Nie no bez przesady. Ludzkie motywacje w tym zawodowe, wypływają często z naturalnych talentów.

Oczywiście, Ale je nie piszę o wszystkich "ludzkich motywacjach".

Kiedyś "skakałem" pilotem po programach i na jednej ze stacji powtarzali serial "Zbuntowany Anioł". W tym serialu było wiele wątków a ważnym wątkiem dla głównej bohaterki były sprawy religijne i wiara.Często odwiedzała klasztor. A na przykład w jednym z odcinków Milagros była na wycieczce w Rzymie i placu świętego Piotra.
Było to jakieś 10 odcinków przed końcem serialu. Była scena jak Ivo i Milagros ustalają datę ślubu. No i ku mojemu zdziwieniu wybrali dzień 17 grudzień. A to przecież urodziny Papieża Franciszka. Warto zwrócić uwagę na to że serial był nagrywany w 1998 roku w mieście Buenos Aires. Właśnie tam gdzie mieszkał i pracował Jorge Bergoglio. Dziwny zbieg okoliczności że ze wszystkich dni w roku wybrali(scenarzyści) akurat 17 grudzień.A data ślubu też nie była ważna dla widza i dla wydarzeń w serialu, czy to byłby taki dzień czy inny to nie miało znaczenia. A jednak padło na taką datę. Prawdopodobieństwo zdarzenia 1:365 czyli malutkie.

Moim zdaniem to nie jest zbieg okoliczności. To było proroctwo.

szczerze mowiąc, nie chcę sie wypowiadac na tym forum w watkach merytorycznych w obawie przed krytyką. jeden z moich postow nie został zatwierdzony przez moda albowiem "nic nie wnosi do dyskusji"
czy tu gdziekolwiek są zwykłe luzne rozmowy?

Powinnaś poczytać forum i znaleźć na nim coś czym się interesujesz. Jeśli spotykają się ludzie o różnych poglądach, musi zainstnieć spór i krytyczne odniesienie się do argumentacji adwersarza. Pisanie o tym, że nie chce się pisać, ale czytać w wątku merytorycznym jest niemerytoryczne. Prosiłam cię, byś poczytała forum i znalazła coś dla siebie. Nie znam twoich pasji i zainteresowań.
My spieramy się czasem dość ostro, zwłaszcza w działach forum przeznaczonych dla wszystkich. W tym wątku można rozmawiać na luźne tematy.

czuję sie zbytnio strofowana...ok posiedze tu i na muzyce

Kłótniki są sympatyczne. Parasola ochronnego nie otrzymasz, ale obóz przetrwania to dobre doświadczenie życiowe. Jak się już wejdzie do małpiego gaju, chodzenie po linach staje się coraz prostsze. Nabiera się pewności siebie. Ile masz lat?

50 czy tam 70 i pomimo to mam bardzo niską samoocene
depresja gratis

Mamy wątki pomocowe, więc tam na pewno przyda się Twoje doświadczenie życiowe. Ja bym spróbowała napisać w stopce: mam swoje lata i stargane nerwy - nie drażnić. Nie wiem, czy to pomoże, ale spróbować można. A jak wspomnisz: za czasów mojej młodości - uciekną zanim zdążą nakrzyczeć. Spokój zapewniony.

nie chodziło mi aby wszystkich odstraszyc

Masz ładnego avatara Czy to Abigail (żona Nabala)?

trafiony zatopiony
po czym ją rozpoznałes?

Rozpoznałam dzięki wyszukiwarce w googlach. O tej historii Abigail chyba zupełnie zapomniałam. To kobieta myśląca strategicznie.