"Zdaniem Atkinsa podstawą diety odchudzającej powinny być tłuszcze zwierzęce (mięso i ryby), oleje roślinne oraz białka. Pieczeń, szynka i kiełbasa – tego typu produkty możesz jeść do woli. I, w odróżnieniu od diety Dukana, wcale nie trzeba wybierać produktów niskotłuszczowych."

Dla jasności, to dieta odchudzająca
Może więc twój organizm zużywa tak dużo energii na strawienie owych tłustych golonek itp., że aż z rezerwy czerpie, czy raczej - czerpał.
Koniecznie włącz do menu warzywa, owoce, ciemne pieczywo, makarony, kasze.


Rób powtórkę Dasz radę.

I przewlekły stres (?), ten to dopiero pochłaniacz energii, organizm zasuwa 100/h i człowiek znika.


To dla grubasów przecież.



Brawo, Bene

Podpisuje sie pod tym.

Warto poczytać: http://www.ofeminin.pl/dolegliwosci-cho ... 66761.html

Pytanie do moderacji: Czy nitka i merss to jest ta sama osoba. Badania filologiczne potwierdzają ~90% zbieżność w ich stylistyce pisania i gramatyce.Pozdrawiam

Informuję również,że w związku z naruszeniem regulaminu przez nitkę, wysyłam skargę na nią do ks.Piotr Filasa, przełożonego i prowincjała zakonu oo.salwatorianów w Polsce.Z Bogiem!

Przyznam ,że zawsze uważałem ciebie MK ,za osobę o wysokim poziomie rozwoju duchowego. Może zamiast skarżyć się na krzywdzące decyzje ,lepiej się z nimi pogodzić i przyjąć ? Dobrze to robi na prostatę. Tffu ,chciałem powiedzieć ,pomaga mi w ćwiczeniu pokory.

Wyobraź sobie mecz piłkarski. Sędzia dyktuje rzut karny,choć nie było żadnego faulu. Zawodnicy protestują,a sędzia główny wychodzi i mówi: -Panowie, czyż nie jest lepiej się z nimi pogodzić i przyjąć (moją decyzję)? Ten portal działa w imieniu Kościoła katolickiego, i jak najbardziej Kościół powinien wiedzieć co się na nim dzieje. Pozdrawiam

Zły przykład.
W piłce zawsze sędzia nie ma racji i nie było faulu chociażby był.

W piłce nożnej sędzia ma rację,ale czasami jej nie ma. Kiedyś Diego Maradona strzelił gola ręką w finale Mistrzostw Świata. Sędzia jest jednak tylko człowiekiem. Jeśli jednak jego sędziowanie wypacza wynik meczu to powinien na jakiś czas odpocząć. To prawda,że często zdarza się,że zawodnicy próbują udawać i nabrać sędziego, aby ten podyktował rzut karny, choć faulu nie było. Tym większa odpowiedzialność spoczywa na sędziach aby wydawali decyzje zgodne z prawdą,broniąc zawsze naruszanej prawdy. Piłat tego nie uczynił. Czy czasem i my nie umywamy rąk jak Piłat? A ten tłum tak głośno krzyczał. Piłat mając do wyboru teraźniejszość i wieczność,wybiera to co jest teraz. Z Panem Bogiem!

Mnie również nurtuje kwestia, czy @nitka jest klonem @merss. Mamy prawo wiedzieć. Zamiast wdawać się w filologiczne rozważania, domysły i domniemania proponuję stanąć w prawdzie i uciąć spekulacje. Na tak postawione pytanie proszę @nitkę o krótkie tak lub nie.

ps
Czerwone ciachy będą potwierdzeniem naszych przypuszczeń.

A cóż to za odpowiedź, że nie odpowiem?

To jakiś problem potwierdzić, lub zaprzeczyć?

Wystarczy napisać:
1) Tak, jestem klonem merss i nie zamierzam się z tego tłumaczyć
lub
2)Nie, nie jestem żadną merss, coście za głupotę wymyślili?!

I byłoby koniec tematu.

To jest odpowiedź żadna, bo w stylu: nie potwierdzam, nie zaprzeczam.

Kolor, niektóre zażywane leki zażywane przez pacjenta faktycznie mogą wpłynąć na wynik testu, więc resztę sobie dośpiewaj...
Może to zależy od tego, co nitka aktualnie zażywa.

Wynik fałszywie pozytywny może znaczyć, że @nitka nie jest jednak w ciąży, natomiast nie wyjaśnia naszego kluczowego pytania.

Dobra. Nie wtrącam się.
W tym wątku dochodźcie sobie. W uwagach są uwagi do moderacji dotyczące nas wszystkich. I tam nie zaśmiecajcie. A tutaj bawcie się dalej.
Ja mogę powiedzieć, że Jockey to Jockey. I oświadczam, że nie jestem niczyim klonem.