To brzmi jak nazwa jakiejś choroby wenerycznej. Lepiej będę się trzymał z daleka

To wygląda raczej na wprowadzenie stanu wojennego

I kto to pisze? Jak twierdzi jeszcze dziecko a już takie uczulone na choroby weneryczne. No ale skoro młodzieżą można być 35 roku życia a bardziej kreatywni i dłużej to i dzieci teraz takie bardziej starszawe niż ogniś bywało...

Porażka z tym forum ,nie można zamieścić całego postu bo czas ogranicza napisanie postu.

To nie czas ogranicza napisanie postu, ale sposób logowania. Jeśli chcesz, by system zapamiętał, daj mu takie polecenie i nie wylecisz automatycznie z forum. A wadliwe posty mozna przekazać modowi: do scalenia, wyrzucenia jednego z nich, jeśli drugi poprawny, czy poproszenia o naniesienia poprawek. Ja nigdy i nilkomu nie odmówiłam. Scalamy sami widzac jeden pod drugim lub z informacją, że stanowi kontynuację.

Po pół roku ciemnej nocy, zaświeciło mi słońce. Dziękuję wszystkim moderatorom za ten promyk słońca. Teraz chciałbym ustalić pewne sprawy żeby nie było nieporozumień. Z tego, co pamiętam, to miałem zakaz pisania tylko na katoliku. Formalnie zakazu pisania na górze nie dostałem, chociaż parę moich postów na górze usunięto. Wątki będę zakładał na dole ale chciałbym się czasami udzielić w innych wątkach na górze. Proszę o jasną odpowiedź.

Czy dało by się coś przenieść z góry na dół?
Ewentualnie - czy wątek zamknięty na górze, mogę reaktywować na dole?
Postaram się trochę podwyższyć moją temperaturę wrzenia i proszę wszystkich o to samo.

aha - jeszcze jedno. Jaki mam pakiet startowy?

To były trudne rozmowy, byś mógł powrócić na forum. Do Admina wpłynął zalącznik do pisma, że mamy prawo do ustalania zasad powrotu. To była Twoja propozycja. Skorzystaliśmy z tego, w innym przypadku byłaby decyzja odmowna. Piszesz (obecnie) w dolnym forum, bo tylko taka opcja wchodziła w grę.
Nowe otwarcie, więc proszę się skupić na pisaniu w otwartych wątkach lub zakładaniu wątków o innej tematyce. Starych spraw nie reaktywujemy. O przeniesienie już wcześniej pytaleś, odmówiono. Wszelkie ograniczenia, które wcześniej wskazywalam pozostają aktualne.

Pewnej obietnicy zawartej w rzeczonym pismie już nie przestrzegasz. Co będzie dalej?

Pewnie recydywa

Nie

To nie były obietnice ale tylko propozycje. Teraz chciałbym ustalić dokładnie ciasność mojego gorsetu żeby uniknąć nieporozumień. I to właśnie będą moje obietnice. Po prostu działam jawnie i każdy ma prawo wiedzieć, na co się każda strona zgodziła.

Kurczaki, jeszcze nie wróciłeś na dobre na forum i już zaczyna się ta sama jazda...

Cóż Ty chcesz ustalać Krzysiu ? Specjalny regulamin dla Ciebie???? Jakieś warunki wnosisz?? No daruj. Zawsze możesz nie pisać, jak Ci się nie podoba..

Nie ta sama:

Nie. Strony znają uzgodnienia. Renegocjacji warunków nie będzie. Upublicznianie jest nieetyczne, więc również nie. Złamiesz to, zmienią się i nasze ustalenia. Ja się pierwsza z modów wycofam.
Proszę zająć się pisaniem w wątkach tematycznych. EOT

To w końcu miesiąc czy dwa tygodnie? Ale nie zdejmiesz jak merss, kiedy postanowię zawitać?