Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 19, 2024 3:12 am



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 124 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9  Następna strona
 Wolna wola nie może istnieć 
Autor Wiadomość
Milczek
Milczek

Dołączył(a): So sty 14, 2017 12:06 pm
Posty: 8
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wolna wola nie może istnieć
merss napisał(a):
Przedstawiłaś prywatny pogląd naukowca, bo inni nobliści wierzą w wolną wolę i niematerialny umysł. A o trudnościach badań nad przejściem od neuronów i mózgu do umysłu napisałam tu.


Nie przedstawiłem tu prywatnego poglądu, a moje argumenty są w mocy i bez neuronauk. Wystarczy obserwacja siebie i dostrzeżenie, że nie możemy sterować przyszłymi myślami i decyzjami, tylko sami je poznajemy jako coś co pojawia się w świadomości. Drugim założeniem jest przyczynowość, czyli to, że każdy skutek musi mieć jakąś przyczynę. Albo jest to wynik determinizmu (jeśli tak jest to wszystkie przyszłe zdarzenia są już tak samo ustalone jak przeszłe), albo losowości, ale jedna i druga opcja logicznie wyklucza wolną wolę. Wolna wola nie mogłaby istnieć, bo gdyby miała istnieć, podjęcie dowolnej decyzji byłoby błędnym kołem. Żadna myśl i decyzja nie mogłyby bowiem powstać w umyśle, co i tak wyklucza wolną wolę. Np chcę podjąć decyzję, że pójdę do sklepu. Najpierw musiałbym mieć motyw. Ale motyw wyklucza wolną wolę, bo postępowanie zgodnie z motywem jest zdeterminowane tym motywem. Mógłbym powiedzieć, że podejmuję decyzję o pójściu do sklepu. Dlaczego akurat taką? Bo taka pojawiła się w mojej głowie. Aby mówić o wolnej woli musiałbym podjąć decyzję, że podemę decyzję o pójściu do sklepu. Ale wtedy musiałbym podjąć decyzję, że podejmuję decyzję, ale wtedy musiałbym podjąć decyzję, że podejmuję decyzję, że podejmuję decyzję i tak w nieskończoność.

Neuronauki tylko to potwierdzają, a to, że zawsze znajdą się naukowcy, którzy swoją ideologię lub wiarę stawiają nad wynikami badań, to też normalne, dlatego Lidka napisała, że większość naukowców neguje możliwość istnienia wolnej woli. Nawet niematerialny umysł miałby ten sam problem. Wtedy to dusza generowałaby decyzje. Czemu więc ja miałbym za nie płacić? Skąd się biorą w życiu sytuacje bez wyjścia?

merss napisał(a):
Nasz autor pisze o jedności świata organicznego i na tej podstwie wysuwa pogląd o determinaizmie.


Nie wysnuwam poglądu o determinizmie. Moje posty udowadniają niemożliwość istnienia wolnej woli zarówno jeśli świat jest zdeterminowany jak i wtedy jeśli działa na zasadzie dużej losowości. W wolnej woli chodzi o coś takiego jak świadomy akt wyboru, a wiemy, że coś takiego nie istnieje. Wybór musi z czegoś wynikać. Negując przyczynowość negujesz także logikę, więc równie dobrze wszystko co wtedy powiesz może zostać sprowadzone do "atjwtwatwa twaluio watuiol watuoi waotwa". A i jedność świata jest podstawą - oddzielanie człowieka od środowiska, w którym funkcjonuje i które go kształtuje, prowadzi do błędnych, zakłamanych wyjaśnień.

witoldm napisał(a):
lidka
A czy zgodzisz się z tym że -wolna wola - jest językiem opisu tego co dotuczy ludzi, ich zachowań?


Poezja to też język opisu, ale gdy ktoś mówi, że stanęły mu w oczach świeczki, to wiadomo, że nie chodzi o fizyczne świeczki z wosku wsadzone do oczu. Podobnie jest z wolną wolą. To taki sam mit jak przeznaczenie, sens czy karma.

witoldm napisał(a):
A jeśli się zgadzasz z tym, to czy jednocześnie możesz dawać przykłady cytatów świadczące że wolna wola nie istnieje?


To może karma też istnieje, bo są sytuacje, do których taki opis pasuje?

witoldm"Ja uważam że jako język opisu istnieje, a nawet jako jedna z możliwości wyboru, bo przez ten język opisu (co prawda ) lecz jednak stwarza dodatkową możliwość wyboru.
Inaczej były by brane pod uwagę inne tylko okoliczności, także na zasadzie prawdy.[/quote]

Mógłbyś opisać to zrozumialej, bo nic z tego nie zrozumiałem? Język jest wtórny do zjawisk, więc co on tu ma do rzeczy? Wprowadza jedynie zamęt i powoduje, że nie wszystko da się dokładnie wytłumaczyć, bo ludzie różnie rozumieją te same słowa i mogą inaczej odczytywać kontekst.

[quote]Francis Crick, laureat nagrody Nobla w dziedzinie medycyny, po odkryciu budowy nici DNA zajął się wieloma zagadnieniami z dziedziny neurobiologi. W swojej książce „Zdumiewające hipotezy” napisał:

Ty, Twoje wybory, smutki, radości, wspomnienia, ambicje, osobowość i wolna wola, tak na prawdę nie są niczym więcej jak skutkiem pracy komórek nerwowych i związanych z nimi cząsteczek. To kim jesteś, to tylko zbiór neuronów.


[quote="witoldm napisał(a):
Było by tak jeśli by nic po tych procesach nie pozostawało.
Jak wiesz to po tych procesach, jednak człowiek pozostawia konkretne swe dzieła.


Ale co to ma wspólnego z tematem? Dzieła powstają tak jak wynalazki. W teoretycznej przestrzeni wariantów wszystko już istnieje. Zawsze. Ludzie to odkrywają gdy ktoś na to wpadnie, ale to wpadnięcie jest procesem biernym względem świadomości. Wynalazca mówi wtedy albo, że go olśniło, albo że jego umysł połączył jakieś fakty w całą nową teorię i się sprawdziła, albo odkrył to przez przypadek. Gdy tworzę dzieło, to ono najpierw powstaje w mojej głowie, a dopiero potem to sobie uświadamiam. Logicznie nie ma innej możliwości.

Boro napisał(a):
W tej chwili poprzez świadomość rozumiem właśnie taki element, który doświadcza rzeczywistości. Utożsamiamy się ze swoimi myślami i emocjami przez co w praktyce tracimy świadomość rozumianą jako czujność i wrażliwość i wpadamy w tunel. Zaczynamy działać automatycznie jedynie z chwilowymi momentami wyciszenia. Reagujemy a nie działamy. Taki stan rzeczy dotyczy 99% osób.


A pozostałe 1% myśli wolno, nie reaguje automatycznie na te impulsy. Po prostu działają u nich inne mechanizmy.

Boro napisał(a):
Oddzielenie świadomości i nieutożsamianie się z niczym ani nikim jest jednak możliwe. To stan prawdziwej wolności, kiedy nic nie wpływa na nasze decyzje. Obserwujemy emocje ale nie poddajemy się nim w automatyczny sposób. Uważam, że wtedy posiadamy prawdziwą wolną wolę.
Reasumując, człowiek jest zdolny do podejmowania wolnych decyzji, jednak nie jest to jego podstawowy stan. Świadomość na tak wysokim poziomie miał Jezus. My możemy do takiego stanu dążyć.


Nieutożsamianie się prowadzi do odrzucenia bezpodstawnej wiary w wolną wolę, bowiem do tej jest wymagane istnienie podmiotu, z którym się utożsamiasz, który miałby ewentualnie być tą wolą obdarzony. Ty piszesz o poczuciu wolności i to zidealizowanym. Nie ma tak żeby nic nie wpływało na decyzje. Jeśli nie robią tego emocje, to robią to myśli wynikające z logicznych przemyśleń.

N sty 15, 2017 5:59 pm
Zobacz profil
Milczek
Milczek

Dołączył(a): So sty 14, 2017 12:06 pm
Posty: 8
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wolna wola nie może istnieć
lidka napisał(a):
Maress z jednej strony twierdzisz ze nauka w tej chwili nie potrafii udwodnic ze wolna wola nie istnieje ... Zadnych konkretnych dowodow nie przedstawilas... Wolna wola to tylko filozoficzny koncept homo sapiens... Takich konceptow od zarania bylo mnostwo - nawiasem mowiac niczym nie popartych - jedynie ludzka fantazja... Wybacz ale to co mowisz to tylko wytwor twojej wyobrazni .. Zreszta dotyczy to wielu pomyslow bazowanych na roznorodnych religiach .... jak na razie nie mamy dowodu na istnienie Boga, czy jakichs innych bogow - a bylo ich mnostwo od zarania istnienia ludzkosci...


Mało tego, jest wiele badań udowadniających jasno, że personalistyczne wychowanie oparte na rozszczepieniu moralności prowadzi do wykształcania się zaburzeń zachowania, poprzez wytworzenie się tzw mechanizmu krytycznego rodzica. Mamy też ładnie udokumentowany wpływ działania narkotyków na mózg i w konsekwencji zachowanie i decyzje. Empiria nie sugeruje wolnej woli, tylko coś odwrotnego i podobnie jest z logiką.

merss napisał(a):
Mózg pracuje na konkretnym oprogramowaniu i będzie scalał w wewnętrzną spójność największe bzdury. Nie wyjdzie poza biologię, ktorej zresztą nie zna.


Chyba ciężko o trafniejszy opis religii. A Twój post, który tu cytuję w całości pasuje do tego opisu jak ulał.

merss napisał(a):
Wolność należy do świata wartości, więc nie zajmuje się nią biologia, ale filozofia.


Toteż właśnie dlatego użyłem argumentów filozoficznych, których nie da się podważyć. Jedyną alternatywą są alogiczne, irracjonalne filozofie, które mają zerową wartość poznawczą i filozofie oparte na wierze (kłamstwie) ze względu np na swoją użyteczność (religia spełnia przecież swoją rolę biologiczną).

merss napisał(a):
Nie można uciec od wyboru, bo ucieczka jest już wyborem


Czyli sama przyznałaś pośrednio, że wybór i tak zapada i nie ma nic wspólnego ze świadomością ;)

domgo napisał(a):
Czy też aby nie robić z życia problemu potrzebujemy nie mieć wolnej woli? Oto jest filozoficzne pytanie :D


Zdecydowanie właśnie tak! Po pierwsze likwiduje to zakłamanie, które u ludzi objawia się jako mechanizmy wyparcia, racjonalizacji i zaprzeczenia. Po drugie zdejmuje sztuczne poczucie, że ja to jakieś centrum świadomości zamieszkujące mój umysł, odrębne od niego. Takie poczucie to już przedsmak schizofrenii. Zdjęcie tej presji pozwala na podejmowanie decyzji wnętrzem, a nie zewnętrznymi pojęciami przejętymi bezmyślnie z otoczenia.

A tak to musiałbym cierpieć i obwiniać się o sytuacje, których nie mogę zmienić i wmawiać sobie na siłę, że świat jest dobry, a życie wartościowe i jeszcze chwalić za to Boga.


N sty 15, 2017 6:14 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 9:57 pm
Posty: 2541
Lokalizacja: jestem z lasu
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wolna wola nie może istnieć
@merss

Tak cwaniaki!, które odkrywają przed sobą i innymi jak w świecie pozbawionym na pierwszy rzut oka wolności, odzyskać wolność. Takie interesowne cwaniaki, posługujące się oświeconą interesownością, oświeconą czyli nie rozróżniającą specjalnie i bez wyraźnej potrzeby, ja, my, oni, itd., znaczy się w pewnym sensie, w sensie, ze aby się cieszyć wolnością nie mogą jej zatrzymywać dla siebie, ponieważ wolność i prawda są odciśnięte jako szczególny znak obrazu Bożego w (każdym) człowieku.


N sty 15, 2017 7:08 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16882
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wolna wola nie może istnieć
Człowiek jest wolny i może wybierać odpowiadające mu hierarchie wartości. On sam decyduje co jest dla niego skarbem, a co nie. Nadejdzie jednak dzień, w którym trzeba będzie spojrzeć na wszystko obiektywnie, wg tej skali, jaką posiada Bóg, i wówczas okaże się, co człowiek zgromadził, co umiłował, co dla niego było skarbem.


N sty 15, 2017 7:21 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wolna wola nie może istnieć
don santo
Cytuj:
A tak to musiałbym cierpieć i obwiniać się o sytuacje, których nie mogę zmienić i wmawiać sobie na siłę, że świat jest dobry, a życie wartościowe i jeszcze chwalić za to Boga.

No tak teraz wiem do czego zmierzasz.

To i poprzednie zdanie są twoim widzeniem spraw tego świata, masz do tego prawo bo masz wolną wolę.
Jeśli byś jej nie miał, nie był byś w stanie czegoś takiego napisać jak napisałeś.

Dalej odpowiadając - merss, to już tylko popłynąłeś w swojej interpretacji, bez brania pod uwagę tego co znaczą napisane słowa.
Tak że nawet nie ma tu o czym dyskutować.
Cytuj:
Poezja to też język opisu, ale gdy ktoś mówi, że stanęły mu w oczach świeczki, to wiadomo, że nie chodzi o fizyczne świeczki z wosku wsadzone do oczu. Podobnie jest z wolną wolą. To taki sam mit jak przeznaczenie, sens czy karma.

Zupełnie nie na temat.
Bo poezja to rodzaj opisu, który trzeba znać by ze zrozumieniem coś analizować, dając zrozumiałą odpowiedź.
A wszystko to i wiele innych spraw, zależy od wolnej woli bez której nie można by było niczego takiego, ani robić, ani rozumieć, ani pisać o tym.

Wolnej woli nie można niczym zniszczyć, nawet ograniczające jej przejawy czynniki, są wybierane według wolnej woli.
Tobie łaskawco jakoś ten argument nic nie mówi, bo zwyczajnie nie pasuje tobie do twych założeń, no chyba że ciebie źle rozumiem.
Cytuj:
witoldm"Ja uważam że jako język opisu istnieje, a nawet jako jedna z możliwości wyboru, bo przez ten język opisu (co prawda ) lecz jednak stwarza dodatkową możliwość wyboru.
Inaczej były by brane pod uwagę inne tylko okoliczności, także na zasadzie prawdy.

Cytuj:
Mógłbyś opisać to zrozumialej, bo nic z tego nie zrozumiałem? Język jest wtórny do zjawisk, więc co on tu ma do rzeczy? Wprowadza jedynie zamęt i powoduje, że nie wszystko da się dokładnie wytłumaczyć, bo ludzie różnie rozumieją te same słowa i mogą inaczej odczytywać kontekst.

Zgoda język jest wtórny do zjawisk.
Lecz analizując informacje, które to możemy analizować tylko w oparciu o wolną wolę.
Zniewolenie nie pozwala na analizę, jest ślepym posłuszeństwem, nie znaczy że to musi oznaczać zło.
Dobro też może zniewalać, miłość też (nie mylić z pozytywami, bądź negatywami takiego zniewolenia).

No dobrze, przytocz sytuacje kiedy wolna wola nie istnieje, co do wyboru (bo czegoś innego jak wybieranie, nie dotyczy wolna wola).
No i nie ujmuj wolnej woli, jako dowolny wybór, bo to będzie dowolny wybór, a nie wolna wola.

Dokończę tłumaczenia wypowiedzi na zapytanie.
Język choć wtórny do zdarzeń, to jednak je opisuje o ile jest zrozumiały jednakowo.
A wtedy można skorzystać z jego informacji i podjąć trafniejszy wybór.
Więcej informacji większa możność wybrania lepszej decyzji.


N sty 15, 2017 8:00 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Śr lis 18, 2015 10:14 pm
Posty: 1326
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wolna wola nie może istnieć
@don santo
Najpierw odpowiedz, czym jest to coś, co nazwało siebie don santo, które pisze tu na forum, które z pojawiających się myśli wybiera niektóre i przedstawia tu w formie zdań.
Czy to coś istnieje, jest świadomym siebie podmiotem, czy może jest tylko nieświadomą siebie i swojego istnienia materią?


N sty 15, 2017 8:35 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 9:57 pm
Posty: 2541
Lokalizacja: jestem z lasu
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wolna wola nie może istnieć
merss napisał(a):
Człowiek jest wolny i może wybierać odpowiadające mu hierarchie wartości. On sam decyduje co jest dla niego skarbem, a co nie. Nadejdzie jednak dzień, w którym trzeba będzie spojrzeć na wszystko obiektywnie, wg tej skali, jaką posiada Bóg, i wówczas okaże się, co człowiek zgromadził, co umiłował, co dla niego było skarbem.
Amen!, hmmm... ale w sensie, że nadejdzie dzień powszechnego przebudzenia i wyzwolenia serc (wolne serce wszystko potrafi), taki dzień ponownego ale i powszechnego przyjścia Chrystusa, czy też przejawienia się Chrystusa w nas. Czy w jakimś innym sensie ;)


N sty 15, 2017 8:59 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Śr paź 26, 2011 3:14 pm
Posty: 977
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wolna wola nie może istnieć
Jeszcze do dziewiętnastego wieku uważano powszechnie, a jak widać sporo ludzi do dzisiaj sądzi, że każdy skutek ma swoją przyczynę (tak nawiasem mówiąc należałoby pomstować na zacofanie edukacyjne i to w dwudziestym pierwszym wieku) więc i wola człowieka ma swoją przyczynę. I umieszczano tę przyczynę w np. dobrach materialnych, wytworach kultury, psychice, religii. Wtedy wola człowieka nie mogła być wolna bo uzależniona była od swojej różnorako widzianej przyczyny
Gdzieś w połowie dziewiętnastego wieku dostrzeżono w naukach ścisłych, logice, że jak najbardziej skutek może mieć miejsce i to bez zaistnienia przyczyny.


Pn sty 16, 2017 2:34 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 05, 2008 11:15 pm
Posty: 248
Lokalizacja: Bartoszyce
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wolna wola nie może istnieć
Cytuj:
Mógłbym powiedzieć, że podejmuję decyzję o pójściu do sklepu. Dlaczego akurat taką? Bo taka pojawiła się w mojej głowie. Aby mówić o wolnej woli musiałbym podjąć decyzję, że podemę decyzję o pójściu do sklepu. Ale wtedy musiałbym podjąć decyzję, że podejmuję decyzję, ale wtedy musiałbym podjąć decyzję, że podejmuję decyzję, że podejmuję decyzję i tak w nieskończoność.


Świadomość to tylko jeden z pasażerów w naszej głowie.
Procesów poza świadomością nawet nie jesteśmy świadomi (między innymi podświadomość).
Skoro podjąłeś decyzję o pójściu do sklepu, to podjąłeś ją już wcześniej w wyniku nieświadomych procesów. Podobnie działa tzw. "intuicja" - dostajesz impuls, którego nie potrafisz wyjaśnić, a jednak jesteś pewien jego słuszności.
Wszystko to trwa ułamki sekund, więc mamy wrażenie "natychmiastowości" naszych myśli. Coś jak z biegiem z pałeczką, dostajemy ją ostatni a wydaje nam się, że biegniemy pierwsi.
Prawdziwe jaja zaczynają się w przypadku osobowości wielorakiej.

_________________
"Religion is excellent stuff for keeping common people quiet."
-- Napoleon Bonaparte


Wt sty 17, 2017 11:56 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 02, 2011 11:09 pm
Posty: 2331
Płeć: kobieta
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wolna wola nie może istnieć
Lubimy wierzyc ze mamy wolna wole i mozemy miec kontrole nad wlasnym zyciem. Niestety nie jest to prawda... to slowa Adriana Raine autora ksiazki "The Anatomy of violence" Raine studiowal przez dziesieciolecia zachowania sie przestepcow, analizowal dane z setek badan przprowadzanych w tym problemie. Przede wszystkim najwiekszym problemem u tych osob sa bledne uklady w organizmie - jak np, bardzo zwolnione bicie serca lub wiele nieaktywnych komorek mozgowych, moze to potencjalnie uczynic z takiego czlowieka seryjnego morderce wbrew jego wlasnej woli.. Wiec gdzie tutaj wolna wola.


Śr sty 18, 2017 9:13 am
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16882
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wolna wola nie może istnieć
Decyzje fizjologiczne organizmu nie wpisuja się w etyczną definicję wolności. Na samym poczatku wątku różnicowałam decyzje organizmu i ukierunkowałam wolność ku filozofii a nie biologii.


Śr sty 18, 2017 9:55 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 9:57 pm
Posty: 2541
Lokalizacja: jestem z lasu
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wolna wola nie może istnieć
Poza tym kolega (tutaj w sensie współdzielący nasze zainteresowania :D) Adrian Rain popełnił zasadniczy błąd, a nawet dwa błędy. Po pierwsze wnioskowanie z części nie musi dotyczyć całości. Po drugie podchodząc do zagadnienia w sposób przedstawiony przez kolegę Raina, tj. anomalie fizjologiczne potencjalnie mogą uczynić z nas przestępców, więc nie mamy wolnej woli, niektórych jak gdyby popychamy w stan zniewolenia i zła, a sobie samym stwarzamy zagrożenie. Bez sensu. Przy czym zakładam lidko, że dokładnie przedstawiłaś stanowisko Adriana.

Postawię tezę, że wolna wola ma istotne znaczenie przystosowawcze (również istotne ewolucyjnie dla całego gatunku). Np. praprapra myśliwy zaczaił się u wodopoju z zamiarem upolowania Antylopy. Jest! Myśliwy rusza do ataku, ale dostrzega wyłaniające się zza pobliskiego wzgórza stadko lwów!, więc myśliwy zmienia zdanie i daje dyla. Albo domgo chce przejść przez jezdnię po pasach w dodatku na zielonym świetle, zaczyna wkraczać na jezdnię, ale zbliżający samochód wcale nie zwalnia. Domgo - bardzo ekspresyjnie, drąc się i wymachując dłońmi z wyeksponowanymi środkowymi palcami, oraz rozglądając się za kamieniami - jednak rezygnuje ostatecznie z wkroczenia na jezdnię. Inaczej mówiąc decyzje powstają w mózgu najpierw nieświadomie, ale następnie muszą zostać „zatwierdzone” na poziomie świadomości. Ta teza "dobija" prace Raina.


Śr sty 18, 2017 11:11 am
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wolna wola nie może istnieć
domgo napisał(a):
Poza tym kolega (tutaj w sensie współdzielący nasze zainteresowania :D) Adrian Rain popełnił zasadniczy błąd, a nawet dwa błędy. Po pierwsze wnioskowanie z części nie musi dotyczyć całości. Po drugie podchodząc do zagadnienia w sposób przedstawiony przez kolegę Raina, tj. anomalie fizjologiczne potencjalnie mogą uczynić z nas przestępców, więc nie mamy wolnej woli, niektórych jak gdyby popychamy w stan zniewolenia i zła, a sobie samym stwarzamy zagrożenie. Bez sensu. Przy czym zakładam lidko, że dokładnie przedstawiłaś stanowisko Adriana.

Postawię tezę, że wolna wola ma istotne znaczenie przystosowawcze (również istotne ewolucyjnie dla całego gatunku). Np. praprapra myśliwy zaczaił się u wodopoju z zamiarem upolowania Antylopy. Jest! Myśliwy rusza do ataku, ale dostrzega wyłaniające się zza pobliskiego wzgórza stadko lwów!, więc myśliwy zmienia zdanie i daje dyla. Albo domgo chce przejść przez jezdnię po pasach w dodatku na zielonym świetle, zaczyna wkraczać na jezdnię, ale zbliżający samochód wcale nie zwalnia. Domgo - bardzo ekspresyjnie, drąc się i wymachując dłońmi z wyeksponowanymi środkowymi palcami, oraz rozglądając się za kamieniami - jednak rezygnuje ostatecznie z wkroczenia na jezdnię. Inaczej mówiąc decyzje powstają w mózgu najpierw nieświadomie, ale następnie muszą zostać „zatwierdzone” na poziomie świadomości. Ta teza "dobija" prace Raina.

Mozna by rozszerzyc dzialania domgo; ktory po zatrzymaniu sie auta, wie ze sie tylko przestraszyl i dlatego wrocil na jezdnie by nie ryzykowac, postanawia jednak zemscic sie na kierowcy i rusza w jego kierunku z wyzwiskami, a nie mogac w ten sposob dotknac kierowcy ktory to ignoruje tlucze piesciami po masce przechodzac jednoczesnie na druga strone i rozglada sie czy kamery nie zarejestrowaly jego huliganskich dzialan.
Albo po cofnieciu sie na chodnik przypomnial sobie ze zostawil wlaczone zelazko natychmiast pedzi do domu, a kierowca zdziwiony smieje sie ze wystraszyl goscia tak mocno ze ten uciekl na widok samochodu. :-)


Śr sty 18, 2017 12:35 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 9:57 pm
Posty: 2541
Lokalizacja: jestem z lasu
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wolna wola nie może istnieć
Sapper, zbyt dużo małoprawdopodonych przypadków jak dla mnie w Twojej narracji. Więc proponuję taki scenariusz. Kierowca unosi rękę w przepraszającym geście a domgo odpowiada również unosząc rękę, co znaczy nie ma sprawy, na szczęście nic się nie stało. To by były działania automatyczne, podświadome. I teraz, gdyby domgo chciał się awanturować dalej to musiałby odwołać się do wolnej woli.


Śr sty 18, 2017 3:17 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Wolna wola nie może istnieć
Nie pisalem przykladow zlego zachowania by je tobie przypisac, tylko rozwinalem by wykazac jak wiele moze byc mozliwosci w jednej sytuacji, a wielu po prostu bierze wszystko jak leci , albo za dzialanie wolnej woli, albo za dzialanie instynktowne.
W kazdym przypadku jest to mieszanka tego i tego, co jest przyczyna powstania tego watku.


Śr sty 18, 2017 4:04 pm
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 124 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL