Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 3:20 pm



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 325 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 22  Następna strona
 Kościół Greckokatolicki 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn lis 22, 2004 11:10 pm
Posty: 1218
Lokalizacja: Białystok
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, prawosławie
Odpowiedz z cytatem
Post Kościół Greckokatolicki
Muszę przyznać, że już od dawna miałem ochotę, korzystając z obecności Grigorije, zadać kilka pytań o Kościół grekokatolicki. Do niedawna panowała dość nerwowa atmosfera na forum i wolałem tego nie robić. Niemniej jednak ostatnio jest już spokojnie i udaje się nam wszystkim dyskutować w sposób o wiele bardziej merytoryczny, więc bez obaw zakładam nowy temat :)

Moja pierwsze pytanie dotyczy następującej kwestii. Czytałem w necie publikacje ks. Piotra Siwickiego z Lublina, który pisał o konieczności otwarcia się Kościoła grekokatolickiego na kulturę polską. Powiem szczerze, że mnie jego argumenty przekonują i uważam, że ma rację. Niemniej jednak wiem, że jego poglądy spotkały się z krytyką. Stąd moje pytanie. Na ile tego typu opinie są popularne wśród grekokatolików? Wasz Kościół budzi głównie skojarzenia z ukraińskością. Wydaje mi się, że nawet szeregowy rzymskikatolik myśląc o waszym Kościele myśli mniej więcej na zasadzie - "a to Kościół dla Ukraińców, to nie dla mnie". Czy nie odnosisz Grigorije wrażenia, że jednak Twój Kościół za bardzo zamyka się w granicach jednej kultury? Jakie jest Twoje zdanie na ten temat? Na ile poglądy ks. Siwickiego są popularne wśród wiernych waszego Kościoła w Polsce? A może ks. Siwicki jest osamotniony w swoich poglądach?

_________________
http://www.ksiega-starcow.blogspot.com
http://www.orthphoto.net


Cz lip 12, 2012 9:19 am
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 01, 2010 10:22 pm
Posty: 2268
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kościół Grekokatolicki
Muszę zgodzić się z Nektariuszem. Na wielu terenach grekokatolicy są traktowani jak ktoś obcy. Rzymsko-katolicy (nawet ci, którzy nie "chodzą" do kościoła) uznają, że są to ukraińskie cerkwie. Nie lubią Ukraińców przede wszystkim za UPA. TO szczególnie dotyczy starszych i ich dzieci. Rzadko przenosi się ta nienawiść na młodsze pokolenia.

_________________
"Wszystko mogę w tym, który mnie umacnia" Flp (4,13)
„A kimże ja bym bez Boga była?” - Sonia do Raskolnikowa


Cz lip 12, 2012 12:33 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 15, 2011 10:38 pm
Posty: 17577
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kościół Grekokatolicki
Tomasz24 napisał(a):
Muszę zgodzić się z Nektariuszem. Na wielu terenach grekokatolicy są traktowani jak ktoś obcy. Rzymsko-katolicy (nawet ci, którzy nie "chodzą" do kościoła) uznają, że są to ukraińskie cerkwie. Nie lubią Ukraińców przede wszystkim za UPA. TO szczególnie dotyczy starszych i ich dzieci. Rzadko przenosi się ta nienawiść na młodsze pokolenia.

Niby tak, ale wydaje mi się, że rzymscy niewiele wiedzą o grekach. Niektórzy nawet nie wiedzą, że KK ma obrządek wschodni w swoich szeregach. Mówię to autorytatywnie, bo sama tego doświadczyłam. w marcu zaprosiłam do szkoły pastora Baptystów. Pani dyrektor zaproponowała mi, abym zaprosiła księdza prawosławnego. Kiedy powiedziałam jej, że planuję wyjazd wprawdzie do kościoła krk, ale na Liturgię greckokatolicką, była bardzo zaskoczona, że w ogóle jest taki Kościół i to w łączności z papieżem.
Na co dzień nie mamy do czynienia z grekokatolikami, więc jasne, że skoro ktoś usłyszy że to Ukraińcy, zaraz kojarzy się z UPA. Pamiętam z dzieciństwa, że u nas mówiło się o unitach, bo byli kiedyś na Podlasiu, a pozostałością po nich jest Grabarka. Nie chcę jednak zaczynać historii. Pamiętam jednak, że u nas nie łączono UPA z grekokatolikami. Może na Podkarpaciu bardziej, a na terenie pozostałej Polski, poza zasiedlonymi przez akcję Wisła, ludzie nie wiedzą nic, albo bardzo niewiele o Kościele Greckokatolickim.
Ostatnio byłam w Krakowie w cerkwi greckokatolickiej i na Liturgii było dwóch młodych księży łacińskich z młodzieżą, więc chyba jednak "otwieramy się" na siebie.

A co do atmosfery: nie ma pudlasza, Labarum też się zamknął ze swoimi pomówieniami, więc będzie ok, zwłaszcza, że wittwelsh zaprezentował taką postawę, jaką znam z dzieciństwa i ze swoich kontaktów z prawosławnymi. Dzisiaj wybieram się do swojej przyjaciółki z technikum.

_________________
"Tylko miłość jest twórcza. Nienawiść prowadzi donikąd". /Maksymilian Kolbe/


Cz lip 12, 2012 12:56 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Śr lut 20, 2008 3:45 pm
Posty: 5291
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kościół Grekokatolicki
Tomasz24 napisał(a):
Muszę zgodzić się z Nektariuszem. Na wielu terenach grekokatolicy są traktowani jak ktoś obcy. Rzymsko-katolicy (nawet ci, którzy nie "chodzą" do kościoła) uznają, że są to ukraińskie cerkwie.


Może to dlatego, że nie celebrują Eucharystii w rycie rzymskim, lecz w ukraińsko-bizantyjskim, w dodatku w języku ukraińskim na terenie PL. Polak, łacinnik, rzymski katolik - może się czuć nieswojo na nabożeństwie odprawianym w innym rycie, a także niezrozumiałym języku. Nie da się dokonać gwałtownej zmiany liturgii (lex orandi) bez jednoczesnej zmiany lex credendi.

_________________
Nowenna doM.B.RozwiązującejWęzły
https://www.youtube.com/watch?v=MLhe3HfrJ_U
https://www.youtube.com/watch?v=V-69l9jIm8s


Cz lip 12, 2012 1:02 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 13, 2008 12:39 pm
Posty: 5002
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kościół Grekokatolicki
Tomasz24 napisał(a):
Muszę zgodzić się z Nektariuszem. Na wielu terenach grekokatolicy są traktowani jak ktoś obcy. Rzymsko-katolicy (nawet ci, którzy nie "chodzą" do kościoła) uznają, że są to ukraińskie cerkwie. Nie lubią Ukraińców przede wszystkim za UPA. TO szczególnie dotyczy starszych i ich dzieci. Rzadko przenosi się ta nienawiść na młodsze pokolenia.


Myślę, że to działa w obie strony. Ukraińcy lub inne narodowości rusińskie mieszkające na terenie PL traktują Kościół jako część swojej identyfikacji narodowej. Czy to będzie PAKP, czy KGK. Dla unity wezwanie do "otwarcia się" będzie się kojarzyło z międzywojennymi akcjami polonizacyjnymi, a dodatkowo z jeszcze niedawną tendencją do latynizacji Katolickich Kościołów Wschodnich.

Dlatego myślę, że otwarcie może być tylko wzajemne, obustronne. Nie można wymagać otwarcia na kulturę polską bez chociażby szczątkowego zainteresowania kulturą ukraińską. Inaczej to będzie raczej nacjonalizm pod płaszczykiem religii.

_________________
Jer 32:15 To bowiem mówi Pan Zastępów, Bóg Izraela: Będą jeszcze w tym kraju kupować domy, pola i winnice".


Cz lip 12, 2012 1:14 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn lis 22, 2004 11:10 pm
Posty: 1218
Lokalizacja: Białystok
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, prawosławie
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kościół Grekokatolicki
Bert napisał(a):
Ukraińcy lub inne narodowości rusińskie mieszkające na terenie PL traktują Kościół jako część swojej identyfikacji narodowej. Czy to będzie PAKP, czy KGK.


Poniekąd masz rację. Często jest tak, że dany naród znajduje dla siebie oparcie w danym konkretnym Kościele. Kościół staje się dla niego elementem identyfikacji narodowej. Wydaje mi się jednak, że jeżeli już porównujemy PAKP do KGK to jest jednak różnica, ponieważ utożsamienie Kościoła grekokatolickiego z narodowością i kulturą ukraińską jest o wiele silniejsze niż utożsamienie PAKP z jakąkolwiek narodowością. W odróżnieniu od innych krajów, Kościół prawosławny w Polsce jest bardzo specyficzny, a to z tej przyczyny, że prawosławni obywatele naszego kraju identyfikują się z różnymi narodowościami. Żadna narodowość nie ma wyraźnej przewagi w PAKP.

Najwięcej prawosławnych deklaruje się jako Polacy, Białorusini, Ukraińcy, Łemkowie, a także ci, którzy nie mają wyraźnie wykrystalizowanej świadomości narodowościowej, ale są świadomi swych rusińskich korzeni (tzw. "tutejsi"). Te grupy są najliczniej reprezentowane w PAKP. Przy czym żadna z nich nie jest dominująca. Żadna nie ma wyraźnej przewagi. Stąd też ani kultura białoruska, ani ukraińska, ani łemkowska czy polska nie odgrywają charakteru dominującego. Mówię o skali ogólnokrajowej, bo regionalnie to naturalnie są parafie i diecezje, gdzie dominują np. Ukraińcy czy Łemkowie i ich kultura odciska silne piętno na ich parafiach.

Do tego można dodać jeszcze pomniejsze grupki, np. Greków, Bułgarów, Serbów, Rosjan, itp. W skali ogólnokrajowej PAKP jest istną mieszanką narodowościową. Poniekąd jest to wielkim błogosławieństwem dla PAKP, ponieważ Cerkiew w Polsce pozostaje w ten sposób otwarta na wszystkich, bez względu na narodowość.

Na koniec tylko dodam, że obserwując PAKP od wewnątrz można zauważyć, że wraz z kolejnymi pokoleniami narastają samoistnie, przynajmniej w obrębie niektórych grup, tendencje polonizacyjne. Głównie tu mówię o "tutejszych" oraz Białorusinach. W coraz większym stopniu obie te grupy ewoluują w kierunku narodowości polskiej.

Ksiądz Siwicki, o którym wspomniałem w swoim pierwszym poście, zauważył, że Kościół grekokatolicki w pewnym sensie zamknął się w ramach narodowości ukraińskiej. Doszedł do wniosku, że koniecznym jest, dla przyszłości tego Kościoła, otwarcie się tego na kulturę polską. Moim zdaniem ma rację. I właśnie ciekaw jestem na odpowiedź Griogirje jakie jest jego zdanie w tej materii i na ile tego typu poglądy podzielają inni Grekokatolicy mieszkający w Polsce?

_________________
http://www.ksiega-starcow.blogspot.com
http://www.orthphoto.net


Cz lip 12, 2012 2:15 pm
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn lis 22, 2004 11:10 pm
Posty: 1218
Lokalizacja: Białystok
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, prawosławie
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kościół Grekokatolicki
Proponuję założyć oddzielny wątek o mszy trydenckiej.

_________________
http://www.ksiega-starcow.blogspot.com
http://www.orthphoto.net


Cz lip 12, 2012 4:06 pm
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 15, 2011 10:38 pm
Posty: 17577
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kościół Grekokatolicki
bert04 napisał(a):
c) nie wiem, dlaczego niezrozumiała łacina jest dla Ciebie spoko, a niezrozumiały ukraiński to "kamień obrazy".

Nie widzę problemu z niezrozumiałym językiem ukraińskim. Jest bardzo podobny do rosyjskiego i pomieszany z polskim. Byłam na Liturgii i wiele rozumiałam. W dodatku jest wydany Mszalik w obu językach. Można więc sobie w domu poćwiczyć i czytanie po ukraińsku i rozumienie tekstu, bo z lewej strony jest ukraiński, a z prawek polski.
Nawet moja gimnazjalna młodzież, nie znająca w ogóle nawet rosyjskiego, zrozumiała Modlitwę Pańską i Credo.

_________________
"Tylko miłość jest twórcza. Nienawiść prowadzi donikąd". /Maksymilian Kolbe/


Cz lip 12, 2012 5:02 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 07, 2008 12:57 am
Posty: 1674
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, protestantyzm
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kościół Grekokatolicki
pavle napisał(a):
Mały Książę napisał(a):
Chodziło o to, że rzymski katolik nie zwykł uczestniczyć w liturgii św. Jana Chryzostoma. Kontakt z Cerkwią Greckokatolicką może być "szokiem". Przychodzą tu na myśl, by wspomnieć tylko liturgię bizantyjską: nieskończenie długie, nalegające, powtarzane wielokrotnie modlitwy pokutne; uroczyste ryty przywdziewania szat liturgicznych przez kapłana i diakona; przygotowanie chleba i wina czyli proscomidia, które samo w sobie stanowi kompletny ryt. Nieustanne wezwania w modlitwach, a nawet w offertorium, Najświętszej Maryi Panny, świętych i chórów anielskich, których podczas procesji z Ewangelią kapłan przyzywa jako niewidzialnych współcelebransów, i z którymi utożsamia się w Cherubikonie. Ikonostas, który wyraźnie oddziela sanktuarium od świątyni, duchowieństwo od ludu, zakryta przed wzrokiem wiernych konsekracja, oczywisty symbol Niepoznawalnego, do którego odnosi się liturgia, postawa celebransa versus Deum, nigdy versus populum. Nnieustanne i głębokie oznaki adoracji postaci Eucharystycznych, zasadniczo kontemplacyjna postawa ludu. Ponadto fakt, że liturgia wschodnia nawet w najmniej uroczystej formie trwa ponad godzinę oraz zawiera nieustannie powtarzane określenia w rodzaju: "straszliwa i niewysłowiona liturgia", "straszliwe, niebiańskie i ożywiające tajemnice" itp., mówi sam za siebie.

Przepraszam, czy za nickiem Małego Księcia ukrywają się kardynałowie Ottaviani lub Bacci :?:

O, wow, rzeczywiście, z kim to mamy zaszczyt rozmawiać :)

_________________
www.reformowani.pl


Cz lip 12, 2012 9:35 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 5:06 pm
Posty: 4685
Lokalizacja: Poznań
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kościół Grekokatolicki
Przeniosłem niezwiązane z tematem posty do właściwego tematu. Posty o charakterze spamu usnąłem.

@ Małgosia
Cytuj:
(...) Labarum też się zamknął ze swoimi pomówieniami, (...)

Komentarz wysoce niestosowny, niepotrzebnie podgrzewa atmosferę.

@ Mały Książę
Robisz off-top, wprowadzając bałagan do dyskusji. Msza tradycyjna ma swoje tematy na forum.


Pt lip 13, 2012 12:40 am
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz

Dołączył(a): N kwi 22, 2012 3:28 pm
Posty: 50
Płeć: kobieta
wyznanie: chrześcijanin, protestantyzm
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kościół Grekokatolicki
Jest takie jedno miejsce w Polsce gdzie wierni GK i RK zyja ze soba w harmoni jest cos co szokuje zawsze w okresie swiat cisza jak gdyby RK czekali az post czy adwent skonczy się u GK i dopiero potem wieś ożywa na starej Łemkowszyznie w Bartnem taka idealna symbioza . Jest cisza bo są "ruskie" swieta ale ruskie nikt nigdy z pogarda nie wypowiadał .

_________________
" Zostałem pouczony przez Boga,że żadnego człowieka nie można uważać za skażonego lub nieczystego"


Pt lip 13, 2012 9:31 am
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr mar 14, 2012 9:54 pm
Posty: 621
Lokalizacja: УГКЦ
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kościół Grekokatolicki
Mianem "Kościoła greckokatolickiego" zwykło się określać w Polsce "Ukraiński Kościół Grecko Katolicki" natomiast jest to pojęcie szersze i dotyczy wszystkich Katolickich Kościołów partykularnych tradycji bizantyjskiej pozostających w jedności z Rzymem.Termin "Unici" jest jeszcze rozleglejszy i swoim zasięgiem obejmuje wszelkie Kościoły wschodnie, które w różnych okresach historii zawarły Unię z Rzymem.
Obecnie odchodzi się od używania z tego określenia w stosunku do Kościołów tradycji bizantyjskiej a i sami wierni zdecydowanie wolą by nazywano ich "grekokatolikami" a nie "Unitami".

Co do Ukraińskości tego konkretnego Kościoła sui iuris nie ma wątpliwości.Właściwie wszyscy jego wierni całkowicie bądź częściowo utożsamiają się z narodem ukraińskim.Jest to z historyczno-społecznego punktu widzenia rzecz oczywista.I zarazem dość złożony problem...
Mieliśmy ciężko.W czasach bolszewii staliśmy się właściwie kościołem katakumbowym.Wprawdzie w Polsce od pewnego momentu zezwolono na bardzo ograniczone i ściśle kontrolowane życie liturgiczne w ramach KRK.Było to coś na kształt takiej egzotycznej łatki, poniekąd może nawet ekstrawagancji Kościoła rzymskiego co spowodowało zniekształcenie optyki niektórych polskich łacinników zwłaszcza hierarchów w taki właśnie sposób do dzisiaj postrzegających naszą Cerkiew.Uważających, że są władni podejmować za nas pewne decyzje, wpływać na nasze wewnętrzne sprawy a tam gdzie nas nie ma bądź nie zostaliśmy zaproszeni wypowiadać się w naszym imieniu.

To plus cała masa zaszłości historycznych sięgających wielu setek lat wstecz a mających swoje źródło w jakże trudnych polsko-ukraińskich relacjach, rodzi pewną nieufność wobec "otwarcia".Wiąże się to z obawą przed zakamuflowaną próbą wchłonięcia, zdominowania i pełnego podporządkowania.Z jednej strony taka postawa może się wydać jakąś fobią czy przewrażliwieniem z drugiej zaś należy pamiętać o tym, że jakby na nią nie patrzyć wynika bezpośrednio z dziejów naszych wzajemnych relacji.

Kolejna kwestia to to jakby to "otwarcie" miało wyglądać?Polska, na wskroś łacińska kultura religijna jest z duchem wschodniego UKGK niekompatybilna.Od wielu dziesiątków lat trwa, m.in. z inicjatywy tak wielkich postaci jak metr.A.Szeptycki czy J.Slipyj proces delatynizacji Ukraińskiej Cerkwii Grecko-katolickiej, proces dzięki Bogu udany, zmieniający oblicze tego Kościoła i mentalność jego przywódców, która długie lata była nacechowana kompleksami względem episkopatu łacińskiego.W zasadzie największym plusem tego kursu jest podkreślenie naszej odrębności przy zachowaniu pełnej jedności. Wywodzimy się z tradycji wschodniej, rusko - bizantyjskiej i nie różni nas tylko liturgia a cała masa innych rzeczy i IMHO należy je podkreślać i uwypuklać na każdym kroku, dokładając jednocześnie wszelkich możliwych starań by różnić się w jak najpiękniejszym stylu.

Łączy nas zaś rzecz bodaj najistotniejsza - jedność wiary i wynikająca zeń pełna komunia sakramentalna i to w zupełności wystarczy.

Wrowadzanie języka polskiego do życia liturgicznego nie jest konceptem trafionym ani w ogóle potrzebnym.W skutek wyżej nadmienionych zawiłości historycznych nasza Cerkiew dla wielu stała się bezpiecznym schronem, w którym przez lata prześladowań przechowali swą tożsamość .Niestety w skutek naturalnych procesów wielu mieszkających w Polsce Ukraińców, kontakt z własnym językiem, stanowiącym jeden z filarów owej tożsamości, ma jedynie w swoim Kościele i różnych przykościelnych wspólnotach, po co więc sztucznie implantować tam polszczyznę?
Natomiast w przypadku wiernych, dla których mowa ukraińska stanowi główne narzędzie komunikacji, taki "manewr" zostałby odebrany zdecydowanie negatywnie w związku z czym nikt nie będzie go wykonywał.
Parokrotnie spotkałem się ze strony moich rzymsko katolickich znajomych z pytaniem/sugestią czy nie warto by zorganizować, przykładowo raz w miesiącu w większych miastach Służby w języku polskim choćby dla braci "rzymian", którzy chcieliby poznać w pełni tę piękną i przebogatą Liturgię.Odpowiadałem im, że
Polacy którzy chcieliby uczestniczyć w Liturgii i koniecznie wszystko w niej - przynajmniej językowo - zrozumieć, zawsze mogą się skrzyknąć i poszukać greckokatolickiego księdza, który zgodziłby się dla nich służyć po polsku w ustalonym miejscu i czasie i nie mówię, że byłaby to pestka, niemniej sądzę, iż taki projekt dałoby się zrealizować.Poza tym, jak wspominała już Małgosia, istnieją dwujęzyczne modlitewniki, stanowiące nieocenioną pomoc a w dodatku nasze języki są do siebie tak podobne, że już za którymś razem z rzędu Polak "zakuma" jeśli nie wszystko to wystarczającą większość.

Natomiast do prób wprowadzenia regularnych nabożeństw w języku polskim odnoszę się z dużą rezerwą.
Jeśliby już nawet takowe organizować to inicjatywa winna pochodzić oddolnie od samych grekokatolików a nic mi nie wiadomo ażeby takie dążenia pojawiały się na tyle często i wyrażały chęci jakiejś dostatecznie liczebnej grupy wiernych by myśleć o podobnych innowacjach.

Język używany w Liturgii to kwestia wewnętrzna każdego Kościoła partykularnego, w wypadku UKGK ustalono, że będzie to ukraiński z zachowaniem możliwości sprawowania Służby w cerkiewno-słowiańskim co ma miejsce np. w niektórych monastyrach lub w czasie większych uroczystości ale jest to praktyka występująca w zasadzie sporadycznie.

Rodzi się tu pytanie, dla czego UKGK tak kurczowo trzyma się swojego języka narodowego, podczas gdy inne greckokatolickie kościoły sui iuris są w tym względzie zdecydowanie bardziej liberalne.Cerkiew rusińska w USA przeważnie używa angielskiego, słowacka mimo iż wierni są w większości słowackimi Łemkami stosuje słowacki itd.
Otóż ma to związek ze stopniem i intensywnością językowej i poniekąd kulturowej asymilacji danych grup grekokatolików na terenach gdzie stanowią mniejszość.Ukraińcy są w tej materii wyjątkowo "oporni", swój język kochają i na ile to możliwe pielęgnują a ta cerkiewna, religijna rzeczywistość - co zasygnalizowałem wcześniej - w wielu wypadkach jest jedyną w pełni ukraińsko-języczną przestrzenią w ich życiu.Należy to docenić i uszanować.

I tu zbliżamy się do pewnego, moim zdaniem realnego problemu z jakim ów Kościół się boryka i z którym musi się dla własnego dobra zmierzyć.
Problemu, nie waham się użyć tego słowa, niezdrowego nacjonalizmu ukraińskiego, który i to nie bez przyczyny dla niektórych ludzi "z zewnątrz" ale i wielu samych Ukraińców jest ściśle związany z UKGK.
Oczywiście warto mieć cały czas na uwadze fakt, że zupełnie inna jest perspektywa polska a inna ukraińska gdy chodzi o wspólną historię i ocenę pewnych zdarzeń, organizacji oraz postaci a każdy grecko katolicki ksiądz ma prawo do własnych przemyśleń i stanowiska w sprawach dla strony polskiej niewygodnych i drażliwych. Ale zarazem każdy duchowny tego Kościoła nie może zapominać, że jego absolutnie i bezdyskusyjnie nadrzędnym celem jest głoszenie Ewangelii, służba duchowa, troska o zbawienie własne i tych dusz, które mu powierzono jako pasterzowi a nie wymachiwanie czerwono czarną flagą, płomienne występy oratorskie przy okazji odsłaniania pomników S.Bandery czy głazów upamiętniających żołnierzy UPA. Karygodnym jest nawoływanie do postaw i zachowań antypolskich pod hasłem "Smiert Lacham" i ciągłe podsycanie nienawiści.

Myślę, że na tym odcinku jest masa roboty i konieczność zainicjowania działań prowadzących do zmiany postrzegania UKGK zarówno przez ludzi "z zewnątrz" jak i samych ukraińskich grekokatolików.I tu otwarcie jest potrzebne, ba niezbędne.Otwarcie polegające na wyjściu ze skamieniałej, ksenofobicznej skorupy etnicznych kompleksów i pokazaniu, że dla nas najważniejszą, centralną postacią wokół której wszyscy powinniśmy się skupić i którą winniśmy w miarę swoich ułomnych, ludzkich możliwości naśladować jest Jezus Chrystus.

Twarzą mojej Cerkwi nie jest S.Bandera - osoba świecka i radykalny polityk.Moja Cerkiew ma twarz. bł.Emiliana Kowcza.:)

_________________
Господи Ісусе Христе, Сину Божий, помилуй мене грішного!


Pt lip 13, 2012 4:32 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 15, 2011 10:38 pm
Posty: 17577
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kościół Grekokatolicki
Grigorije napisał(a):
Łączy nas zaś rzecz bodaj najistotniejsza - jedność wiary i wynikająca zeń pełna komunia sakramentalna i to w zupełności wystarczy.

100% racji.
Grigorije napisał(a):
już za którymś razem z rzędu Polak "zakuma" jeśli nie wszystko to wystarczającą większość.

Ja i moi uczniowie też, za pierwszym razem zakumaliśmy Modlitwę Pańską i wyznanie wiary, a ja dodatkowo Ewangelię. Teraz, kiedy mam modlitewnik, chociaż jeszcze się gubię, rozumiem znacznie więcej.
Grigorije napisał(a):
Ukraińcy są w tej materii wyjątkowo "oporni", swój język kochają i na ile to możliwe pielęgnują a ta cerkiewna, religijna rzeczywistość - co zasygnalizowałem wcześniej - w wielu wypadkach jest jedyną w pełni ukraińsko-języczną przestrzenią w ich życiu

I bardzo dobrze. Polacy w Rosji też (mimo usilnej rusyfikacji) zachowali język polski. Wartości narodowe należy chronić.
Grigorije napisał(a):
Problemu, nie waham się użyć tego słowa, niezdrowego nacjonalizmu ukraińskiego, który i to nie bez przyczyny dla niektórych ludzi "z zewnątrz" ale i wielu samych Ukraińców jest ściśle związany z UKGK.

Wydaje mi się, chociaż nie mam do czynienia z Ukraińcami, że od Pomarańczowej Rewolucji stosunki się ociepliły.
Grigorije napisał(a):
Twarzą mojej Cerkwi nie jest S.Bandera - osoba świecka i radykalny polityk.Moja Cerkiew ma twarz. bł.Emiliana Kowcza.

I to mnie wkurza, że niektórzy słysząc: Ukrainiec, od razu kojarzą z Banderą czy UPA. Nikt lub prawie nikt, jakoś Rosjanina nie kojarzy z Katyniem i Stalinem.

_________________
"Tylko miłość jest twórcza. Nienawiść prowadzi donikąd". /Maksymilian Kolbe/


Pt lip 13, 2012 7:46 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 07, 2008 12:57 am
Posty: 1674
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, protestantyzm
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kościół Grekokatolicki
Małgosia napisał(a):
Grigorije napisał(a):
Łączy nas zaś rzecz bodaj najistotniejsza - jedność wiary i wynikająca zeń pełna komunia sakramentalna i to w zupełności wystarczy.

100% racji.

I jeszcze komunia hierarchiczna. Bez tego była by to jedność w rozumieniu "protestanckim", a nie rzymskokatolickim.

_________________
www.reformowani.pl


Pt lip 13, 2012 7:56 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 15, 2011 10:38 pm
Posty: 17577
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kościół Grekokatolicki
P524 napisał(a):
I jeszcze komunia hierarchiczna. Bez tego była by to jedność w rozumieniu "protestanckim", a nie rzymskokatolickim.

Wszyscy jesteśmy w łączności z papieżem i każdy ze swoim biskupem. Katolicy rzymscy też bezpośrednio podlegają swojemu biskupowi diecezjalnemu, a nie każdemu.

_________________
"Tylko miłość jest twórcza. Nienawiść prowadzi donikąd". /Maksymilian Kolbe/


Pt lip 13, 2012 8:01 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 325 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 22  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL