Słowo Ojciec kojarzy się z ojcem rodziny, później z kapłanem zakonnym, następnie z Ojcem Świętym, widzialną głową Kościoła. Wreszcie Ojciec to pierwsza Osoba Trójcy Świętej. Bóg jest Ojcem. Złe ojcostwo jest niestety chorobą współczesnych rodzin. Z czym kojarzy się wam słowo Ojciec ? Na czym polega ojcostwo we współczesnym świecie ? Zapraszam do dzielenia się przemyśleniami.

Jedyna postawa, jaką każdy z nas ma mieć w relacji z Bogiem, to postawa
ufne dziecko - wszechmocny Ojciec, w której dziecko wysławia Ojca we wszystkim; chlubi się Ojcem we wszystkim co mu sie uda dokonać.

Jak widać to i tu na forum pojecie ojcostwa jest zaniedbane .
A przecież ojciec w domu to głowa rodziny.
Bardzo ważna postać dla dziecka .
Cechy jakie posiada ojciec ziemski często przypisujemy w życiu dorosłym Ojcu Niebieskiemu-Bogu Ojcu.
Jeżeli ojciec ziemski był surowy i apodyktyczny to ludzie własnie tak będą sobie wyobrażać Pana Boga.
Koszmarem jest gdy ziemski ojciec jest alkoholikiem, czy awanturnikiem.
Taki ojciec oddala swoje dzieci od Boga, i nawet sobie z tego nie zdaje sprawy. Gdy dziecko dorośnie bardzo trudno mu nawiązać właściwe relacje z
Bogiem , ma wykrzywione o Nim wyobrażenia .Jest wtedy zbuntowany na cały Kościół i na wszystko co go otacza.
Najlepsza sytuacja jest wtedy gdy ojciec w rodzinie jest odpowiedzialny i prawidłowo wywiązuje się ze swojego ojcostwa.Gdy daje dzieciom poczucie bezpieczeństwa.
Dla mnie Ojciec to ktoś do kogo można zawsze przyjść .
Kto kocha i rozumie. To ktoś kto zawsze jest otwarty na drugiego człowieka.

Szkoda, że jest tak mało programów o ojcostwie.
Ogólnie za mało się o tym mówi i pewno dlatego ojcostwo w dzisiejszych czasach przeżywa kryzys.
Oby się coś zmieniło na lepsze .

Dziękuję różo za tę wypowiedź. Jest piękna i ewangeliczna

No to rozumiem już dlaczego w moim życiu ktoś taki jak Bóg po prostu nie istniał. Mimo, że mama była gorliwą katoliczką.

Matka św. Augustyna też była gorliwą chrześcijanką, ale w życiu jej syna Bóg był kimś odległym. Tak to czasem jest, że Bóg objawia się nie od razu, lecz na późniejszym etapie naszego życia. Niezbadane są ścieżki Pana.

Św. Augustyn nie miał ojca?

Miał Jego ojciec, Patrycjusz, był urzędnikiem miejskim i właścicielem niewielkiego majątku. Matka Augustyna, Monika, obdarzona błyskotliwą inteligencją i silnym charakterem, była gorliwą chrześcijanką. "Urodzona w rodzinie o dawnych tradycjach chrześcijańskich, od starej służącej nauczyła się wielbić Boga, miłować ludzi, szanować władzę, opanowywać uczucia i skłonności naturalne" (A. Trappe). Miała 23 lata, kiedy narodził się jej Augustyn, który prawdopodobnie był pierworodnym. Augustyn miał brata Nawigiusza i siostrę, której imienia nie znamy.

A to ojciec nie był chrześcijaninem?
No i jeśli miał ojca, to jak ma się cała sytuacja do teorii Boga widzianego przez pryzmat ojca?

Myślę, joannabw, że ojciec, jako ten z natury bardziej autorytatywny, w dużo większym stopniu może kształtować religijną świadomość dzieci.

No a jak tego ojca z natury nie ma? W rozumieniu potomka wychodziłoby, że Bóg Ojciec też jest kimś nieistniejącym. Jakieś to pokręcone.

J 17:11 bt "Już nie jestem na świecie, ale oni są jeszcze na świecie, a Ja idę do Ciebie. Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, aby tak jak My stanowili jedno."
Czy naprawdę określanie grzesznego człowieka tak jak Jezus określa swojego Ojca nie budzi w was żadnego sprzeciwu ?

Ef 1:22 bt "I wszystko poddał pod Jego stopy, a Jego samego ustanowił nade wszystko Głową dla Kościoła,"
Czy naprawdę określanie grzesznego człowieka tak jak Pismo określa Jezusa nie budzi w was żadnego sprzeciwu ?

Odpowiem pytaniem. Jak nazywasz swego ojca biologicznego, skoro Pismo Św. mówi, by nikogo tak nie nazywać, tylko Boga.

Nikogo też na ziemi nie nazywajcie ojcem swoim; albowiem jeden jest Ojciec wasz, Ten w niebie.

Tato?

Np.

Czy z tego powodu, że Pismo mówi nikogo nie nazywajcie ojcem mogę mówić do innych ludzi : ojcze święty czy głowo kościoła ?