dobre. Nie rodzą dobrych owoców.
Kościół pozostał jednością mimo wszystkich burz przez 2000 lat. I trzyma się mocno.

W protestantyzmie zaś dokonał się podział i trwa on nadal i się pogłębia, tak, że teraz jest już ok 30 000 odłamów, które można zaliczyć do kilku głównych nurtów.

Chrystus daje wiele jednoznacznych odpowiedzi na pytanie, czy podziały są dobre: "Każde królestwo, wewnętrznie skłócone, pustoszeje. I żadne miasto ani dom, wewnętrznie skłócony, się nie ostoi."(Mt 12 25)

Mi to przypomina swoisty podział dzielnicowy. Dzielnica śląska w XIII wieku miała aż 17 części. Król czeski Jan Luksemburski nie musiał nawet użyć wojska, żeby podporządkować sobie tą dawniej silną dzielnicę. Po prostu hołdował kawałek po kawałku...

I też i chrześcijanie jak rozproszone owce łatwiej wpadają w w łapska złego wilka


Pt sty 03, 2014 2:50 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): N wrz 08, 2013 6:41 pm
Posty: 751
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy papież Franciszek zdoła naprawić Kościół?
Qwerty napisał(a):
Kościół pozostał jednością mimo wszystkich burz przez 2000 lat. I trzyma się mocno.

Zaraz zaraz. To jest trochę jakby rozmywanie znaczenia słowa "jedność". Zobaczmy co jest w KKK:
Cytuj:
817 Istotnie, "w tym jednym i jedynym Kościele Bożym już od samego początku powstały pewne rozłamy, które Apostoł surowo karci jako godne potępienia. W następnych zaś wiekach zrodziły się jeszcze większe spory, a niemałe społeczności odłączyły się od pełnej wspólnoty (communio) z Kościołem katolickim, często nie bez winy ludzi z jednej i drugiej strony". Rozłamy, które ranią jedność Ciała Chrystusa (wyróżnia się herezję, apostazję i schizmę), nie dokonują się bez grzechów ludzi. (...)

818 Tych, którzy rodzą się dzisiaj we wspólnotach powstałych na skutek rozłamów i "przepajają się wiarą w Chrystusa, nie można obwiniać o grzech odłączenia. A Kościół katolicki otacza ich braterskim szacunkiem i miłością... Usprawiedliwieni z wiary przez chrzest należą do Ciała Chrystusa, dlatego też zdobi ich należne im imię chrześcijańskie, a synowie Kościoła katolickiego słusznie ich uważają za braci w Panu".

822 O przywrócenie jedności powinien troszczyć się "cały Kościół, zarówno wierni, jak i ich pasterze". Trzeba jednak mieć świadomość, że "ten święty plan pojednania wszystkich chrześcijan w jedności jednego i jedynego Kościoła Chrystusowego przekracza ludzkie siły i zdolności". Dlatego więc pokładamy całą naszą nadzieję "w modlitwie Chrystusa za Kościół, w miłości Ojca ku nam, w mocy Ducha Świętego"

Jeżeli Kościół powinien troszczyć się o przywrócenie jedności, to chyba oznacza, że tej jedności nie ma albo jest niepełna? Nie udawajmy na siłę, że nie ma problemu, skoro jest.


Pt sty 03, 2014 4:25 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 16, 2013 11:45 pm
Posty: 825
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy papież Franciszek zdoła naprawić Kościół?
Solano napisał(a):
Zaraz zaraz. To jest trochę jakby rozmywanie znaczenia słowa "jedność". Zobaczmy co jest w KKK:

No tak, to oczywiście uproszczenie. Można by jeszcze bardziej skomplikować i przypomnieć, że skoro poza Kościołem nie ma zbawienia a Bóg pragnie zbawienia wszystkich ludzi, to i każdy na świecie, bez względu na wyznanie, może być związany z Kościołem.
Solano napisał(a):
Nie udawajmy na siłę, że nie ma problemu, skoro jest.

Ale przecież nikt nie udaje i w ogóle nie o to chodzi.
Kościół katolicki jako wspólnota wiernych w tym węższym znaczeniu (ludzi "wpisanych" do Kościoła), mimo różnych zawirowań pozostaje jednak integralny i niepodzielny.


Pt sty 03, 2014 6:03 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 129 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL