Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr maja 01, 2024 6:59 pm



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 123 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
 Technologie produkcji żywności a zdrowie - wydzielony 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2011 4:00 pm
Posty: 3335
Lokalizacja: USA
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Technologie produkcji żywności a zdrowie - wydzielony
sapper napisał(a):
To teraz wiem dlaczego sie nie zgadzasz. :-)
Ja caly czas pisze o manipulacjach miedzygatunkowych i miedzy roslinami a zwierzetami.


Gen to gen. Nie ma znaczenia czy z bakterii, rośliny czy zwierzęta. Jesz produkty genów bakterii (np. kefir), roślin (np. sałata) i zwierząt (np. schabowy) i...? Żyjesz. Są też takie produkty które są trujące a 100% naturalne...

Cytuj:
Ty po prostu piszesz o skroconej wersji hodowli, czyli pomijanie selekcji i bezposrednie ingerowanie w geny.


Bardziej precyzyjne, konkretne, ukierunkowane na w danym celu np. odporność na mszycę, chorobę itd.

Cytuj:
Ale i tak, mimo ze piszesz o samych roslinach to jak pewnie wiesz wiekszosc roslin posiadajacych wlasciwosci owadobojcze, lub tp. mechanizmy obronne zwykle sa niejadalne, albo tylko przez wyspecjallizowane organizmy z systemem detoksykacji. Wprowadzanie jakichkolwiek zmian tego typu nie tylko pogarsza jakosc jako pozywienia, ale takze wplywa na cala biocenoze danego srodowiska.


Nie jest to prawdą. Tutaj przykład badań prowadzonych mający na celu wprowadzenie genów odporności na "robaki" u zboża i innych: https://www.ars.usda.gov/research/proje ... nNo=424798

Jakoś nikt nie płacze, że to np. zboże będzie TOKSYCZNE dla człowieka a przecież będzie ZABIAĆ mszyce i inne owady.

A co z jakością? A to się ją polepszy... przez wprowadzanie genów "jakości" :). Hodowla roślin na tym polega... robimy to "od zawsze".

Twoje założenie "toksyczności i braku jakości" jakoś hodowcom roślin nie przeszkadza. Jest MASA upraw z genami odporności na różne owady, grzyby, wirusy itd.


Cytuj:
Chyba wiesz dlaczego wiekszosc dzikich zwierzat jest pod ochrona?


Utrzymanie różnorodności gatunkowej. Lepiej mieć gen w żywym organizmie jak martwym... to samo dotyczy się dzikich roślin. Chociaż ostatnio to można DNA syntetyzować 100% sztucznie... i wprowadzać do roślin/zwierząt/bakterii (sam to zresztą robie... 8) ).

Cytuj:
Najczesciej nadmierne lub calkowite zlikwidowanie jednego szkodnika powoduje eskalacje rozwoju innych.
Powstaje wtedy bledne kolo, im wiecej trujemy tym wiecej musimy truc


Naturalne procesy uodporniania się organizmów żywych - tzw. ewolucja. To tak jakby narzekać, że trzeba się ciepło ubierać w zimie. Jest jak jest, takie życie... trzeba się ADOPTOWAĆ do warunków... środowiska i nie ma znaczenia czy jesteś bakterią przewodu pokarmowego czy studentem biologi który szuka pracy, kobiety i domu... ŻYCIE.

_________________
Dr mgr inż. Leszcz - to tak dla jasności.


Pt maja 26, 2017 11:10 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Technologie produkcji żywności a zdrowie - wydzielony
Leszcz napisał(a):
sapper napisał(a):
To teraz wiem dlaczego sie nie zgadzasz. :-)
Ja caly czas pisze o manipulacjach miedzygatunkowych i miedzy roslinami a zwierzetami.


Gen to gen. Nie ma znaczenia czy z bakterii, rośliny czy zwierzęta. Jesz produkty genów bakterii (np. kefir), roślin (np. sałata) i zwierząt (np. schabowy) i...? Żyjesz. Są też takie produkty które są trujące a 100% naturalne...

Cytuj:
Ty po prostu piszesz o skroconej wersji hodowli, czyli pomijanie selekcji i bezposrednie ingerowanie w geny.


Bardziej precyzyjne, konkretne, ukierunkowane na w danym celu np. odporność na mszycę, chorobę itd.

Cytuj:
Ale i tak, mimo ze piszesz o samych roslinach to jak pewnie wiesz wiekszosc roslin posiadajacych wlasciwosci owadobojcze, lub tp. mechanizmy obronne zwykle sa niejadalne, albo tylko przez wyspecjallizowane organizmy z systemem detoksykacji. Wprowadzanie jakichkolwiek zmian tego typu nie tylko pogarsza jakosc jako pozywienia, ale takze wplywa na cala biocenoze danego srodowiska.


Nie jest to prawdą. Tutaj przykład badań prowadzonych mający na celu wprowadzenie genów odporności na "robaki" u zboża i innych: https://www.ars.usda.gov/research/proje ... nNo=424798

Jakoś nikt nie płacze, że to np. zboże będzie TOKSYCZNE dla człowieka a przecież będzie ZABIAĆ mszyce i inne owady.

A co z jakością? A to się ją polepszy... przez wprowadzanie genów "jakości" :). Hodowla roślin na tym polega... robimy to "od zawsze".

Twoje założenie "toksyczności i braku jakości" jakoś hodowcom roślin nie przeszkadza. Jest MASA upraw z genami odporności na różne owady, grzyby, wirusy itd.


Cytuj:
Chyba wiesz dlaczego wiekszosc dzikich zwierzat jest pod ochrona?


Utrzymanie różnorodności gatunkowej. Lepiej mieć gen w żywym organizmie jak martwym... to samo dotyczy się dzikich roślin. Chociaż ostatnio to można DNA syntetyzować 100% sztucznie... i wprowadzać do roślin/zwierząt/bakterii (sam to zresztą robie... 8) ).

Cytuj:
Najczesciej nadmierne lub calkowite zlikwidowanie jednego szkodnika powoduje eskalacje rozwoju innych.
Powstaje wtedy bledne kolo, im wiecej trujemy tym wiecej musimy truc


Naturalne procesy uodporniania się organizmów żywych - tzw. ewolucja. To tak jakby narzekać, że trzeba się ciepło ubierać w zimie. Jest jak jest, takie życie... trzeba się ADOPTOWAĆ do warunków... środowiska i nie ma znaczenia czy jesteś bakterią przewodu pokarmowego czy studentem biologi który szuka pracy, kobiety i domu... ŻYCIE.


Gen to gen, tylko ze oprocz tego co on sam stanowi jako informacje-ceche, wplywa na pozostala czesc DNA zmieniajac-wplywajac w roznym stopniu na informacje-ceche innych genow.
Chyba zdajesz sobie sprawe ze sa scisle zaleznosci, zwlaszcza jesli chodzi o wystapienie dwu przeciwnych cech jednoczesnie, lub negatywnie znoszacych sie nawzajem. Czesto sa to cechy z roznych grup, ktore na pozor nie maja ze soba nic wspolnego i nie wplywaja na siebie bezposrednio.

Odpornosc najczesciej polega na tym ze toksyna (nawet jej sam zapach) odstrasza dane szkodniki, co w rezultacie skutkuje ich koncentracja na uprawach ktore tej toksyny nie posiadaja. Czyli kolejne bledne kolo, bo inne uprawy trzeba wtedy chronic bardziej intensywnie i mocniejszymi srodkami chemicznymi.
Taka np. Lemon Grass, ma sporo zwiazkow toksycznych dla owadow, czy nawet termitow, ale nie jest dla zadnych pokarmem a jedynie ludzie uzywaja w formie przyprawy i to w malych ilosciach a nie tak jak zbooza w sporych ilosciach.
Ty patrzysz na dzika przyrode jako na bank genow, a ja widze w niej mechanizm rownowagi biologicznej srodowiska. Brak jednego trybika czyni maszyne bezuzyteczna i niedzialajaca.
Ty chcesz zmuszac nature do swoich pogladow, by kontynuowac prace i miec zarobek, a ja staram sie dostosowac wszystko do tego co natura ma od wiekow ustalone i ustabilizowane.
Radykalne usuwanie jakiegokolwiek "szkodnika" powoduje lawine skutkow ktorych od razu nie widzac, a gdy zauwazysz to juz musztarda po obiedzie i pozamiatane.
Gdy sie tak zastanowic to spokoojnie mozna wykozystac to co jest juz w naturze, np. sadzac wsrod rosliny glownej uprawy rosliny odstraszajace danego szkodniika, czy po prostu stosowac plodozmian i zmianowanie.
No ale dzis po wprowadzeniu GMO jest to praktycznie niemozliwe, ziemie traktuje sie jak tasme produkcyjna w zakladzie przemyslowym. Wycisnac ile sie da i poki sie da, a "po nas chocby potop". :-(


So maja 27, 2017 9:45 am
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2011 4:00 pm
Posty: 3335
Lokalizacja: USA
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Technologie produkcji żywności a zdrowie - wydzielony
sapper napisał(a):
Gen to gen, tylko ze oprocz tego co on sam stanowi jako informacje-ceche, wplywa na pozostala czesc DNA zmieniajac-wplywajac w roznym stopniu na informacje-ceche innych genow.


I tak, i nie. To jest BAAAAARDZO szeroki problem.

Cytuj:
Chyba zdajesz sobie sprawe ze sa scisle zaleznosci, zwlaszcza jesli chodzi o wystapienie dwu przeciwnych cech jednoczesnie, lub negatywnie znoszacych sie nawzajem. Czesto sa to cechy z roznych grup, ktore na pozor nie maja ze soba nic wspolnego i nie wplywaja na siebie bezposrednio.


Ale jak się gen wprowadza to nie ma takiej zależności, ten gen sobie tam jest i działa wg. tego jak ma działać (kiedy, gdzie i ile).

Cytuj:
Odpornosc najczesciej polega na tym ze toksyna (nawet jej sam zapach) odstrasza dane szkodniki, co w rezultacie skutkuje ich koncentracja na uprawach ktore tej toksyny nie posiadaja. Czyli kolejne bledne kolo, bo inne uprawy trzeba wtedy chronic bardziej intensywnie i mocniejszymi srodkami chemicznymi.


Szkodniki to raczej "wszystkiego" co popadnie nie jedzą, wiec jak nie mogą jeść tego co lubią to padną z głodu. A dlaczego rolnicy nie mają używać tej samej odmiany? Zresztą, nie potrzeba GMO, żeby taka zależność jaką opisałeś wystąpiła. Już dzisiaj są odmiany odporne i nie odporne na "coś tam".

Cytuj:
Taka np. Lemon Grass, ma sporo zwiazkow toksycznych dla owadow, czy nawet termitow, ale nie jest dla zadnych pokarmem a jedynie ludzie uzywaja w formie przyprawy i to w malych ilosciach a nie tak jak zbooza w sporych ilosciach.


Przykład dość ekstremalny... podaj jakiś bardziej realny, taki z hodowli roślin... zboża, jabłek itd.

Cytuj:
Ty patrzysz na dzika przyrode jako na bank genow, a ja widze w niej mechanizm rownowagi biologicznej srodowiska. Brak jednego trybika czyni maszyne bezuzyteczna i niedzialajaca.
Nie jest to prawdą, natura ma cała masę zabezpieczeń, systemów zatępczych itd.


Cytuj:
Ty chcesz zmuszac nature do swoich pogladow, by kontynuowac prace i miec zarobek, a ja staram sie dostosowac wszystko do tego co natura ma od wiekow ustalone i ustabilizowane.


... a ty chcesz się rozmnażać na potęgę i wmawiać sobie, że jak będzie nas 20mld to sobie będziesz... piasek ssał na śniadanie. Natura to tak ustabilizuje, że jak nie będziesz miał co jeść to z głodu umrzesz. To jest stabilizacja - naturalna. Można to dość łatwo zaobserwować. Więc jak sobie wyobrażasz "mnóżcie się", przecież Ziemia to układ zamknięty? Ile w Polsce ziemi jest na uprawy, pod lasy, pod zabudowę i drogi? Nieskończona ilość? Ile chcesz mieć dzieci? Czy jest w Polsce wystarczającą MIEJSCA żeby każdy Polak DZISIAJ miał swój własny dom? Itd. itp.
Cytuj:
Radykalne usuwanie jakiegokolwiek "szkodnika" powoduje lawine skutkow ktorych od razu nie widzac, a gdy zauwazysz to juz musztarda po obiedzie i pozamiatane.


A tym myślisz, że ludzie tego nie badają?

Cytuj:
Gdy sie tak zastanowic to spokoojnie mozna wykozystac to co jest juz w naturze, np. sadzac wsrod rosliny glownej uprawy rosliny odstraszajace danego szkodniika, czy po prostu stosowac plodozmian i zmianowanie.


Takie, rzeczy też się bada... i ocenia. Uwierz mi. Tylko, że to nie WYSTARCZA.
Cytuj:
No ale dzis po wprowadzeniu GMO jest to praktycznie niemozliwe, ziemie traktuje sie jak tasme produkcyjna w zakladzie przemyslowym. Wycisnac ile sie da i poki sie da, a "po nas chocby potop". :-(


A co ta taśma produkcyjna ma do GMO? Przeczytaj paragraf powyżej. Jak TY chcesz, żyć bez "wyciskania"? Samochodem jeździsz? Wyciskasz. Komputer masz? Wyciskasz. Ciepłą wodę? Wyciskasz. Banan chcesz zjeść? Wyciskasz. Dzieci narobisz... WYCISKASZ.

Zostaw te emocjonalne argumenty i zastanów się jak żyjesz(my) i potem wróć do tematu. Cofnij się 200 lat i zobacz jak świat wyglądał... zdrowo i cudownie.

_________________
Dr mgr inż. Leszcz - to tak dla jasności.


Wt maja 30, 2017 6:01 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2011 4:00 pm
Posty: 3335
Lokalizacja: USA
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Technologie produkcji żywności a zdrowie - wydzielony
Ewolucja bakterii: https://www.youtube.com/watch?v=plVk4NVIUh8

Wsysają ile się da... mnożą się ile się da...przeciwstawiają się środowisku... do momentu aż PADNĄ - z głodu. Też nas to czeka, prędzej czy później.

_________________
Dr mgr inż. Leszcz - to tak dla jasności.


Wt maja 30, 2017 6:06 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Technologie produkcji żywności a zdrowie - wydzielony
Leszcz napisał(a):
Ewolucja bakterii: https://www.youtube.com/watch?v=plVk4NVIUh8

Wsysają ile się da... mnożą się ile się da...przeciwstawiają się środowisku... do momentu aż PADNĄ - z głodu. Też nas to czeka, prędzej czy później.

Czy chcesz przez to powiedziec ze czlowiek to taka bakteria z mozgiem?
Jak czlowiek bedzie postepowal jak zwierze to z pewnoscia skonczy tak jak zwierze, czy te bakterie.

A co do wyciskania to wiekszosc tych wyciskanych rzeczy tak naprawde nie jest nam potrzebna.
Poza tym caly ten proces wyciskania to zwykla pazernosc i skutki masowej produkcji zapychajacej kieszenie korporacjom i US, by wladze mogly poszalec.


Wt maja 30, 2017 7:08 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2011 4:00 pm
Posty: 3335
Lokalizacja: USA
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Technologie produkcji żywności a zdrowie - wydzielony
sapper napisał(a):
Czy chcesz przez to powiedziec ze czlowiek to taka bakteria z mozgiem?
Jak czlowiek bedzie postepowal jak zwierze to z pewnoscia skonczy tak jak zwierze, czy te bakterie.


Dokładnie jeśli będziemy tylko jedli i się rozmnażali to na 100% w dość krótkim czasie nastąpi totalne wyjałowienie i przepełnienie KULI Ziemskiej. Gdzie to zboże siać... na podwórkach, autostradach, biurach, balkonach? Trzebe wprowadzać technologie która pozwala na WYCISKANIE więcej jedzenia z mniejszej powierzchni. To OCZYWISTE. No chyba, że zamierzasz Puszę Białowieską przerobić na pole uprawne... to wtedy napewno będziesz miał co podziwiać z dzikiej natury.

Cytuj:
A co do wyciskania to wiekszosc tych wyciskanych rzeczy tak naprawde nie jest nam potrzebna.


Tak, tak... pszenic to można wysiać na nie zaoranym polu i sama sobie wyrośnie i jeszcze sama się zbierze i chleb z niej upiecze. Ty tylko do sklepu chodzisz i kupujesz. Po co technologia, po co biotechnologia...

Cytuj:
Poza tym caly ten proces wyciskania to zwykla pazernosc i skutki masowej produkcji zapychajacej kieszenie korporacjom i US, by wladze mogly poszalec.


A Ty kupujesz jedzenie drogie czy tanie? Czym się żywisz? Gdzie się żywisz? Jak żyjesz?

_________________
Dr mgr inż. Leszcz - to tak dla jasności.


Śr maja 31, 2017 3:35 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2011 4:00 pm
Posty: 3335
Lokalizacja: USA
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Technologie produkcji żywności a zdrowie - wydzielony
Tak przy okazji. Poniżej 10000 lat WYCISKANIA ile się da:

Obrazek

Zapewne jak patrzysz na ten obrazek to budzi w tobie obrzydzenie.

A to:

Obrazek

A może to:

Obrazek

Każdy metr kwadratowy WYCIŚNIĘTY.

Itd. http://www.geekweek.pl/aktualnosci/1115 ... lotu-ptaka

Jak naukowcy nie beda zwiększać ilości plonów/ha to powodzenia życzę...

_________________
Dr mgr inż. Leszcz - to tak dla jasności.


Śr maja 31, 2017 6:40 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Technologie produkcji żywności a zdrowie - wydzielony
Wiesz , gdyby ludzie w krajach rozwinietych nie wyrzucali wielu tys. ton zywnosci to bylby nadmiar bez tego GM.


Śr maja 31, 2017 11:12 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm
Posty: 3951
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Technologie produkcji żywności a zdrowie - wydzielony
Leszcz napisał(a):
Dokładnie jeśli będziemy tylko jedli i się rozmnażali to na 100% w dość krótkim czasie nastąpi totalne wyjałowienie i przepełnienie KULI Ziemskiej. Gdzie to zboże siać... na podwórkach, autostradach, biurach, balkonach?

sapper napisał(a):
Wiesz , gdyby ludzie w krajach rozwinietych nie wyrzucali wielu tys. ton zywnosci to bylby nadmiar bez tego GM.

I o to chodzi.
W Polsce co roku na śmietniku ląduje blisko 9 milionów ton jedzenia. W całej Unii Europejskiej liczbę tę szacuje się na 88 milionów ton. Co oznacza, że pojedyncza osoba wyrzuca do kosza w ciągu roku blisko 175 kilogramów jedzenia.
Najpierw zlikwidujmy marnotrawstwo, a jak to nie wystarczy, to pomyślmy o zwiększeniu produkcji.
Leszcz napisał(a):
Dokładnie jeśli będziemy tylko jedli i się rozmnażali to na 100% w dość krótkim czasie nastąpi totalne wyjałowienie i przepełnienie KULI Ziemskiej.

Aż do skończenia tego świata Biblia nie przewiduje takiego 'kataklizmu".
Bądź dobrej myśli. ;)


Śr maja 31, 2017 11:22 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2011 4:00 pm
Posty: 3335
Lokalizacja: USA
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Technologie produkcji żywności a zdrowie - wydzielony
sapper napisał(a):
Wiesz , gdyby ludzie w krajach rozwinietych nie wyrzucali wielu tys. ton zywnosci to bylby nadmiar bez tego GM.


Wiesz, gdyby ludzie w krajach NIE rozwinietych nie... "wróć" ludzie w TYCH krajach nie mają co wyrzucać bo GŁODUJĄ. Ciekawe dlaczego...


Cytuj:
I o to chodzi.
W Polsce co roku na śmietniku ląduje blisko 9 milionów ton jedzenia. W całej Unii Europejskiej liczbę tę szacuje się na 88 milionów ton. Co oznacza, że pojedyncza osoba wyrzuca do kosza w ciągu roku blisko 175 kilogramów jedzenia.


Ja nie wyrzucam, wielu których znam również nie wyrzuca. Ty wyrzucasz?

Faktem jednak jest, że około 40% żywności jest w RÓŻNY sposób "traconej" tzn. podczas zbioru, przetwarzania itd. Macie tutaj pole do popisu... ZOPTYMALIZUJCIE jeśli to takie banalne "przestać marnować". Jednak marnotrawienie to nie problem technologii i sposób upraw.

Cytuj:
Najpierw zlikwidujmy marnotrawstwo, a jak to nie wystarczy, to pomyślmy o zwiększeniu produkcji.


Do dzieła, zapewne jesteś pierwszym który nad tym pomyślał. Ludzie którzy produkują żywność się tym nie przejmują i lubią marnować swoją pracę = pieniądze... ~40% tych pieniędzy. Tak nawiasem... CAŁE ZASTĘPY ludzi nad tym myślą i optymalizują. Każdy kilogram nawozu, każdy litr pestycydu, herbicydu jest mierzony, maszyny są udoskonalane także żeby "każde nasionko zebrać" itd. itp. Myślisz, że GPS w traktorze to tak dla zabawy się montuje? https://www.youtube.com/watch?v=ng5IGbZW1uw (te traktory SAME jeżdżą na polu, żeby nie było nakładanie się oprysku, nawożenia, nasion itd.). Skutkuje to oszczędnościami ale także ochroną zasobów naturalnych (nawozy) i środowiska przez zapobieganie nadmiernym opryskom itd. itp. To tylko jedne z przykładów - optymalizacji.

Jak masz pole 10ha albo 100ha albo 1000ha to nawet 10%... albo 5%... albo 1% przenawożenia, albo środków ochrony roślin przekłada się na ZBĘDNY koszt dla rolnika, dla tego co od niego kupuje a i przez to podwyższa koszt... Twojego bochenka chleba.

Cytuj:
Aż do skończenia tego świata Biblia nie przewiduje takiego 'kataklizmu".
Bądź dobrej myśli. ;)


Jakoś ostatnio nie rozmnożyłem bochenków chleba, jakoś ostatnio "samo się nic nie zrobiło".

_________________
Dr mgr inż. Leszcz - to tak dla jasności.


Cz cze 01, 2017 2:32 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm
Posty: 3951
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Technologie produkcji żywności a zdrowie - wydzielony
Leszcz napisał(a):
Ja nie wyrzucam, wielu których znam również nie wyrzuca. Ty wyrzucasz?

Konsumujesz w 100%? - gratuluję. ;)
Leszcz napisał(a):
Do dzieła, zapewne jesteś pierwszym który nad tym pomyślał. Ludzie którzy produkują żywność się tym nie przejmują i lubią marnować swoją pracę = pieniądze... ~40% tych pieniędzy. Tak nawiasem... CAŁE ZASTĘPY ludzi nad tym myślą i optymalizują. Każdy kilogram nawozu, każdy litr pestycydu, herbicydu jest mierzony, maszyny są udoskonalane także żeby "każde nasionko zebrać" itd. itp. Myślisz, że GPS w traktorze to tak dla zabawy się montuje?

Jednocześnie ze zbiorów odrzucane są tysiące ton owoców czy warzyw tylko dlatego, że nie spełniają norm estetycznych.
Leszcz napisał(a):
Wiesz, gdyby ludzie w krajach NIE rozwinietych nie... "wróć" ludzie w TYCH krajach nie mają co wyrzucać bo GŁODUJĄ. Ciekawe dlaczego...

O co zawsze chodzi? - o pieniądze. Utrzymywanie podaży na określonym poziomie jest gwarantem odpowiednie ceny w skupie, więc lepiej wywalić do przysłowiowego rowu niż obniżyć cenę.
Rządzi pogoń za zyskiem, a nie altruizm, dlatego mamy wielkie obszary biedy - taki jest ten świat.
Leszcz napisał(a):
Jakoś ostatnio nie rozmnożyłem bochenków chleba, jakoś ostatnio "samo się nic nie zrobiło".

Jakoś nie zauważyłem, aby Biblia się myliła. :)


So cze 03, 2017 1:01 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2011 4:00 pm
Posty: 3335
Lokalizacja: USA
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Technologie produkcji żywności a zdrowie - wydzielony
Gregor napisał(a):
Konsumujesz w 100%? - gratuluję. ;)


Oczywiście, ze nie wyrzucam jedzenia. PS. 100% a co to znaczy?

Cytuj:
Jednocześnie ze zbiorów odrzucane są tysiące ton owoców czy warzyw tylko dlatego, że nie spełniają norm estetycznych.


Ze zbiorów czy z polki marketu? Tzn. jakbyś ten "tony jedzenia" położył na polce to rozumiem, ze byś kupił "te" owoce i warzywa. NIGDY nie przebierasz i wybierasz w sklepie tylko bierzesz "jak leci". Ten zbity pomidor, do potłuczone jabłko... ten such chleb. Wg. mnie jest dość naturalnym WYBIERAĆ, ale czy to jest marnotrawienie jedzenia?


Cytuj:
O co zawsze chodzi? - o pieniądze. Utrzymywanie podaży na określonym poziomie jest gwarantem odpowiednie ceny w skupie, więc lepiej wywalić do przysłowiowego rowu niż obniżyć cenę.
Rządzi pogoń za zyskiem, a nie altruizm, dlatego mamy wielkie obszary biedy - taki jest ten świat.


A to oni nie potrafią sobie sami uprawiać jedzenia? Musza od kogoś kupować?

Cytuj:
Jakoś nie zauważyłem, aby Biblia się myliła. :)


A ja jakoś nie zauważyłem, żeby Biblia miała świadomość.

_________________
Dr mgr inż. Leszcz - to tak dla jasności.


N cze 04, 2017 4:30 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm
Posty: 3951
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Technologie produkcji żywności a zdrowie - wydzielony
Leszcz napisał(a):
Oczywiście, ze nie wyrzucam jedzenia. PS. 100% a co to znaczy?

To znaczy, ze zjadasz do zera to co kupujesz. ;)
Leszcz napisał(a):
Ze zbiorów czy z polki marketu?

Nie z marketu tylko z plantacji.
Np. jabłka z plamami itp. są odrzucane, chociaż są pełnowartościowe.
To, że wklepie sobie wybierasz to zupełnie inna sprawa.
Wyśrubowane normy estetyczne powodują niszczenie części plonów w sposób wypełni świadomy.
Leszcz napisał(a):
A to oni nie potrafią sobie sami uprawiać jedzenia? Musza od kogoś kupować?

A w Polsce możesz uprawiać banany?
Leszcz napisał(a):
A ja jakoś nie zauważyłem, żeby Biblia miała świadomość.

Nie o świadomość chodzi, ale o przekaz. - najlepsze przed Tobą. :mrgreen:


Pn cze 05, 2017 12:07 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2011 4:00 pm
Posty: 3335
Lokalizacja: USA
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Technologie produkcji żywności a zdrowie - wydzielony
Gregor napisał(a):
To znaczy, ze zjadasz do zera to co kupujesz. ;)


Nie marnuje.

Cytuj:
Nie z marketu tylko z plantacji.
Np. jabłka z plamami itp. są odrzucane, chociaż są pełnowartościowe.


Te plamy, to grzyb. Ten grzyb może spowodować raka... Podaj jakies dane na ten temat? Poczytam.

Cytuj:
To, że wklepie sobie wybierasz to zupełnie inna sprawa.


Inna? A to nie powoduje marnotrawienia?

Cytuj:
Wyśrubowane normy estetyczne powodują niszczenie części plonów w sposób wypełni świadomy.


Dlaczego są wyśrubowane? Nie lubisz poobijanych jabłek...

Cytuj:
A w Polsce możesz uprawiać banany?

A musimy, żeby się wyżywić? Ziemniaki wystarcza...

_________________
Dr mgr inż. Leszcz - to tak dla jasności.


Pn cze 05, 2017 5:48 am
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Technologie produkcji żywności a zdrowie - wydzielony
Leszcz napisał(a):
Gregor napisał(a):
To znaczy, ze zjadasz do zera to co kupujesz. ;)


Nie marnuje.

Cytuj:
Nie z marketu tylko z plantacji.
Np. jabłka z plamami itp. są odrzucane, chociaż są pełnowartościowe.


Te plamy, to grzyb. Ten grzyb może spowodować raka... Podaj jakies dane na ten temat? Poczytam.

Cytuj:
To, że wklepie sobie wybierasz to zupełnie inna sprawa.


Inna? A to nie powoduje marnotrawienia?

Cytuj:
Wyśrubowane normy estetyczne powodują niszczenie części plonów w sposób wypełni świadomy.


Dlaczego są wyśrubowane? Nie lubisz poobijanych jabłek...

Cytuj:
A w Polsce możesz uprawiać banany?

A musimy, żeby się wyżywić? Ziemniaki wystarcza...

Ty sam bezposrednio nie marnujesz tylko proces na drodze z pola do ciebie.
Pierwszym czynnikiem jest selekcja przy ktorej ok. 30% jest odpadem, pozniej straty przetwarzania i transportu 3-10%, a nastepnie terminy waznosci i nadwyzki magazynowe 5-10%. Z tym ze te % sa od teg co pozostaje po wczesniejszych stratach.
Gdy droga towaru jest bezposrednia od producenta do konsumenta tych strat praktycznie nie ma.
Kazdy w sklepie wybiera glownie przez wizualne porownanie i to co bylo brzydsze wyglada na najladniejsze gdy tych ladniejszych juz nie ma.
Specjalizacja i kontrakty powoduja to ze juz u samego producenta marnuje sie spora czesc zbiorow ktora nie odpowiada normom zawartych w kontrakcie, a gdzie indziej nie sprzeda bo nie ma kontraktu.
Poobijane jablka tez mozna wykozystac tylko ze nie mozna ich sprzedac przy istniejacych normach i zasadach handlu i kontraktow.
Ziemia jest wyciskana na max. tylko po to by wykozystac i sprzedac jedynie 30% zbiorow.
Tak przy okazji to coraz wiecej gospodarstw nastawia sie na tzw. zdrowa zywnosc bez nawozow sztucznych, chemii i GM, oraz zakladaja wlasne sklepy.


Pn cze 05, 2017 9:33 am
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 123 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL